reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

reklama
to masz usmeich jak gwiazdy z tv :-)
kiedys liczylam ile kasy bym musiala poswiecic na cala szczene to nie mala sumka wyszla:rofl2:
ale kto wie,moze kiedys zafundujemy sobie z K. mhmm :-)

no to ja smyram do lozeczka,juz po polnocy

dobranoc:happy:
 
Dzien dobry Kochane,

dziewczyny co moge dac Oskarkowi jak zaczyna pokaslywac, lekko - tak jakby cos mu przeszkadzalo w gardelku, a jak konczy kaslac to ma odruch wymiotny, nie kaszle duzo - ale w nocy pare razy jednak bylo... Katarek ustapil, goraczke tez... teraz zostala leciutka chrypka no i to takie niby kaslanie... i nie wiem czy znowu isc do lekarza, ale tam skupiska chorych dzieci... hmmmm, moze Beatka cos doradzisz?

dzieki...
 
Dzien dobry Kochane,

dziewczyny co moge dac Oskarkowi jak zaczyna pokaslywac, lekko - tak jakby cos mu przeszkadzalo w gardelku, a jak konczy kaslac to ma odruch wymiotny, nie kaszle duzo - ale w nocy pare razy jednak bylo... Katarek ustapil, goraczke tez... teraz zostala leciutka chrypka no i to takie niby kaslanie... i nie wiem czy znowu isc do lekarza, ale tam skupiska chorych dzieci... hmmmm, moze Beatka cos doradzisz?

dzieki...

Jak Kacper zaczął kaszleć własnie tak tylko kilka razy (mało) to podawałam Stodal 3x1 łyżeczka (doktorka powiedziała że nawet lepiej po mniejszej dawce ale częściej czyli rozdzielić na pół łyżeczki. ) Zdrówka dla Oskarka

My dzis mieliśmy lepszą nockę uffff w końcu :)
Kacper prawie cały czas teraz bawi się klockami Lego :)) udany zakup :tak:. Najbardziej lubi jak tata zbuduje mu z klocków samochodzik to bawi sie nim cały dzień :-D

Buziaki mamy i dzieci :))
 
Heloł :tak:
dziękuję za miłe przyjęcie:tak::tak::tak:
Beatko...przestawiła ci się czcionka i czytałam twojego posta jakby po chińsku był:-D:-D:-D

Aluśka witaj w końcu!:-)
Fajnie że masz szanse zajrzeć do nas. Chwilowo czy zostajesz z kompem juz??
Dobrze że u was wsio już ok.:tak:
Te gorsze dni to pewnie z teściową?:baffled:
Elbra niestety ale znowu pożyczony :confused:
ostatnio teściowa miała okres wyżywania się na mnie :no::no::no: jak mówiłam małżowi to on do mnie "a Ty sobie czasem tego nie wymyśliłaś"" napewno tak moja matka powiedziała?" itp.:szok::szok::wściekła/y: i jedyne co mi wówczas pozostało to płakać w poduszkę:no:
Cześć Aluska :-)kope lat co z kompem?

No to teraz napisze o tym co mnie trochę niepokoi.Otóż jak wychodzę do pracy to własciwie nie mogę wyjść bo jak rano wstajemy to Olka jest przylepiona do mojej nogi i tu klops bo jak opiekunka przychodzi i ja bierze na rece to ona sie szarpie dopiero jak wyjdziemy i machamy jej z michałem to jest ok.Wiem ze w tym czasie jest fizjologiczna taka nawet anty normalna więź z matką ale mam smutek w sercu i niepewnosc czy podczas mojej nieobecności jest ok?
Co o tym myślicie?
Beata ja tak myślę że może jakąś zaprzyjaźnioną znajomą wysłać na zwiady do domu żeby zobaczyłajak się ma Oleńka:dry:
dobry wieczor

dzis bylismy u lekarza maly dostal szczepionke 6 x i pnemokokki
wazy 10,5 kg i ma 78cm .....robi sie z niego juz takie duze dziecko
a teraz smacznie spi mam nadzieje ze szczepionka nie wplynie na sen bo mi sie ocs ostatnio zaczesto budzi w nocy
Mirka wymiary jak u modela ma:tak::tak::tak:A jak się Nicki dziś czuje? nie wystąpiło nic po szczepieniu?
Dobry wieczór:-):-)
A u nas dzisiaj dzień nudy... pojechaliśmy sobie na plażę, ale po godzinie zaczął padać deszcz i uciekliśmy, choć wcale nie miałam ochoty siedzieć w domu. Pożarłam się z mężem i w ogóle dopadł mnie jakiś leń... Idę chyba zaraz spać:baffled:
Bira oj widzę że nie dopisała Wam pogoda na spacerku :baffled::confused: szkoda:confused:
hej Aluska jak milo,ze juz jestes :-)
no wlasnie,masz juz kompika?? czy z doskoku od kogos do nas piszesz?
tak czy siak fajnie,ze sie odezwalas:-)

z Dubajem...mhmmm marzenie:blink:
Liluś dzięki:-):tak:
kompika jeszcze nam nie oddali i szczerze powiedziawszy mogą sobie go zatrzymać byle tylko kary nie było:confused::crazy: a jak już wyżej pisałam znów mamy pożyczony:sorry2:w zamian za to że małż go zrobi bo znajomi mieli oddać swoim siostrzeńcom ale nie działał no a że m. się zna to za pomoc możemy trochę go poużytkować :tak::tak::tak:
A jak Ty się czujesz?Jak dzieci?
Ja własnie dziś zmierzyłam młodego (bo na szczepieniu nie zmierzyli) a ja zapomniałam o tym i mirka mi przypomniała;-)
I wyszło 84 cm. ale to takie mierzenie jak mierzenie z tym wiercioszkiem małym;-)
Wysoki chłopak z Piotrusia:tak::tak::tak:
Dzien dobry Kochane,

dziewczyny co moge dac Oskarkowi jak zaczyna pokaslywac, lekko - tak jakby cos mu przeszkadzalo w gardelku, a jak konczy kaslac to ma odruch wymiotny, nie kaszle duzo - ale w nocy pare razy jednak bylo... Katarek ustapil, goraczke tez... teraz zostala leciutka chrypka no i to takie niby kaslanie... i nie wiem czy znowu isc do lekarza, ale tam skupiska chorych dzieci... hmmmm, moze Beatka cos doradzisz?
dzieki...
Anulka Amanda miała przypisany syrop prawoślazowy więc może on by pomógł Oskarkowi na też uciążliwy kaszelek:confused::confused::confused:
Jak Kacper zaczął kaszleć własnie tak tylko kilka razy (mało) to podawałam Stodal 3x1 łyżeczka (doktorka powiedziała że nawet lepiej po mniejszej dawce ale częściej czyli rozdzielić na pół łyżeczki. ) Zdrówka dla Oskarka

My dzis mieliśmy lepszą nockę uffff w końcu :)
Kacper prawie cały czas teraz bawi się klockami Lego :)) udany zakup :tak:. Najbardziej lubi jak tata zbuduje mu z klocków samochodzik to bawi sie nim cały dzień :-D

Buziaki mamy i dzieci :))
Pusia co do tych klocków Lego to są te z małymi elementami czy posiadają w swoim asortymencie większe dla takich małych szkrabów?:sorry2:

A gdzie nam się podziała Anineczka ???

czy afera z zielono mi też do Was dotarła bo ja jestem w takim szoku aż nie wiem co napisać:no::no::no:
 
helo

Aluska jaka afera z zielono mi? nic nie wiem:no:

Aluska dzieciaczki maja sie dobrze,gorzej ze mna,bo od paru dni jestem bardzo nerwowa i mi Mila na nerwacg co chwile gra:dry:
chyba przydalyby mi sie wakacje...od dzieci:dry:
 
helo

Aluska jaka afera z zielono mi? nic nie wiem:no:

Aluska dzieciaczki maja sie dobrze,gorzej ze mna,bo od paru dni jestem bardzo nerwowa i mi Mila na nerwacg co chwile gra:dry:
chyba przydalyby mi sie wakacje...od dzieci:dry:
a taka że żadne dziecko nie umarło i to nie matka dzieci pisała na bb tylko opiekunka czy jakoś tak zaraz wkleję cytat jak znajdę :dry:
 
To post tej dziewczyny :

hej dziewczyny,

nawet nie wiem,ja moja wypowiedz zaczac. jestem tu wlasciwie pierwszy raz, tak,tak,dobrze czytacie. W ostatnim czasie zupelnym przypadkiem dowiedzialam sie, ze wlasciwie od poczatku swojego pobytu u nas nasza opiekunka podszywala sie za mnie i udzielala na Waszym forum. Czytajac te slowa jestescie na pewno w nie mniejszym szoku niz ja. Nigdy sie tego po niej nie spodziewalam. A jeszcze mniej spodziewalam sie tego, ze usmierci moje dziecko. Faktem jest,ze mielismy wypadek samochodowy, faktem jest tez, ze Max lezal w szpitalu w dosc ciezkim stanie, ale z tego wyszedl i jest z nami w domu! I jak reszta dzieci broi i poznaje swiat!Moja ciaza/ciaze tez byly wynikiem jej wyobrazni.
Pewnie sie domyslacie, ze po tych wszystkich klamstwach rozstalysmy sie w niemilej atmosferze. Jestem tak cholernie zla i rozczarowana. Nie potrafie zrozumiec,ja monz bylo tak postapic? Osoba, torej bezgranicznie ufalam.

Z racji tego, ze wlasciwie w ogole sie nie znamy, zrozumiem Wasza decyzje,jesli bedziecie chcialy mnie wylaczyc z watku zamknietego. Macie do tego pelne prawo.
Chciclam Was tylo poinformowac o zaistniales sytuacji,zebyscie nie musialy sie martwic, ze cos z "moja ciaza" czy ze mna jest nie w porzadku. Przepraszam,ze nie zrobilam tego wczesniej,ale nie wiedzialam,jak sie do tego zabrac. Nadal trudno to zrozumiec, zaakcepowac i mysli poukladac.

Pozdrawiam Was serdecznie i zycze wszystkiego,co najlepsze dla Was i Waszych wspanialych Maluszkow.

Steffi.


Może któraś z Was, mam na myśli te z dłuższym starzem na BB ją sobie przypomina. Chodzi o dziewczynę o niku Zielonomi.

Mi się to w głowie nie mieści :no::no::no:.
ja jestem w szoku :no::no::no::no:
 
:szok::szok::szok::szok::szok::szok: nie mam slow...ten wypadek,smierc Maxa ...ach przezywalam to strasznie....jak ktos mogl cos tak okropnego wciskac innym ludziom?? i to matkom...:crazy:

ale ciesze sie,ze Max zyje i ma sie dobrze :-):-)
 
reklama
Do góry