reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Witam.

Lilka szczęśliwych lotów.

Misia przykro mi, że męczysz się z pęcherzem - to mój koszmar z dzieciństwa.

Anulka ja jestem rodowitą wałbrzyszanką i w tym właśnie szpitalu się urodziłam, i właśnie tam zaraziłam się gronkowcem. Miałam tydzień, jak ponownie trafiłam do szpitala z owym złocistym. (Jeśli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu), ale jak gronkowiec jest w "murach" to tak łatwo się go nie usunie, chociaż z drugiej strony minęło ponad ćwierć wieku. Sama przez chwilę rozmyślałam opcję rodzenia tam, ale jednak Jelenia zwyciężyła. A jak nazywa się położna, którą "wykupujecie"? Ja umówiłam się już z panią Kałwińską.
 
reklama
hej mamcie z kawką:-) ja wróćiłam z badań siku:-) po południu wyniki ... mam nadzieje ze nie jest źle zobaczymy;-)

Lilka szcześliwej podrózy....
Misia współczuje...:-( ja tylko biedam do kibelka bo młody jeździ sobie po moim pęcherzu:-) ale na szczęście nic nie boli...
Women Pati owocnych zakupów:-)

buźka i miłego dnia:-)
u mnei od 2 dni strasznie leje........:-(
 
witam :-)

A mnie dzis boli brzuszek na dole, mialam napiety prawie caly dzien po jednej stronie:sorry2: zaczynam sie martwic bo naprawde troszke boli:zawstydzona/y: kluje jakby jajnik,ehhhhh
ale co -pojde do lekarza a jak sie okaze ze to nic takiego-wyjde na paranoiczke:dry:


kathhe może pójdź do gina :cool2: ja tez miałam taki ból ... przepisał mi feneterol w końskiej dawce :zawstydzona/y: brzuch dalej bardzo się napina i chyba pojadę szybciej do szpitala :zawstydzona/y:
mam tylko nadzieję, że przetrzymają mnie już do porodu :dry: bo jak mam sama siebie obserwować :confused: ehhhh jak nie urok to sraczka :-(

misiu współczuję zapalenia pęcherza :zawstydzona/y:

Women, Pati udanych zakupów

Lilka bezpiecznej podróży i wracaj do Nas szybciutko :-)

a ja dalej jestem niewyspana :wściekła/y: i do tego mam zapchany nos :wściekła/y:
dobra idę ... nie będę narzekać :-p:sorry2::cool2:
 
Dzien doberek Kochane:-)

Tak milutko jak czlowiek ma jakis problem czy watpliwosci, a tu tyle Was kochanych odpisze, doradzi... milutko:tak::tak::tak:
dzieki...

Jolie, my tez umawiamy sie z p. Jadzia Kalwinska... choc tak naprawde niewiele o niej wiemy... polecila mi ja p. Dobek, dzwonilam do tej pani i mowilam ze piszemy sie na nia... no i mam dzwonic k. 15.09 by sie umowic na spotkanie, a potem ponoc jak sie zacznie mamy dzwonic...
A jak u Was? Widzialas ja? Cos blizej wiesz?:-)

Pati, Women - udanych zakupow:-D:-D
 
Anulka mi Ją poleciła koleżanka, która Ją chciała, ale za późno do Niej zadzwoniła i Ta już nie miała wolnych terminów. A było na trzy miesiące przed terminem, który miała na marzec zeszłego roku. Nic więcej o Niej nie wiem, jeszcze Jej nie widziałam, słyszałam tylko o Niej pochlebne opinie. A do mnie ma zadzwonić na początku listopada :sorry2: tylko, że ja mam późniejszy termin. Jakby co to czekam na relacje i Twoje wrażenia ze spotkania.

A właśnie wróciłam z ZUSu. W sumie nie taki diabeł straszny... Obsłużyła mnie bardzo miła pani i powiedziała, że za 4 tygodnie powinnam dostać decyzję.

Pati, Women miłego czasu zakupowego.

Kajunia bądź dzielna.
 
Dzien Doberek;-)

Women Pati
udanych zakupow;-)

Women Pati owocnych zakupów:-)

witam :-)
Women, Pati udanych zakupów

Pati, Women - udanych zakupow:-D:-D

.
Pati, Women miłego czasu zakupowego.quote]

Dziękujemy Kochane
My juz po zakupach,ach jakie szaleństwo takie śliczne ciuszki kupiłyśmy...Strasznie sie cieszę.
My juz po kawce i drożdżówce i ploteczkach
Pati pojechała po Samiego bo o 12.30 szkołe kończy.
 
kathhe może pójdź do gina :cool2: ja tez miałam taki ból ... przepisał mi feneterol w końskiej dawce :zawstydzona/y: brzuch dalej bardzo się napina i chyba pojadę szybciej do szpitala :zawstydzona/y:
mam tylko nadzieję, że przetrzymają mnie już do porodu :dry: bo jak mam sama siebie obserwować :confused:
juz mi dzis lepiej wiec chyba jest ok:tak:jak to sie powtorzy to pojade do lekarza.

Jejku trzymaj sie kajunia, jesli nawet wyladujesz wczesniej w szpitalu to zobaczysz ze bedziesz owiele spokojniejsza-bedziesz pod stala opieka i kontrola:tak:
 
Jolie, to w takim razie mam nadzieje, ze bedziemy zadowlone z naszej poloznej...:tak::tak::tak: ...a ponoc polozna ma najwieksze znaczenie przy prodzie...
zdam Ci relacje po spotkaniu po 15.09, zobaczymy;-);-)
A poki co chyba pozostaniemy przy szpitalku w Jeleniej... choc cos dzis znajomy meza wspominal o szpitalu w Bukowcu, slyszalas cos najego temat...? Ponoc bardzo fajny szpital...
 
reklama
Do góry