reklama
powodzenia z mieszkanie ;-)czesc mirus
ja nie spie juz od 6.00 jakos mnie bola biodra az do nog. W nocy chyba ze 100 razy sie budzilam bo mi zle bylo lezec. No nic jedna noc oki a druga zla.... Czuje sie jakbym niezle sie poturbowala spadajac z czegos wysokiego tak mnie bola biodra. A wogole wstalam tak wczesnie bo podniecona jestem tez tym ogladaniem mieszkanka 70metrowego ;-) Juz sie nie moge doczekac 14.00!!
lilka no ja sobie nie wyobrazam zeby moj marcelek okazal sie dziewczynka Jestem tak bardzo nastawiona na chlopaka ze szok. Poprostu to wiem Milenka peweni sie cieszy prawda? Kurcze jakbym miala dziewczynke to tez chyba dalabym Milenka... a tej jak dasz na imie??
oj kawusia mi sie juz konczy, zaraz kapu kapu do wanienki :-) heh milego dnia kochane!!
dzien dobry mamusie!
lilka no to masz niespodzianke- corcia fajnie ze wszystko udalo ci sie kupic,masz juz z glowy
anulka jaks ie udalo ciasto?? ja tez wczoraj robilam ciasto- z jablkami dla tesciow,troche sie nie dopiekla kruszonka na ciescie wiec ja pozdejmowalam i zostawilam na blasze w kuchni-byla taka surowareszte ciasta wystawilam na stol. tesc wpadl do kuchni i mowi" chyba nie zamierzalas tego wyrzucic??przeciez wiesz ze ja uwielbiam takie spieczone resztki" i zanim zdazylam cos powiedziec zjadl wszystkie nic nie powiedzial bo pewnie glupio mu byloa pozniej tylko widzialam ze trzymal sie za brzuch bo cos go dziwnie bolal smialismy sie z tego z mezem pozniej caly wieczor
hehe fajny ten moj tesc;-)
larvunia udanego ogladania mieszkania
lilka no to masz niespodzianke- corcia fajnie ze wszystko udalo ci sie kupic,masz juz z glowy
anulka jaks ie udalo ciasto?? ja tez wczoraj robilam ciasto- z jablkami dla tesciow,troche sie nie dopiekla kruszonka na ciescie wiec ja pozdejmowalam i zostawilam na blasze w kuchni-byla taka surowareszte ciasta wystawilam na stol. tesc wpadl do kuchni i mowi" chyba nie zamierzalas tego wyrzucic??przeciez wiesz ze ja uwielbiam takie spieczone resztki" i zanim zdazylam cos powiedziec zjadl wszystkie nic nie powiedzial bo pewnie glupio mu byloa pozniej tylko widzialam ze trzymal sie za brzuch bo cos go dziwnie bolal smialismy sie z tego z mezem pozniej caly wieczor
hehe fajny ten moj tesc;-)
larvunia udanego ogladania mieszkania
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
Kajunia, trzymam kciuki by maluszki jak najdluzej posiedzialy w brzusiu no i trzymaj sie cieplusio, dobrze, ze jestes pod dobra opieka:-):-)
Lilka... gratuluje cory
...ja wlasnie pieke ciasto ze sliwkami... jakos mnie naszlo
och, dziewczyny tak szukam wozka i mnie trafia... chcemy 3 funkcyjny (gondola, spacerowka i fotelik wpinany w stelaz...) ale ceny sa obledne, albo znowu wozki brzydkie.... ratuuuunku
Anulka dziekuje :-)
a przepis na ciasto wiesz gdzie napisac nie? tez mnie etraz na ciacho ze sliwkami wzieło mhmhmm
a co do wozka to ja byłam u nas w sklepie i jednak jestem zadowolona ze wybralismy X-landera super duza gondolka,fajnie sie prowadzi
moze przyjrzyj sie im? nie wiem czy cena ok.1500zł wchodzi w gre....my kyupuilismy na Allegro za 1300 juz z fotelikiem
wozek uzywany 4 meisiace....ale do pierwszego dziecka to ja wiem ze chce sie miec wszystko nowe :-);-)
lilka no ja sobie nie wyobrazam zeby moj marcelek okazal sie dziewczynka Jestem tak bardzo nastawiona na chlopaka ze szok. Poprostu to wiem Milenka peweni sie cieszy prawda? Kurcze jakbym miala dziewczynke to tez chyba dalabym Milenka... a tej jak dasz na imie??
Larvuniu,Milenka chyba nie kuma jeszcze o co chodzi :-)
mowie jej o dzidzi w brzuszku,to głaszcze i smaruje kremikiem ale...nic pozatym
nie widze nic szczegolnego bym rozumiała ze ona rozumie co to zaraz bedzie
a Milenka....to piekne imie :-) ja je uwielbiam bo mozna tak słodko spieszczac Mili mowimy do małej najczesciej ale rowniez Milka,Milusia :-)
a co do imienia teraz to nie mam pojecia
bo mial byc chlopak i tylko dwa imiona mi sie podobały Max i Piotr
a dla dziewczynki to fuuuul imion mi sie podoba
o dziwo Karol non stop mowi mi o Celinie i juz wiem ze jaj sobie nie robi
Celinka? nieeeeeeeee
ja mysle o Hanna (Takie imie jest rowniez tu w Norwegii)
ale podoba mi sie szereg innych: Marta,Ania,Asia,Jagoda,Maria,Dominika(tak miala na imie była Karlosa przede mna i jak mu zaproponowałam to mu sie podoba )
w kazdym razie teraz mamy co robic i myslec
bo jakies imie trzeba w kocnu wybrac,a czasu mało
daj relacje z mieszkanka
a swoja droga super metraz
dzien dobry mamusie!
lilka no to masz niespodzianke- corcia fajnie ze wszystko udalo ci sie kupic,masz juz z glowy
Kathe niespodzinka jak nie wiem co :-)
non stop chodze z bananem na twarzy
a Karlos sie cieszy na drugą coreczke,cały czas był przekonany ze to synek bedzie przez tą moja pewnosc,a tu prosze:-)
anulka1979
Szczesliwa mama i żona:))
Witam:-):-):-)
A wiec ciasto sie udalo - taka zwykla a'la babka ze sliwkami, ale chodzilo za mna kilka dni, wiec w koncu sie zabralam za nie
Lilka, uzywany wozek wchodzi w gre, jak najbardziej, nie mam obsesji, ze wszystko nowka... nowe moim zdaniem maja byc pampersy wanienka (my chcemy kupic regal kapielowy: wanienka + przewijak)i body bielizniane dla maluszka, a pozostale rzeczy jesli trafia sie okazja i sa sliczne to kupujemy uzywane - dzis kupilam kombinezonik na zime uzywany, ale sliczny i bluze z polarku f-my NEXT superasna, spodnie ogrodniczki... i jestem bardzo z zakupow zadowolona
Larvuniu, daj znac co z mieszkankiem:-):-):-)
Zaraz wstawiam ziemniaczki na obiadek
A wiec ciasto sie udalo - taka zwykla a'la babka ze sliwkami, ale chodzilo za mna kilka dni, wiec w koncu sie zabralam za nie
Lilka, uzywany wozek wchodzi w gre, jak najbardziej, nie mam obsesji, ze wszystko nowka... nowe moim zdaniem maja byc pampersy wanienka (my chcemy kupic regal kapielowy: wanienka + przewijak)i body bielizniane dla maluszka, a pozostale rzeczy jesli trafia sie okazja i sa sliczne to kupujemy uzywane - dzis kupilam kombinezonik na zime uzywany, ale sliczny i bluze z polarku f-my NEXT superasna, spodnie ogrodniczki... i jestem bardzo z zakupow zadowolona
Larvuniu, daj znac co z mieszkankiem:-):-):-)
Zaraz wstawiam ziemniaczki na obiadek
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
dziewczyny wkleje posta ktorego napisałam na lipcówkach
wiecie...długi on jest i pisac jeszcze raz to samo to nie ma sensu ;-)
wczoraj wrociłam z Polszy :-)
powoli dochodze do siebie po tej podrozy
normalnie oczy mi sie non stop zamykaja
z 3 nocy spałam 1 (w hotelu),pozostałe dwie troliłam na Okeciu....spac sie bałam by mnie nikt nie okradł
ogolnie podroz mineła dobrze,jestem tylko wypompowana na maxa
z dzidzia wszystko dobrze,wazy rowne 2 kg :-)
i okazało sie ze przeczucia/intuicja mnie zawiodły....bo w brzusiu rosnie druga córeczka :-):-)
takze Milenka bedzie miala siostrzyczke :-)
super
jestem szczesliwa ta wiadomoscia,to była naprawde niesamowita niespodzinka dla nas
Karol chodzi i wokol sie chwali ze druga córeczke ebdzie miał
podroz była dzika,to był taki ped ze uwierzcie mi jednego dnia nic nie jadłam...nie mialam kiedy i nie czułam glodu....potem na lotnisku zjadłam sobie lasanie i kanapki
przekonałam sie tez ze Warszawscy taksówkarze to wariaci
a ja myslałam ze tylko Poznaniacy są agresywni na drodze ale Warszawiacy jednak górą
normalnie czułam sie jak na zawodach,gosciu non stop trabił na innych kierowców,wyzywał...normalnie szok...nigdy sie z czyms takim nie spotkałam
ale rowniez z taką uprzejmoscia sie nigdzie nie spotkałam jak własnie w Warszawie :-)
z Poznania do Wawy jechałam EuroCity,mialam bagaz,wielka torbe podrozna,ktora wazyła 18 kg jak sie na lotnisku okazało,plus bagaz podreczny trebke-torbe
było mi ciezko,nie powiem
ale szykujac sie do wyjscia z pociagu dwoch Panow postanowiło mi pomoc,wogole nawet sie nie pytali czy chce tylko czy to moje bagaze :-) wzieli we dwoch,i jeszcze zaprowadzili mnie na przystanek pks,gdzie sie okazało ze ostatni autobus na Okecie juz jechał...
potem na lotnisku,polozyłam sie przy kawiarni na takim miekkim siedzeniu i jeden starszy Pan podszedł do mnie i zapytał sie czy moze byc herbatka :-)
powiedzialam ze dziekuje,a on i tak zaraz przyszedl z herbatka :-):-)
niesamowicie zyczliwych ludzi spotkałam
gorzej było na Etiudzie kolejki jak za komuny
zle cholernie zorganizowane lotnisko,teraz mnie nie dziwi ze tak zle mowia o nim w tv....
bo szczerze powiem non stop musiałam sie pytac o cos,a to jak przyleciałam to wogole nie wiedzialam gdzie jestem,musiałam na Okecie dojsc,potem jak jechałam musiałam sie pytac gdzie ta Etiuda....porazka
byłam juz w Oslo,Berlinie,Maladze....i nie mialam problemow z orientacja...a tu poprostu zdurniałam
wracajac do Etiudy....kolejki były baaaardzo długie dosłownie za budynkiem!!!
oczywiscie nie stałam w kolejce na zewnatrz,weszłam od razu do srodka,bo na informacji mi powiedzieli ze mam pierwszenstwo....no i wchodze bezposrednio do budynku,stanełam w kolejce mimo ze mialam prawo isc od razu do odprawy bo....normalnie jedna baba jak na mnie ruszyła !! ze kolejka jest tam-i pokaząła mi palcem tył
na to sie odwrociłam i powiedzialam ze mam pierwszenstwo!!! babie głupio sie zrobiło i zaczeła zmyslac ze nie do mnie to mowiła
inna kobieta zaraz sie odezwała i powiedziala ze mam isc od razu do przodu
powiedzialam jej (patrzac sie na tę wredną babe) ze wole juz stac ze wzgledu na nie ktorych ludzi.....
no i stałam
jakies 50 minut
brzuch mi twardniał...meczyłam sie juz....
ale jak mnie wkur....ten system na Etiudzie
jestem juz z przodu a non stop sie darli ci z obsługi czy sa ludzie co leca do Londynu i innego miasta bo odprawa sie konczy
i fuuul ludzi waliło sie do przodu.....z jednej strony rozumiem ale... ja stałam z przodu i zaden z tych kretynow nie pomyslał patrzac na mnie ze mam isc....i jakie tu cholera pierwszenstwo???
no to sie rozpisałam
mykam na herbatke i chyba sie poloze bo juz mnie muli
wiecie...długi on jest i pisac jeszcze raz to samo to nie ma sensu ;-)
wczoraj wrociłam z Polszy :-)
powoli dochodze do siebie po tej podrozy
normalnie oczy mi sie non stop zamykaja
z 3 nocy spałam 1 (w hotelu),pozostałe dwie troliłam na Okeciu....spac sie bałam by mnie nikt nie okradł
ogolnie podroz mineła dobrze,jestem tylko wypompowana na maxa
z dzidzia wszystko dobrze,wazy rowne 2 kg :-)
i okazało sie ze przeczucia/intuicja mnie zawiodły....bo w brzusiu rosnie druga córeczka :-):-)
takze Milenka bedzie miala siostrzyczke :-)
super
jestem szczesliwa ta wiadomoscia,to była naprawde niesamowita niespodzinka dla nas
Karol chodzi i wokol sie chwali ze druga córeczke ebdzie miał
podroz była dzika,to był taki ped ze uwierzcie mi jednego dnia nic nie jadłam...nie mialam kiedy i nie czułam glodu....potem na lotnisku zjadłam sobie lasanie i kanapki
przekonałam sie tez ze Warszawscy taksówkarze to wariaci
a ja myslałam ze tylko Poznaniacy są agresywni na drodze ale Warszawiacy jednak górą
normalnie czułam sie jak na zawodach,gosciu non stop trabił na innych kierowców,wyzywał...normalnie szok...nigdy sie z czyms takim nie spotkałam
ale rowniez z taką uprzejmoscia sie nigdzie nie spotkałam jak własnie w Warszawie :-)
z Poznania do Wawy jechałam EuroCity,mialam bagaz,wielka torbe podrozna,ktora wazyła 18 kg jak sie na lotnisku okazało,plus bagaz podreczny trebke-torbe
było mi ciezko,nie powiem
ale szykujac sie do wyjscia z pociagu dwoch Panow postanowiło mi pomoc,wogole nawet sie nie pytali czy chce tylko czy to moje bagaze :-) wzieli we dwoch,i jeszcze zaprowadzili mnie na przystanek pks,gdzie sie okazało ze ostatni autobus na Okecie juz jechał...
potem na lotnisku,polozyłam sie przy kawiarni na takim miekkim siedzeniu i jeden starszy Pan podszedł do mnie i zapytał sie czy moze byc herbatka :-)
powiedzialam ze dziekuje,a on i tak zaraz przyszedl z herbatka :-):-)
niesamowicie zyczliwych ludzi spotkałam
gorzej było na Etiudzie kolejki jak za komuny
zle cholernie zorganizowane lotnisko,teraz mnie nie dziwi ze tak zle mowia o nim w tv....
bo szczerze powiem non stop musiałam sie pytac o cos,a to jak przyleciałam to wogole nie wiedzialam gdzie jestem,musiałam na Okecie dojsc,potem jak jechałam musiałam sie pytac gdzie ta Etiuda....porazka
byłam juz w Oslo,Berlinie,Maladze....i nie mialam problemow z orientacja...a tu poprostu zdurniałam
wracajac do Etiudy....kolejki były baaaardzo długie dosłownie za budynkiem!!!
oczywiscie nie stałam w kolejce na zewnatrz,weszłam od razu do srodka,bo na informacji mi powiedzieli ze mam pierwszenstwo....no i wchodze bezposrednio do budynku,stanełam w kolejce mimo ze mialam prawo isc od razu do odprawy bo....normalnie jedna baba jak na mnie ruszyła !! ze kolejka jest tam-i pokaząła mi palcem tył
na to sie odwrociłam i powiedzialam ze mam pierwszenstwo!!! babie głupio sie zrobiło i zaczeła zmyslac ze nie do mnie to mowiła
inna kobieta zaraz sie odezwała i powiedziala ze mam isc od razu do przodu
powiedzialam jej (patrzac sie na tę wredną babe) ze wole juz stac ze wzgledu na nie ktorych ludzi.....
no i stałam
jakies 50 minut
brzuch mi twardniał...meczyłam sie juz....
ale jak mnie wkur....ten system na Etiudzie
jestem juz z przodu a non stop sie darli ci z obsługi czy sa ludzie co leca do Londynu i innego miasta bo odprawa sie konczy
i fuuul ludzi waliło sie do przodu.....z jednej strony rozumiem ale... ja stałam z przodu i zaden z tych kretynow nie pomyslał patrzac na mnie ze mam isc....i jakie tu cholera pierwszenstwo???
no to sie rozpisałam
mykam na herbatke i chyba sie poloze bo juz mnie muli
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
Anulka ja tez chce taki regał
super sprawa bo nie musze sie emczyc w dzien z wanienka,w sensie gdzie ma stac
pozatym z doswiadczenia wiem ze pełno kosmetykow dla nowordodka ma sie wkoło+ rozne smarowidła,i poprzednio nie mialam gdzie tego trzymac
a taki regał ma polki i sprawa załatwiona :-)
a z wozkow jakie typy ci sie podobaja??
super sprawa bo nie musze sie emczyc w dzien z wanienka,w sensie gdzie ma stac
pozatym z doswiadczenia wiem ze pełno kosmetykow dla nowordodka ma sie wkoło+ rozne smarowidła,i poprzednio nie mialam gdzie tego trzymac
a taki regał ma polki i sprawa załatwiona :-)
a z wozkow jakie typy ci sie podobaja??
reklama
lilka no to rzeczywiscie niektorzy ludzie chyba kompletnie nie rozumieja ze kobiecie w ciazy nalezy sie pierwszenstwo!w twoim przypadku to juz byla przesada,powinni cie przepuscic!ja tez sie z tym czesto spotykam,zwlaszcza w sklepie,ludzie tylko odwracaja wzrok ze niby nie widzachca miec czyste sumienie
Podziel się: