reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Dziendoberek :-)
Dziś ja pierwsza się witam? Ide po kawke :rofl2:
Nocka rewelacyjna! Młody spał jak zabity do 8 bez żadnej pobudki....chyba :sorry2:
No jakoś nie pamiętam bym wstawała :dry:
Zaraz zjemy śniadanko i do zabawy :tak:
 
reklama
Dzien dobry:tak:

Anineczko, faktycznie kiepsko przemyslane rozwiazanie z kotlownia... no ale coz:sorry2:

a Antek normalnie suuuuuper chlopczyk... teksty rozbrajajace:-D no i pomoc jaka:-D:-D:-D buzika dla niego;-);-)


My zaraz mykamy na spacerek:tak: nocka srednia:sorry2: bylo z 5-6 pobudek...
jakie teraz powinny wyjsc zeby??? mozliwe, ze gdzies z tylu??? bo Oskar wszystko wpycha mocno do buzi i wyglada jkby milay mu wyjsc 6-tki:sorry2::-p
 
dzień dobry:tak:
Wisienko wszystkiego najlepszego z okazji imieninek:tak:
Liluś Tobie z okazji urodzinek zyczę wszystkiego najlepszego i niech brzdace się dobrze chowają:tak:
jutro troche maz ma roboty w firmie, wiec pewnie z Oskarem sami spedzimy pol soboty:sorry2: ale w niedzile mamy ochote jechac do Czech - do Hradec Kralowe - czy jak tam to sie zwie... mamy ok. 100km, wiec mozna podskoczyc na obiadek w Czechach i w centrum Futrum poogoladac ciuchy i ciuszki dla Oskara:tak:
Anulka ale macie swietnie taka odległosc do Czech sama bym myknęła:tak:

Anulka, nie taką przypadkiem?;-) Do tego Ini ma niedzwiedzie rękawiczki i kapcie ;-)
Bira ale Inga ekstra wyglada w tej czapce:-Dmała niedźwiedzica:tak:
Ja tez mam podobną taka myszkę ale na około 4 lata
Ha luksus co? Kuźwa spodnie moje do prania a ja cała czarna wychodze z kotłowni :baffled:
No jakoś sobie poradziłam ale rodzice mają fatalną sytuacje bo żeby dojśc do kotłowni trzeba wyjsc z domu,nie ma przejscia bezpośrednio do garażu i kotłowni.I zostaw tu same dzieci :wściekła/y:
Ale jakoś udało mi się wrzucic tyle by miec ciepłą wode a teraz chrzanie to,rozpaliłam kominek w domu i tym nagrzeje na noc :sorry2:
Dzieciaki jakoś żyją,kazałam Antkowi pilnowac Matta i trzymał go za nogi by się nigdzie nie ruszył :-D:-D
Kochanego mam tego starszaka,a co nachwale się,taki trzylatek to kupa śmiechu i strasznie mnie rozczula.Jak tylko go za coś skarce to przychodzi i pyta "nie kocha mamusia Antosia" z taką słodyczą w oczach,a jak mówie,że pewnie,że go kocham to skacze z radości i mówi "Antoś też mame kocha" :sorry2::sorry2:

Indzia wygląda cudownie w tej czapuni :sorry2::-):rofl2:

Wisienko wszystkiego najlepszego!!!
Anineczko o kurka no to masz z tym paleniem:tak:ale zawsze człowiek jest bogatszy o nowe doswiadczenia:tak:a Antek naprawdę jak starszy brat się zachowuje:tak:

Elbra a co sie dzieje coś nie tak?:-(

U nas jedna masakra w domu.Michał 40 st goraczki od 22 wczoraj i co opada to potem na nowo wzrasta:-(I okłady i leki i niewiadomo co dalej.Jestesmy w ciagłym kontakcie z lekarką i narazie tylko objawowo leczymy
To siedzenie w domu już doprowadza nas do szału więc raz ja raz mój T wychodzimy z Olką bo dziewczyna przez tę chorobę brata pozbawiona spacerów została:happy2:Mam nadzieję ze od jutra bedzie lepiej
 
beatko ......duzo zdrowka dla malego , zeby jak najszybciej sie polepszylo

ja mam tez katar i maly ode mnie sie zarazil ale poza tym jest ok

anineczka ..........widze ze juz net dziala w polsce , jak tam czujesz sie w nowej sytuacji ??
anulka ........ no i co wyszlo cos mojem tez rosna i to w zastraszajacym tepie nawet nie wiem ile juz ma tych zebow

wisienka ....wszystiego naj ,............!!!!!!!!!!!!!


ciekawe czy u was tez tak jest . Dla Nika nie ma juz bespiecznych krzeselek ..... porocz tego w domu tzn jest ok ........w czasei podrozy siedzial w wielu , co prawda nie ktore nie mialy pasow , a nawet jak mialy to i tak sie znich wyzwalal i wstawal przekrecal sie itp
normalnie diabel wcielony , jedno co dobre ze nigdy nie ma z nim problemu z karmieniem
chociaz sie kreci to jak mowie 'am' to odwraca sie do mnie z otwarta buzia
 
Ostatnia edycja:
Cześć laseczki
tabeleczki wrzucone:-) zobaczcie oceńcie i dajcie znać co mam zmienić...
tak jak pisałam do tebelek są wpisane osoby które podały swoje dane:-)
każda której nie ma proszę o podanie danych i będzie szybko wrzucona:-)

buziak

Beatko zdróweczka Wam życze.. biedny Misiu:-(
Mirka pisz jak było dawaj foty no i dane podaj wasze!!!!!!:-) bo was nie mam!!!!!!:-)
Anulka spacerek udany?;-) napewno:-) ładnie szalejecie z ząbkami:-)
Anineczka super że nocka extra no widzisz pochwaliłaś i było lepiej;-) hehe kurcze starszak Twój jest po porstu booossskkkiii:-) ucałuj go:-)
Bira niezłe przezycia z teściową :-) ja mam jutro jej wizyte:-(a Ingusia wygląda bosko w tej czapeczce
Elbra saneczki super...no i gratki dla Pitera za chodzenie samodzielne:-) super facet:-)

reszta jutro przepraszam ale mąż krzyczy:-) buuu:-(

buziak i kolorowych snów:-)
 
Dobry wieczor,

Beatko jak Michal??

Mirka jak u Was? Niki mocno sie zarazil, czy tylko katarek?
Niki spryciarz, ze umie juz oswobodzic sie z pasow... ale i tak ciagle nie miesic mi sie w glowie, ze sam w nocy po ciemku pije sobie z niekapka - madry chlopczyk:tak::tak:

Sabinko, slicznie zrobilas nowy watek:tak:

U nas dzis zaliczylismy obiadek u moich rodzicow, potem wroclismy do domku, uspilam Oskara i zostawilam chlopakow w domu a ja wybylam z przyjaciolka na pogaduchy, oderwalam sie na 2 godzinki od domu, wrocilam po 20tej, ale mi tego brakuje:sorry2::sorry2:
teraz Oskarus juz spi - pierwszy raz zasnal przytulony do mnie i mezusia, w lapce sciskal misia i po prostu lezal i zasypial - jak grzeczny chlopczyk:-D:-D
 
reklama
dzień doberek:-)

u nas nocka do du......masakra ... myślałam że młodego zaatakował katar ale kurde tylko tak jakby miał nos zatkany nie wiem czy to początek czy co(ja mam okropnie suche powietrze i jak był mały to tak ciągle "charczał")...ehhh potem postanowiłam posmarować mu dziąsełka no i chyba to jednak to bo nie chciał mi się dać dotknąć ehhh ale męczarni z zebolami...;/
Mirka zdróeczka dla Nikiego... no i dla Ciebie;-) juz jesteś w tabbelce ale imienin nie podałaś :-)
Anulka kochany Oskarek;-) u nas Kapik to chba przynajmniej narazie tak się przyzwyczaił że woli sam zasypiac niz żebym obok niego była:-) dzięki za pochwałe wątku:-) jak macie uwagi to piszcie:-)
Elbra Kapik już ze 2 miesiace pije z tego ze słomką:-)(była kiedyś promocja w realu za 10 PLN:-) i dlatego mu kupiłam;-)) super mu to idzie i on to uwielbia:-) a i dzięki temu wszędzie gdzie idziemy to ma szanse wypróbować soczek przez słomkę:-) bo śmiga w tym że hhoho ale co do szklanki niestety mój mądry mężyś nauczył go że jak sie mówi do szklanki to jest inny głos nio i własnie Kapik do tego używa wszelkich szklaeczek kubeczków:-) poprostu do nich gada:-) hehehe
aaa i placuszek mniem mniam :-) daj troszke;-)

jedziemy dziś do babci mojej więc do popołudnia:-)
buziak
 
Do góry