reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

juz jestem :-):-)
dzieci spiace sie zrobily wiec trzeba bylo wracac do domu. Mala troche marudna byla ale ogolnie było ok.



Wisienka, zabezpieczenia kupowalam po 9,99zł za 5 sztuk.

anulka dzieki za info, nawet przystepna cena.


Mam doła bo pokłuciłam się dziś z małzem :no::no::no: o byle g**no:-:)-(
miły prezen na naszą rocznice:wściekła/y: aż płakać mi się chce bo on od razu mi z rozwodem wyskoczył:-:)-:)-(

aluska o kurde, współczuje, malzonek ma wyczucie czasu i niezly tupet!
Moj jak by mi tak powiedzial to nastepneg dnia jakby wrocil z pracy zastalby pusty dom!! :angry:



Wisienka co do wagi to Kapik tez coś koło Davidka:-) chyba 2 chudzielce mamy;-);-)

sabina
a ile ma wzrostu?
bo Davidek około 70 :-):-) maluszek z niego.



jak byłam u kolezanki to paczka mi przyszla z davidka fotelikiem i zebra, dobrze ze sasiadka odebrala. :-):-)

zaraz bede rozpakowywac tylko cos zjem.
U nas tak zimno ze masakra :szok::szok: az sie niechce wychodzic
 
reklama
co do badania....
w zawaidomiweniu ze spzitala mielismy napisane,ze bedzie Gabrielka badal polski lekarz,ktory wypisywal Gabiego do domku
bylam happy,bo przy okazji chcialam poprosic go o to by osluchal malego
dlatego nie milo sie rozczarowalam,gdy okazalo sie ze jakas mloda siksa Norwezka bedzie malemu robila usg,bo juz na wejsciu okazala sie malo sympatyczna co tutaj zadkoscia jest:baffled:
NIC z nami nie rozmawiala!!! robila badanie a my z K. zajmowalismy sie Gabim,nic jej nie wypytywalismy bo byla bardzo skupiona i nei chcielismy przeszkadzac
gdy skonczyla robic usg poprostu bez slowa jak torpeda wyszla z pokoju :szok:
my ubralismy malego i czekalismy na nia
myslelismy,ze moze na konsultacje poszla do innego lekarza
siedzimy tak z 15 minut jak ona wleciala do pokoju i w przelocie powiedziala nam ze mamy juz isc :szok::crazy::angry:
NIC NIE WIEMY!!! NIE WIEMY CZY MALY ZDROWY CZY JEDNAK COS JEST NIE TAK:crazy::crazy::crazy:
nie bylo okazji jej zapytac
potem na korytarzu czekalismy z nadzieja ze 'przeleci' to ja zaczepimy,ale po paru minutach dalismy sobie spokoj i pojechalismy do domu
jestem poprostu zła
no co za ciele trafilismy :angry:
wiem jednak,ze tutaj jak jest cos zle to przyjdzie poczta list o kolejnym badaniu....ale wkurza mnie ze jako matka nie wiem czy mojemu dziecku cos dolega czy nie:baffled:

potem juz zaczelo sie dobrze
pojechalismy do szkoly, i jestem zapisana na semestr zimowy na kurs norweskiego dla obcokrajowcow :cool2::rolleyes::-):-) zajecia 100% po norwesku:rofl2:
zaczynam od 5 stycznia,zajecia sa w poniedzialki i srody po 4 godziny,a caly kurs to 200godzin,trwa pol roku,a potem moge zapisac sie na poziom wyzszy ktory tez trwa pol roku :biggrin2:
jestem happy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!:-):-):-)

a dzis rano wstaje i szoka przezylam bo ...spadl u nas snieg :szok::eek: normalnie sypalo i teraz sypie znowu :szok:
chyba ok.10cm na samochodzie lezy
bombowo :biggrin2:
 
Wisienka nie mam pojecia ile ma wzrostu Kapik:-) :-) po roczku ide na bilans to może się dowiem:-)
Liluś i jak tam w szpitalu daj znać co u Gabrysia:-)
Beatka, Bira ja też na scierce dziś wisiałam:-) naszło mnie na wymycie FUG na podłodze w kuchnie chyba mi cos bije na głowę!!!!:-)
Anulka kurde musicie cos zrobić z tym zalewaniem bo wam się grzyb straszny zrobi:-(
Karinka a powiedz mi co planujesz ciagniesz dalej wychowawczy czy jak?
Aluśka chociaż tyle że zrozumiał!:-) bedzie dobrze:-)

wiecie co masakra ale mnie smaki nachodzą...!!!!! nasżło mnei najpierw na placka no i już robiłam listę zakupów...gdzie w tym momencie naszło mnie na fasolkę po bretońsku i zmieniłam listę zakupów!!!!!!! to chyba nienormalne co???????:-)
 
co do badania....
w zawaidomiweniu ze spzitala mielismy napisane,ze bedzie Gabrielka badal polski lekarz,ktory wypisywal Gabiego do domku
bylam happy,bo przy okazji chcialam poprosic go o to by osluchal malego
dlatego nie milo sie rozczarowalam,gdy okazalo sie ze jakas mloda siksa Norwezka bedzie malemu robila usg,bo juz na wejsciu okazala sie malo sympatyczna co tutaj zadkoscia jest:baffled:
NIC z nami nie rozmawiala!!! robila badanie a my z K. zajmowalismy sie Gabim,nic jej nie wypytywalismy bo byla bardzo skupiona i nei chcielismy przeszkadzac
gdy skonczyla robic usg poprostu bez slowa jak torpeda wyszla z pokoju :szok:
my ubralismy malego i czekalismy na nia
myslelismy,ze moze na konsultacje poszla do innego lekarza
siedzimy tak z 15 minut jak ona wleciala do pokoju i w przelocie powiedziala nam ze mamy juz isc :szok::crazy::angry:
NIC NIE WIEMY!!! NIE WIEMY CZY MALY ZDROWY CZY JEDNAK COS JEST NIE TAK:crazy::crazy::crazy:
nie bylo okazji jej zapytac
potem na korytarzu czekalismy z nadzieja ze 'przeleci' to ja zaczepimy,ale po paru minutach dalismy sobie spokoj i pojechalismy do domu
jestem poprostu zła
no co za ciele trafilismy :angry:
wiem jednak,ze tutaj jak jest cos zle to przyjdzie poczta list o kolejnym badaniu....ale wkurza mnie ze jako matka nie wiem czy mojemu dziecku cos dolega czy nie:baffled:

potem juz zaczelo sie dobrze
pojechalismy do szkoly, i jestem zapisana na semestr zimowy na kurs norweskiego dla obcokrajowcow :cool2::rolleyes::-):-) zajecia 100% po norwesku:rofl2:
zaczynam od 5 stycznia,zajecia sa w poniedzialki i srody po 4 godziny,a caly kurs to 200godzin,trwa pol roku,a potem moge zapisac sie na poziom wyzszy ktory tez trwa pol roku :biggrin2:
jestem happy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!:-):-):-)

a dzis rano wstaje i szoka przezylam bo ...spadl u nas snieg :szok::eek: normalnie sypalo i teraz sypie znowu :szok:
chyba ok.10cm na samochodzie lezy
bombowo :biggrin2:
Lilka masakra jakaś:szok:ja bym nie wyszła z pokoju:no:
gratulcje kursu:tak:a daleko masz i mąz bedzie wtedy z dziećmi?

Beatka, Bira ja też na scierce dziś wisiałam:-) naszło mnie na wymycie FUG na podłodze w kuchnie chyba mi cos bije na głowę!!!!:-)
:-)

wiecie co masakra ale mnie smaki nachodzą...!!!!! nasżło mnei najpierw na placka no i już robiłam listę zakupów...gdzie w tym momencie naszło mnie na fasolkę po bretońsku i zmieniłam listę zakupów!!!!!!! to chyba nienormalne co???????:-)
Fugi :dry:niezły pomysł swoje sorowałam około maja chyba czas juz wziąć szczote w ręke i marsz do przedpokoju

A z tymi smakami to Sabinko może odpowiedni teścik wykonasz co?:-D

no i siedzimy w domku ponuro jest zaraz jeszcze muszę poprasować zero planów wieczornych:dry:
 
juz jestem :-):-)
dzieci spiace sie zrobily wiec trzeba bylo wracac do domu. Mala troche marudna byla ale ogolnie było ok.




anulka dzieki za info, nawet przystepna cena.




aluska o kurde, współczuje, malzonek ma wyczucie czasu i niezly tupet!
Moj jak by mi tak powiedzial to nastepneg dnia jakby wrocil z pracy zastalby pusty dom!! :angry:




sabina a ile ma wzrostu?
bo Davidek około 70 :-):-) maluszek z niego.


jak byłam u kolezanki to paczka mi przyszla z davidka fotelikiem i zebra, dobrze ze sasiadka odebrala. :-):-)
zaraz bede rozpakowywac tylko cos zjem.
U nas tak zimno ze masakra :szok::szok: az sie niechce wychodzic

Wisienka jak rozpakujesz napisz jak wrazenia i jak oceniasz to:tak:

co do badania....
w zawaidomiweniu ze spzitala mielismy napisane,ze bedzie Gabrielka badal polski lekarz,ktory wypisywal Gabiego do domku
bylam happy,bo przy okazji chcialam poprosic go o to by osluchal malego
dlatego nie milo sie rozczarowalam,gdy okazalo sie ze jakas mloda siksa Norwezka bedzie malemu robila usg,bo juz na wejsciu okazala sie malo sympatyczna co tutaj zadkoscia jest:baffled:
NIC z nami nie rozmawiala!!! robila badanie a my z K. zajmowalismy sie Gabim,nic jej nie wypytywalismy bo byla bardzo skupiona i nei chcielismy przeszkadzac
gdy skonczyla robic usg poprostu bez slowa jak torpeda wyszla z pokoju :szok:
my ubralismy malego i czekalismy na nia
myslelismy,ze moze na konsultacje poszla do innego lekarza
siedzimy tak z 15 minut jak ona wleciala do pokoju i w przelocie powiedziala nam ze mamy juz isc :szok::crazy::angry:
NIC NIE WIEMY!!! NIE WIEMY CZY MALY ZDROWY CZY JEDNAK COS JEST NIE TAK:crazy::crazy::crazy:
nie bylo okazji jej zapytac
potem na korytarzu czekalismy z nadzieja ze 'przeleci' to ja zaczepimy,ale po paru minutach dalismy sobie spokoj i pojechalismy do domu
jestem poprostu zła
no co za ciele trafilismy :angry:
wiem jednak,ze tutaj jak jest cos zle to przyjdzie poczta list o kolejnym badaniu....ale wkurza mnie ze jako matka nie wiem czy mojemu dziecku cos dolega czy nie:baffled:

potem juz zaczelo sie dobrze
pojechalismy do szkoly, i jestem zapisana na semestr zimowy na kurs norweskiego dla obcokrajowcow :cool2::rolleyes::-):-) zajecia 100% po norwesku:rofl2:
zaczynam od 5 stycznia,zajecia sa w poniedzialki i srody po 4 godziny,a caly kurs to 200godzin,trwa pol roku,a potem moge zapisac sie na poziom wyzszy ktory tez trwa pol roku :biggrin2:
jestem happy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!:-):-):-)

a dzis rano wstaje i szoka przezylam bo ...spadl u nas snieg :szok::eek: normalnie sypalo i teraz sypie znowu :szok:
chyba ok.10cm na samochodzie lezy
bombowo :biggrin2:

Lilka jestem w szoku ze na taka babe trafiliscie:no:powiem Ci ze ja nie wyszlabym jak mozna nie poinformowac o wynikach badania:wściekła/y:
Gratuluje zapisu---super.
Niezla z Ciebie dziewczyna jest-podziwiam Ciebie:tak:

Wisienka nie mam pojecia ile ma wzrostu Kapik:-) :-) po roczku ide na bilans to może się dowiem:-)
Liluś i jak tam w szpitalu daj znać co u Gabrysia:-)
Beatka, Bira ja też na scierce dziś wisiałam:-) naszło mnie na wymycie FUG na podłodze w kuchnie chyba mi cos bije na głowę!!!!:-)
Anulka kurde musicie cos zrobić z tym zalewaniem bo wam się grzyb straszny zrobi:-(
Karinka a powiedz mi co planujesz ciagniesz dalej wychowawczy czy jak?
Aluśka chociaż tyle że zrozumiał!:-) bedzie dobrze:-)

wiecie co masakra ale mnie smaki nachodzą...!!!!! nasżło mnei najpierw na placka no i już robiłam listę zakupów...gdzie w tym momencie naszło mnie na fasolkę po bretońsku i zmieniłam listę zakupów!!!!!!! to chyba nienormalne co???????:-)

Sabinko tak mysle ze na razie napisze jeszcze na trzy miesiace wychowawczy. Sama nie wiem co z tym wszystkim zrobic:no:;-)
Co do Twoich zachcianek to proponuje tak jak Beatka moze odpowiedi tescik;-);-)

Ja zaraz smigam do domku, tesciowa dzwonila i mowi ze maly marudny dzisiaj jest i daje popalic heheh ciekawe jaka nocka bedzie:dry:
Moja meza brat dzisiaj ma urodziny i jedziemy mu kupic torta.
 
Ach... dziewczyny, nie mam neroww na to z tym zalewaniem... wrrrr, nic... byli dzis obejrzeli i ponoc kominy sa nieszczelne... jak sie rozpogodzi:wściekła/y: to beda robic... a teraz - jak przestanie padac - maja tymczasowo zabezpieczyc, byu nie zalewalo nas...:wściekła/y:

jutro ma byc juz naroznik, wiec przeniesiemy sie na dol... a gore bedzie mozna "naprawic" no i w tym miejscu ma byc szafa suwana, wiec tylko pogipsujemy i obojetnie na jaki kolorek mazniemy...


Lilus, ja tak jak Elbra... nie wyobrazam sobie takiej sytuacji, nie dalabym babie wyjsc... wrrrr, porabani Ci lekarze:no::szok:

Beatko, fajne zdjatka w suwaczkach:tak:
ja moje zmienilam jakies 4 dni temu - ale nikt nie zauwazyl:rofl2::rofl2::-D:happy2:

Elbra, to poszalalas z zakupami:tak: ja dzis kupilam sobie kurtke w reporterze:tak: taka sportowa biala:tak:
pokaz jaki torcik Ci sie marzy?

Karina, oby Szymus wymarudzil sie z tesciowa i w nocy byl grzeczny:tak:

Sabinko... hmmm, ja tez mam zachciewajki... i okres:-D:-p
ale moze wiesz... no kolezanka juz zaciazona, chyba 5-6 tydzien bedzie, a milyscie razem sie umawiac, wiec mozeeeeee....;-);-);-)
hmmmm?

Wisienko, co do ceny to IKEA ma fajna cene na te zabezpieczenia:tak::tak:
jak tam zeberka?? Davidek pewnie happy:tak::tak:
 
Sabinko tak mysle ze na razie napisze jeszcze na trzy miesiace wychowawczy. Sama nie wiem co z tym wszystkim zrobic:no:;-)
Co do Twoich zachcianek to proponuje tak jak Beatka moze odpowiedi tescik;-);-)

Ja zaraz smigam do domku, tesciowa dzwonila i mowi ze maly marudny dzisiaj jest i daje popalic heheh ciekawe jaka nocka bedzie:dry:
Moja meza brat dzisiaj ma urodziny i jedziemy mu kupic torta.
Karina weź na dłużej wypisz a w razie czego miesiac wcześniej informujesz że wracasz:tak:Pożyczmy sobie wzajemnie spokojnej nocki:-D

Pobuszowałam dziś po sklepach. Ale w sumie nic konkretnego nie kupiłam. Jedynie spodnie czarne 3/4 takie do kozaków zimowych. Miałam ochote na kilka rzeczy ale mamy teraz inne wydatki:-p
A kupiłam jeszcze dżinsy i bluzkę nieużywane w lumpie za 20 zeta;-)
Ale najwazniejsze że się trochę z domu wyrwałam:-)
I kupiłam młodemu cymbałki i bębenek:-D będzie mi teraz na nerwach grał chyba tym cały czas;-)

Poprasowałam teraz, kolejna porcja szmat się pierze, pościel przebrałam, zaraz ide ściągnąć firanki i tez je wyprać i spadam po młodego bo od rana jeszcze jest u mojej mamy:-p:sorry2:

Bira ja zmotywowana twoimi zdjęciami w końcu wzięłam sie wczoraj też za swoje zdjęcia i dziś zaniosłam do wywołania:-p
Elbra wow ja własnie do kozaków szukam takich 3/4 spodenek ale teraz wymiotło ze sklepów.Gratulacje udanych zakupów w lumpie:-Dja też czasami na jakiś rodzynek trafię:-D

Beatko, fajne zdjatka w suwaczkach:tak:
ja moje zmienilam jakies 4 dni temu - ale nikt nie zauwazyl:rofl2::rofl2::-D:happy2:
Anulka dzięki ja zauwazyłam ze masz nowe zdjatka Oskarka ale umknęło mi zeby napisać:zawstydzona/y:Sabinki nowego avatarka też widziałam;-):tak:
Kuźde właśnie nie poszalałam z zakupami bo tamto to kupiłam w lumpie ;-)
chciałam jakąś bluzke jeszcze na teraz jak pojedziemy do rodzinki w niedziele i nie mam nic sensownego;-) może jeszcze znajde chwile to wyskocze po bluzke:sorry2:
Ojjj...chciało się swojego domku to teraz trzeba cały czas pasa zaciskać dosłownie na wszytsko:-p:dry:

A torcik chciałabym taki: (ale u nas to chyba nierealne żeby mi ktoś taki zorbił).
Sama bym jakiś upiekła ale nie umiem nic na nim ładnego namalować:-p
Chcę ten torcik co poniżej tylko zamiast pszczółki mai to Piotrusia Pana jak na tym drugim zdjęciu:-);-)



Elbra super te torciki tak mi przykro ze te konowały nie zrobiły na naszym wizerunku tego konika pony:-(ale szczerze mówiac i tak dobrze ze przy tym moim sranku od paru dni udało mi sie wogle to wyprawić no i dobrze ze tak mało osób było bo bym nie dała rady:no:

No chyba jakis filmik właczymy na dvd;-)bo jakos ostatnio mijamy sie z moim:dry:
 
reklama
Dobry wieczór:-):-)
Widzę, że wszystkie dzisiaj nas opętał szał sprzątania i prasowania;-) Jutro u mnie zaczyna się gotowanie. Mam już zrobioną roladę z sera żółtego, więc nie za wiele;-) Na szczęście sobie przydzieliłam bardzo mało pracy;-) Teraz czekam na męża, bo jest już gdzieś w Polsce:-):-)

Sabinka, może Ty do tej listy zakupów sobie dopisz test ciążowy?

Lilka, co za patologia ta lekarka... Łeb przy samej du..e bym jej urwała. Ale myśle, że wsio z małym ok, bo może by powiedziała... :baffled: No i gratuluję kursu. Kobieto podziwiam Cię. Jak Ty dasz radę? Ja idę na Holenderski, ale dopiero po wakacjach, cobym miała z kim Indzie zostawić, a wtedy przyjeżdża mojego brata dziewczyna, więc będę miała opiekę:-)

Beata, jak tam u Was próby nocnikowe? U mnie dzisiaj mikro postęp;-) Inga siedziała na tronie kilka ładnych minut. Nie postawiła wprawdzie kocka ani nie zrobiła siku, ale kilka razy ją sadzałam to już nie uciekała z dziką histerią:-)

Elbra, gratuluję zakupów. Daj znać, jak Piotrusiowi podobają się cymbałki. A tort śliczny. Szczególnie ten Piotruś Pan :-) Ja jestem ciekawa mojego jak wyjdzie:-)

Wisienka i jak przesyłka? Podoba się Davidkowi?

Anulka, oby teraz dali rade naprawić...
 
Do góry