reklama
Motylinek
Listopadowe mamy'07
Probowalam nadrobic zaleglosci w przeczytaniu co sie u Was dzialo podczas mojej nieobecnosci i owszem udalo mi sie ale z napisaniem czegolkowiek to juz problem.
Jakas rozkojarzona chyba jestem?!No i tyle sie wydarzylo ze ciezko...
Mysle ze teraz juz bede na biezaco bo zadnych wojazy w planach juz niema.
Sylwia
Widze ze do pogody masz takie "szczescie"jak i ja
Jak mam ochote wyjsc to pada a jak musze siedziec w domu to piekna spacerowa pogoda.
Jakas rozkojarzona chyba jestem?!No i tyle sie wydarzylo ze ciezko...
Mysle ze teraz juz bede na biezaco bo zadnych wojazy w planach juz niema.
Sylwia
Widze ze do pogody masz takie "szczescie"jak i ja
Jak mam ochote wyjsc to pada a jak musze siedziec w domu to piekna spacerowa pogoda.czesc dziewczyny
wlasnie przegladam rzeczy dla mojego malego
w sumie to juz czas wziasc sie za zakupy jakos nie bardzo mi sie widzi latanie w 9m-ce po sklepach i szukanie tego co chce i jeszcze w dobrej cenie
wiec tak :
to co mam :
- spiworek bez rekawkow
- spiworek z odpinanymi rekawkami
- 5 body z krotkimi rekawkami ( roz 62)
- 4 body z dlugimi (roz 62)
- cieple spioszki rozpinane na calosci ( roz 56)
- cieple spioszki rozpinane w kroku ( roz 62)
- spodenki cieple (roz 62)
- kaftanik ( bluza) ciepla z kapturem (roz 62)
- 2 pajacyki cienkie ( roz 56)
- kaftanik zapinany z przodu (roz 62)
- 2 pajacyki ( roz 62) cienkie
- 1 czapeczka bawelniana
- 1 rekawiczki niedrapki cienkie
- 1 spioszki i kaftanik cieply (roz 50 tak na wszelki wypadek - jak nie to porostu bede na niego patrzec bo jest sliczna , moze dla nastepnego dziecka bedzie :-))
- 6 par skarpetek
- 7 sliniaczkow ( to troche na wyrost
)
- posciel x 2
- przescieradlo x 4
- podklad ceratowy na materac
- kocyk polar
- reczniki z kapturkiem x 2
- fotelik samoch.
- wozek
- torba podrozna do przewijania itp.
- oslonka do lozka
- termometr
chce jeszcze kupic
- pieluszki z tetry
- kocyk jeszcze jeden
- chusta albo nosidelko ( nie wiem co lepsze , chuste chyba sie wiaze skaplikowanie ?)
- lezaczek
- karuzela z melodyjka do lozeczka
- lozeczko takie z ikea ktore starcza do ok .3 lat + materac
- przewijak
- termometr do wody
- szczoteczka do wloskow
- troche kosmetykow ( maydlo , cos na odparzenia itp)
- nozyczki do paznokci
- pieluchy jedno.
- wanienka
- kosz na pieluchy
- i pewnie jeszcze jakies ubranka , ale chce kupic tylko min. bo zawsze mozna dokupic no i przeciez niedlugo po urodzeniu dziecka beda swieta ,wiec pewnie dostane duzo rzeczy dla malego
pytanie :
czy warto na poczatku kupowac
- kolderke , skoro i tak mam spiworki no i kocyki
- poduszke , podobno maluchy nie potrzebuja
- jakie macie opinie odn. smoczkow , bedziecie uzywac czy nie
co jeszcze wedlug was powinnam kupic ....... na pewno o wielu rzeczach zapomnialam w mojej liscie
wlasnie przegladam rzeczy dla mojego malego
w sumie to juz czas wziasc sie za zakupy jakos nie bardzo mi sie widzi latanie w 9m-ce po sklepach i szukanie tego co chce i jeszcze w dobrej cenie
wiec tak :
to co mam :
- spiworek bez rekawkow
- spiworek z odpinanymi rekawkami
- 5 body z krotkimi rekawkami ( roz 62)
- 4 body z dlugimi (roz 62)
- cieple spioszki rozpinane na calosci ( roz 56)
- cieple spioszki rozpinane w kroku ( roz 62)
- spodenki cieple (roz 62)
- kaftanik ( bluza) ciepla z kapturem (roz 62)
- 2 pajacyki cienkie ( roz 56)
- kaftanik zapinany z przodu (roz 62)
- 2 pajacyki ( roz 62) cienkie
- 1 czapeczka bawelniana
- 1 rekawiczki niedrapki cienkie
- 1 spioszki i kaftanik cieply (roz 50 tak na wszelki wypadek - jak nie to porostu bede na niego patrzec bo jest sliczna , moze dla nastepnego dziecka bedzie :-))
- 6 par skarpetek
- 7 sliniaczkow ( to troche na wyrost
)- posciel x 2
- przescieradlo x 4
- podklad ceratowy na materac
- kocyk polar
- reczniki z kapturkiem x 2
- fotelik samoch.
- wozek
- torba podrozna do przewijania itp.
- oslonka do lozka
- termometr
chce jeszcze kupic
- pieluszki z tetry
- kocyk jeszcze jeden
- chusta albo nosidelko ( nie wiem co lepsze , chuste chyba sie wiaze skaplikowanie ?)
- lezaczek
- karuzela z melodyjka do lozeczka
- lozeczko takie z ikea ktore starcza do ok .3 lat + materac
- przewijak
- termometr do wody
- szczoteczka do wloskow
- troche kosmetykow ( maydlo , cos na odparzenia itp)
- nozyczki do paznokci
- pieluchy jedno.
- wanienka
- kosz na pieluchy
- i pewnie jeszcze jakies ubranka , ale chce kupic tylko min. bo zawsze mozna dokupic no i przeciez niedlugo po urodzeniu dziecka beda swieta ,wiec pewnie dostane duzo rzeczy dla malego
pytanie :
czy warto na poczatku kupowac
- kolderke , skoro i tak mam spiworki no i kocyki
- poduszke , podobno maluchy nie potrzebuja
- jakie macie opinie odn. smoczkow , bedziecie uzywac czy nie
co jeszcze wedlug was powinnam kupic ....... na pewno o wielu rzeczach zapomnialam w mojej liscie
sylwia_27
mama listopadowa 2007
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2007
- Postów
- 149
Bardzo przepraszam
,musialam niedoczytac, (mam nadzieje,ze Kajunia mi wybaczy),ale taka jestem ostatnio zakrecona jak nie wiem,to chyba chormony
,maz tez juz nie daje rady,ostatnio mielismy powazna rozmowe i sie poplakalm:-(,nie moglam przestac,od poczatku ciazy nie mialam takich chustawek,wy tez tak macie? .Hej dziewczynki,
Motylinek
ja tez to odpieluchowanie czarno widzialam;-) Nie obylo sie bez mokrego dywanu;-) Az ktoregos dnia pytam panny, czy chce siku? oczywiscie odpowiedz: ze nie , no i w tym samym momencie siku na dywanik
Wiec nerwy mi puscily i ja troche skrzyczalam 
od tamtej pory elegancko wszystko do nocniczka. Pojechalismy kupilismy sliczne majteczki i teraz sama nie chce pieluchy zakladac. Aczkolwiek w nocy jeszcze jej zakladamy, bo boje sie, ze jeszcze za wczesnie i ze wpadka sie jakas zdarzy;-)
Musisz po prostu sie zawziasc i przeczekac mokre plamy na podlodze, zawsze to jeden wydatek mniej no i dwoje a nie troje dzieci w pieluchach;-)
U nas poszlo szybko, wiec moze i u Was tak bedzie
Motylinek
ja tez to odpieluchowanie czarno widzialam;-) Nie obylo sie bez mokrego dywanu;-) Az ktoregos dnia pytam panny, czy chce siku? oczywiscie odpowiedz: ze nie , no i w tym samym momencie siku na dywanik
Wiec nerwy mi puscily i ja troche skrzyczalam od tamtej pory elegancko wszystko do nocniczka. Pojechalismy kupilismy sliczne majteczki i teraz sama nie chce pieluchy zakladac. Aczkolwiek w nocy jeszcze jej zakladamy, bo boje sie, ze jeszcze za wczesnie i ze wpadka sie jakas zdarzy;-)Musisz po prostu sie zawziasc i przeczekac mokre plamy na podlodze, zawsze to jeden wydatek mniej no i dwoje a nie troje dzieci w pieluchach;-)
U nas poszlo szybko, wiec moze i u Was tak bedzie
Mirka to juz wyglada jak wyposazenie na lata!!! Tak sobie poczytalam i uwazam ze wsyzstko masz! Poduszki nie potrzebujesz bo maluszkom nie wolno spac na podusi! Kolderka tez poki co niepotrzebna skoro masz spiworki!
Jezeli o smoczki chodzi to lepiej miec jakis! Ja mialam od poczatku i moj Allanke nielubil tego ale jak mu zeby zaczely isc to zaczal usypiac ze smokiem! Do tej pory uzywamy smoka do spania i do zasypianai! Polozna mi powiedziala ze lepiej jak dziecko ssie smoczek niz wlasny kciuk bo ten moze sie troszke znieksztalcic! Sa w kazdym razei rozne opinie ale skoro ktos to kiedys wymyslil to nie moze byc take zle!!
Jezeli o smoczki chodzi to lepiej miec jakis! Ja mialam od poczatku i moj Allanke nielubil tego ale jak mu zeby zaczely isc to zaczal usypiac ze smokiem! Do tej pory uzywamy smoka do spania i do zasypianai! Polozna mi powiedziala ze lepiej jak dziecko ssie smoczek niz wlasny kciuk bo ten moze sie troszke znieksztalcic! Sa w kazdym razei rozne opinie ale skoro ktos to kiedys wymyslil to nie moze byc take zle!!
mirka
patrze na Twoja liste i widze, ze niezle sie juz uzbroilas;-)
Moge Ci powiedziec moje spostrzezenia na temat chusty, otorz dla mnie osobiscie to porazka. Uczyli mnie tego wiazac w szpitalu, ale nawet z pomoca pielegniarki niezle sie oszarpalysmy...Dziecko owszem zadowolone...ale...i mama i dziecko spocone jak mysz. Mi osobiscie sie wydaje, ze nosidelko jest lepsze.
Jesli chodzi o smoczek, to ja jak najbardziej jestem za. Nawet nie wiesz jak ulatwia zycie!!! Jezeli tylko dziecko zaakcetuje smoczek jest to rewelacyjny sposob na uspokojenie, uspienie...Moja mala sama odrzucila smoczek po 6 miesiacach, wiec z odstawieniem tez nie musi byc problemu;-)
patrze na Twoja liste i widze, ze niezle sie juz uzbroilas;-)
Moge Ci powiedziec moje spostrzezenia na temat chusty, otorz dla mnie osobiscie to porazka. Uczyli mnie tego wiazac w szpitalu, ale nawet z pomoca pielegniarki niezle sie oszarpalysmy...Dziecko owszem zadowolone...ale...i mama i dziecko spocone jak mysz. Mi osobiscie sie wydaje, ze nosidelko jest lepsze.
Jesli chodzi o smoczek, to ja jak najbardziej jestem za. Nawet nie wiesz jak ulatwia zycie!!! Jezeli tylko dziecko zaakcetuje smoczek jest to rewelacyjny sposob na uspokojenie, uspienie...Moja mala sama odrzucila smoczek po 6 miesiacach, wiec z odstawieniem tez nie musi byc problemu;-)
anineczka
królowa mrówek :P
Hej nosicielki
Sporo dzis popisalyscie.Tak trzymac.
U nas sliczna pogoda,wlasnie wrocilismy ze spacerku.
Zaraz mlody pojdzie lulac.
Mirka w sumie chyba wszystko masz na tej liscie.
Niewiem czy potrzebujesz Niani elektronicznej,ale mi sie bardzo przydala.
Tylko,ze ja mieszkam w domku jednorodzinnym i sypialnie mam na gorze.I bardzo podreczna byla ta niania jak siedzialam w kuchni na dole a maly spal na gorze
Ja juz tez mam prawie komplet w wyprawce.
Napalilam sie na swietny wozek Phil&Teds,ale drogi troche
Moze uda mi sie uzbierac przed porodem na niego.
Widzialam na zywo Jane Powertwin i moj mlody ledwo co sie miesci do niego.Taki jakis maly ten wozek
Sporo dzis popisalyscie.Tak trzymac.
U nas sliczna pogoda,wlasnie wrocilismy ze spacerku.
Zaraz mlody pojdzie lulac.
Mirka w sumie chyba wszystko masz na tej liscie.
Niewiem czy potrzebujesz Niani elektronicznej,ale mi sie bardzo przydala.
Tylko,ze ja mieszkam w domku jednorodzinnym i sypialnie mam na gorze.I bardzo podreczna byla ta niania jak siedzialam w kuchni na dole a maly spal na gorze
Ja juz tez mam prawie komplet w wyprawce.
Napalilam sie na swietny wozek Phil&Teds,ale drogi troche
Moze uda mi sie uzbierac przed porodem na niego.
Widzialam na zywo Jane Powertwin i moj mlody ledwo co sie miesci do niego.Taki jakis maly ten wozek
anineczka
królowa mrówek :P
A co do chust lub nosidelka...
Moje dziecko ani w tym ani w tym nie przebywalo choc mialam te rzeczy.
Po prostu byl tak ciezki,ze mi kregoslup siadal Normalnie ponosilam go 10 minut i wymiekalam
Moje dziecko ani w tym ani w tym nie przebywalo choc mialam te rzeczy.
Po prostu byl tak ciezki,ze mi kregoslup siadal
Normalnie ponosilam go 10 minut i wymiekalamreklama
anineczka
Chodzi o ten Phil&Teds dla rodzenstwa?
Dla mnie to masakra, to mniejsze dziecko gdzies u dolu
Ale jak szukasz wozka dla rodzenstwa to fajny ostatnio widzialam , piekny po prostu, ale dla blizniat sie nie nadaje:-( Jak Cie interesuje to poszukam w necie i ci wkleje, ale obawiam sie, ze cena moze byc kosmiczna...
Chodzi o ten Phil&Teds dla rodzenstwa?
Dla mnie to masakra, to mniejsze dziecko gdzies u dolu
Ale jak szukasz wozka dla rodzenstwa to fajny ostatnio widzialam , piekny po prostu, ale dla blizniat sie nie nadaje:-( Jak Cie interesuje to poszukam w necie i ci wkleje, ale obawiam sie, ze cena moze byc kosmiczna...