reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2007

anineczko u mnie tez z Wiktorem w 12 bodajze tygodniu nie moglismy znaleźć serduszka dopplerem i dopiero na usg zobaczylsmy ze bije.

ja się czuje znakomicie, dzisiaj odebralam wyniki badan z morfologii, patrze a tam hematokryt za niski przy normie 37-47 dla kobiet ja mam 34. Ale naprawde czuje sie rewelacyjnie i sie tym nie przejmuje. Cycuszki jakby ruszyly z miejsca i zaczely rosnać, jak ucisne brodawke to nawet biala kropelka wyplynie, to chyba pozostalosc po laktacji. Nie mam zadnych mdlosci ani zaparc.
 
reklama
witam :-)

u mnie szaro, buro i ponuro a w dodatku zimno :zawstydzona/y:


mam nadzieję, że dziewczyny dzisiaj bardziej się rozpiszą ;-)
 
Witam
U mnie slonecznie i pieknie.
Wogole pogoda malo irlandzka,bo nie padalo u nas od 13 marca :szok:
A to jak na ten kraj niewiarygodne:laugh2::laugh2:
Dzis moj Antek robil mi pierdzioszki w brzusio i sie przytulal do niego :-)
Plan dnia u nas?
Pewnie spacer,pewnie obiad itp :-p Zwykly dzien.

Milego dnia kobitki :-)
 
anineczko - witaj :-) zazdroszczę Ci tego słoneczka :tak: u mnie zaczął akurat padać grad :wściekła/y: słońce się przebijało jakby chciało a nie mogło :zawstydzona/y:
 
Witaj Kajuniu.
Jak sie dzis czujesz?
Ja mam lekkiego lenia :dry:
Siedze i szperam w necie zamiast sie za cos wziasc:eek:
Nawet glowy do tej pory nie umylam:no::baffled:

Powiem Wam ze szukam jakiejs pomocy domowej i niani w jednym na pazdziernik.
Niemam tutaj nikogo,babcie nie moga przyjechac,a na poczatek przydalaby mi sie pomoc.
I juz chyba znalazlam...chyba bo czekam dalej na oferty,ale mam juz jedna taka w miare.
:dry:
 
anineczko - czuję się całkiem dobrze :-)
czasami podbrzusze mnie lekko zaciągnie, ale podejrzewam że macica się powiększa :tak:
nie mam mdłości, wymiotów, zachcianek NIC :no:
cycki juz aż tak nie bolą ale są sporo powiększone :-p
o nocym wstawaniu do kilbelka nawet już nie wspominam :zawstydzona/y: wstaję 2/3 razy w nocy :zawstydzona/y:
no i znowu zaczyna się senność :cool2:
 
Ja tez jakos niemam wilczych zachcianek na sledzie z dzemem:laugh2::laugh2:
nie no,serio jakos tak normalnie sie odzywiam.
Mdlosci tez niet.
Moj nowy biustonosz kupilam o rozmiarze D (A przed urodzeniem Antka mialam B ).
Czasami mnie cos tam zakluje,ale czuje sie dobrze.
Spac chodze po 22.00 ale to i tak wczesnie.
Kiedys szalalam do 1 w nocy:dry:
 
Witam dziewczyny :) U mnie taka malo angielska pogoda, wiec witam Was w ten piekny, sloneczny dzien (kolejny:) )
U mnie wszystko ok, piersi juz tak nie bola (tylko brodawki), a brzuszek rosnie pieknie :). Juz czuje, ze mala dzidzia tworzy sobie milutkie mieszkanko tam na dole, oddalam jej ta czesc ciala i wiem ze juz jest bardziej malego szkraba niz moja:)
Nie mam zadnych mdlosci, zachcianek tez nie, ale w jedzeniu pobije wiele osob :) Ostatnio robilam kanapki na kolacje, moj luby po trzech juz sie nie mogl ruszac a ja po pieciu slodko zasnelam :)
Czuje sie swietnie, jutro znowu ide do lekarza, tym razem na badania. USG jeszcze nie mialam (mieszkam w Anglii wiec dziewczyny pewnie mnie rozumieja :) ) Powinnam wybrac szpital, w ktorym bedzie moja ciaza prowadzona i tu pojawia sie problem.
Mam do wybrania trzy szpitale, lekarz poleca jeden z nich, ALE:
mialabym ciezko dostac sie tam, jesli chodzi o jakies badania (np. USG). Poza tym mialam okazje tam sie znalezc w swieta, co prawda nie z mojego powodu, ale z malym dzieckiem ktore sie rozchorowalo i mialo wysoka goraczke. 4 godziny czekania, pewnie tylko dlatego ze bylo to dziecko. A reszta ludzi pozwijana w poczekalni :/ Brak lekarzy na EMERGENCY.
Drugi szpital bardziej mi odpowiada, bo pracuje w miescie, w ktorym on sie znajduje. Ale jeszcze nie wiem nic na temat opieki w nim, musze zaczerpnac porady od opinii publicznej:)
Trzeci juz calkiem odpada, takze waham sie tylko miedzy tymi dwoma.


Ale sie rozpisalam :) Tymczasem musze isc sie kapac i zbieram sie do pracy.
Zycze wam wszystkim i waszym pociechom milego dzionka :) Pozdrawiam.
 
U nas pogoda piękna. Nie jest już tak gorąco, więc nawet dzisiaj się tak nie zmęczyłam... ostatnio strasznie się męczę, jestem senna i najchętniej przeleżała bym w łóżku cały dzień. Na szczęście musze się mobilizować do wstania:-) Poza tym coraz lepiej. Piersi juz mniej bolą, najbardziej rano, ale w południe wszystko mija. Czasami pobolewa mnie brzuch, a własciwie trochę ciagnie, ale lekarz uspokaja, ze to normalne. Najgorsze są humory. Jakieś pierdoły potrafią wyprowadzić mnie z równowagi, dzisiaj popłakałam się z jakiegoś dziwnego powodu, nawet nie pamiętam, bo była to tak nieistotna sprawa.
 
reklama
Do góry