reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2007

witam wszystkie listopadowe mamusie:-) :-) :-)

po ostatnim usg okazuje sie że termin mój z OM wskazujący na październik troche szwankuje a dzidzia jest o 2 tyg młodsza
i wychodzi na to ze ja też zostane listopadóweczką 2007:-) :-) :-)

obecnie wg usg zaczynam 10 tydzień!!!!
Pozdrawiam wszystkei mamusie!!
 
reklama
No to ciesze sie ogromnie ze nie jestem sama!:tak:

Kajunia!Moze niekonieczne jest zakladanie nowego watka bo bedzie nas tylko trzy a tutaj jest wiecej mam i jakos razniej bedzie,jak myslisz?

Krecik!
Jestem pod wrazeniem tej lipcowej mamy!Naprawde!To ja sie zastanawiam jak sobie dam rade z dwojka maluszkow i prawie 3latka!A tam roczny maluch i jeszcze trojka?!Wow!To dopiero jest co robic!Szkoda ze sie nie odzywa...
Mam nadzieje ze nie jest z tym wszystkim sama.

Ciesze sie ze zostalam przyjeta!:-):tak::-)

Jestem ciekawa jak wygladaja wasze brzuszki?Widac juz cos?Bo u mnie brzuszek jak brzuszek ale piersi mi tak podskoczyly ze niewyobrazam sobie co moze byc dalej?
 
Byliśmy dzisiaj u gina. Maluch rośnie i rozrabia. Wymachiwał rękami i nogami do tego uskuteczniał jakieś dzikie podskoki:-) :-) Poza tym wszystko jest w jak najlepszym porządku. Następna wizyta po długim weekendzie.
 
a ja się dopiero dowiedziałam, że USG będę miała dopiero w 18tc :-( no ale chyba że poproszę gina na kolanach :zawstydzona/y:

Motylinek już założyłam...chciałam dobrze :zawstydzona/y: najwyżej poproszę moderatora o zamknięcie tego wątku :cool2:
 
a ja się dopiero dowiedziałam, że USG będę miała dopiero w 18tc :-( no ale chyba że poproszę gina na kolanach :zawstydzona/y:

Dlaczego tak późno? Ja miałam już robione 2 USG w tym to dzisiejsze zrobił już 3D... Niesamowite wrażenie. Widzieliśmy całego malucha... główke, rączki...nie da się tego opisać. Coś wspaniałego:-)
 
mój gin jest zdania, że USG robi się tylko 3 razy w całej ciąży :zawstydzona/y: ponieważ to nie jest sesja fotograficzna :cool2:

ale nasi lekarze z mojego miasta tak mają :zawstydzona/y:
jednak ufam swojemu ginowi, bo ciąże a przede wszystkim bliźniaki zawdzięczam tylko niemu :-)
 
To lekarz decyduje kiedy sie robi usg. Na NFZ tak to właśnie wygląda, a u prywatnych różnie to bywa. Moja ginka za każdym razem robi mi usg. Ma na miejscu aparat wiec co za problem zajrzec i skontrolowac czy wszystko ok. Ona jest wtedy spokojna, a ja ma przyjemnosc patrzenia na moją fasolinkę i bardzo się ciesze jak foteczke dostane :)

Motylinek już założyłam...chciałam dobrze :zawstydzona/y: najwyżej poproszę moderatora o zamknięcie tego wątku :cool2:

Kajuniu, ja jestem moderatorem i jeśli się wątek nie rozwinie po prostu wcielę go do naszego listopadowego wątku. A na razie może zostawmy i poczekajmy na jakies inne mamy bliźniaków.
 
reklama
czesc dziewczyny jestem dzis u Was 1szy raz, termin mam na ok 24 listopada, jestem pod stalym okiem lekarza bo mam torbiel na jajniku i to dosc duzy, ok 5 cm, poza tym pisalam juz na objawach ze wczesniej jadlam co popadlo oprocz slodyczy a teraz nie mam wcale apetytu, poza tym zadnych mdlosci i tym podobnych objawow, zastanawiam sie czy wszystko ok z dzidzią, nastepna wizyte mam na 17 kwietnia, mam nadzieje ze wszystko bedzie ok, Dziewczyny napiszcie mi czy mozliwe jest ze tak mi sie zmienil apetyt
pozdrawiam i zycze dobrej nocki
 
Do góry