reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

no niestety z tym wstawaniem to cos za cos... jak narazie kredyty nas gonia eeehhh... no i pod koniec 2009 chcemy sie o dzidzie starac wiec musimy jak najpredzej kredyty posplacac. Zostawic tylko mieszkaniowy, no chyba ze rozkrece cos swojego .... w tedy to bedzie inna bajka :sorry:.

sabina kochana no wlasnie bez drina dzis?!!! heheheh zartowalam kochana :-D:-D:-D
womenn wlasnie nie mozesz isc np na pol etatu gdzies i twoj T by sie zajmowal przez ten czas malym? zawsze to jakies rozwiazanie.
ja tez bym nie oddala malego do zlobka, do przedszkola to tak.
 
reklama
Cześc piękne :-)

Wczoraj za nic nie miałam czasu tutaj wejsć, a jak weszłam to zaraz pokłuciłam się z S., że gromy poszły i już na nic nie miałam ochoty:baffled:

Anulka hihihi:-)
proste ze każdy chwali co miał:-) hehe dlatego ja nie neguję ani jednego ani drugiego:-)
każdy ma jakąś racje w tym co mówi...ja CI powiem ze w razie czego kase mielismy przy sobie jakbym nie dawała rady urodzić:-) na szczęscie szybko i bezboleśnie u mnie to poszło..a powiem wam że przez to ze miałam tak łątwy poród to sie boję drugiego:-) bo jak nie bedzie tak ąłtwo to jejku...:-) hehe

Sabinka, to tak jak u mnie. Szybko i lekko i do tego nie czekałam na żadne skurcze czy coś innego tylko poszłam sobie rano na umówiony poród i po 3 godzinach było po wszystkim. Ja osobiście sobie nie wyobrażam cesarki... Szczególnie po tym co widziałam u nas w szpitalu, jak dziewczyny wchodziły do dzieci z piętra niżej, (gdzie leżą po cesarkach) i co druga po tej drodze mdlała... zresztą sama wizja rozciętego brzucha mnie przeraża i teraz chcę tak jak poprzednio... Ciążę mam zamiar prowadzić w Polsce i tam też urodzić, bo tutejsza opieka mi nie odpowiada i wolę być pod dobrą opierką mojego gina:-):-)

Sabinko dzieki,mam nadzieje,ze wroce calo wraz z autem z tej wyprawy (mam 30km na kurs)
dawno nie jezdzilam samochodem i mam problemy z parkowaniem :zawstydzona/y: zawsze szukam mega wielkiego miejsca do zapaarkowania :zawstydzona/y: ostatnio pojechalam do sklepu,bo u mnie wszyscy chorzy...miejsca pod sklepem jak na lekarstwo:dry: co sie nameczylam z zaparkowaniem....bylam spocona!! mimo,ze temp.ponizej zera
wiec wizja ze znowu musze parkowac mnie dobija:dry: szczegolnie,ze nasze autko jest dlugie sporzodu i wogole dlugie
chcialabym jakies male,kobiece autko to wszedzie bym zaparkowala :-p:-D
Lilka, witaj w klubie... mam to samo. Dobrze jeżdżę, ale parkować nienawidzę i nie potrafię... Szczególnie zatoczki przyprawiają mnie o mdłości...

Zapisałam się w piątek do szkoły :tak: do studium na kierunek kosmetologię i zaczynam od 7 lutego:tak::tak:
cieszę się bardzo bo będę miała taką odskocznie od codzienność:-p:tak:

na studia może kiedyś też uda mi się pójść bo na razie niestety krucho z kasą:zawstydzona/y::confused:

Wow, Aluśka gratulacje :-):-)

Jagoda, Women, wtajcie córki marnotrawne;-);-) Wpadajcie tutaj częściej:-):-)

Jagoda, ale z Blanusi fajna panna już:-):-) Śliczna jest:-)

Women, Inga śpi raz, bo sama tak sobie wybrała... czasem nie śpi w ogóle. A drzemki ma różne od godziny do czterech. Zależy jak bardzo broi wcześniej. A do żłobka jej na razie nie zapisujemy, chcemy posłać ją od wakacji.

Larvunia, widzę, że planujemy ciążę na ten sam okres:-) Może spotkamy się gdzieś na jakimś wątku:-)
 
Ja mojemu dzisiaj zrobiłam dzień dobroci dla zwierząt, bo imieniny ;-)

Inga też dzisiaj szalała. Najpierw weszła na kibel a później spadła z niego prosto na głowę:no: Myślałam, że umrę za moment jak zobaczyłam ją z nogami w górze i głową wbitą w podłogę... płakała chyba z 15 minut, a później mi przylała:szok: Albo kazała się ganiać po całym mieszkaniu, a jak mi się nie chciało, to ciągnęła mnie za rękę i nie było zlituj...
 
Witam wieczorowo!

U nas odcycania ciąg dalszy, dzisiaj tylko raz poddałam sie:baffled: Mężulek uspał Małą przed chwila.
Co do spania-Blanka śpi raz krótko, a najchetniej wogóle by nie spała. Jak już śpi w dzień to wieczorem broi do 22,23-masakra jednym słowem-strasznie mało snu potrzebuje:angry:

Elbra
i co byłaś u tego pediatry?

Larvuniu podziwiam Cię za wczesne wstawanie...mnie nic wcześniej niz o 8 z łóżka nie wyciągnie-wstyd:zawstydzona/y:

Bira witaj:-) Widzę że Ingusia też cie bije, ja codziennie obrywam, przemoc w rodzinie...nie wiem gdzie sie tego nauczyła...:sorry:

Spadam spać, jutro ciężki dzień w szkole...pa
 
reklama
Hanusia to ma 2 drzemki w ciagu dnia:-) jedna ma bardzo dluga bo trwa nawet do 3 godzin :-) mimo to punkt 19 i ona chce isc spac,budzi sie o 9-10 rano :rofl2: mam dobrze:-)

hihii Elbra to cie synus pocalowal :-D no moja Hania to plaskacze mi lubi sprzedawac :eek::-p

Bira moj K.to uwielbia parkowac zatoczkami,albo parkowac tylem,nawet jak jest ciasno,a ja?? zatoczka nigdyyyyyyyy,nawet jak uczylam sie jezdzic i na placu manewry to by;a to moja pieta achilesa,dobrze,ze na egzaminie jej nie trafilam :-p

ja wkuwam na jutro
 
Do góry