Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
hej
my po cyrku
w sumie to beznadzieja była...non stop prawie żąglowali (dobre ''ż'' )
ze zwierzat tylko konie były no mialam nadzieje ze wiecej tych zwierzat tam bedzie
Milena bardzo lubiła jak wlasnie zaglowali,jak pani na trapezie wywijała no i oczywiscie te koniki :-)
podobało jej sie
ale jak klauni mieli swoje wystepy to sie nudziła...w koncu za malutka jest by cokolwiek rozumiec z tego :-)
ale przynajmniej wieczór spedziłysmy inaczej niz zwykle :-)
a w cyrku strasznie zmarzłam i teraz jest mi zimno a policzki mnie pieką
oby nic z tego nie wyszło
my po cyrku
w sumie to beznadzieja była...non stop prawie żąglowali (dobre ''ż'' )
ze zwierzat tylko konie były no mialam nadzieje ze wiecej tych zwierzat tam bedzie
Milena bardzo lubiła jak wlasnie zaglowali,jak pani na trapezie wywijała no i oczywiscie te koniki :-)
podobało jej sie
ale jak klauni mieli swoje wystepy to sie nudziła...w koncu za malutka jest by cokolwiek rozumiec z tego :-)
ale przynajmniej wieczór spedziłysmy inaczej niz zwykle :-)
a w cyrku strasznie zmarzłam i teraz jest mi zimno a policzki mnie pieką
oby nic z tego nie wyszło