dziewczyny
powiedzcie mi, czy mozemy brac tableki przeciwbolowe??
nie wiem czy wytrzymam do jutra by spytac sie ginekologa :-(
przed zajsciem w ciaze mialam problemy z kregoslupem
powoli przyzwyczajalam sie do bolu w dolneych partiach plecow.
wedlug zdjec mialam przed koscia ogolnowa w 5 miejscach
miedzy kregami powykrecane"poduszki". Jakby ktos gabki wykrecal z wody...
a powinny byc normalne gabki- poduszki.
tak wiec lekarka czulam ze aby mnie splawic wyslala mnie na bolace zastrzyki,
ktore pomogly na miesiac.... jej ostatnie slowa to, ze teraz to nie bol,
pozniej przy 40 poczuje co to bol.... i ze mam nie przesadzac.
no i jakos pol roku lazilam z bolem do ktorego sie przyzwyczailam...
czasami mocno bolaly plecy a raczej lewy posladek,
stawalam na lewej nodze i po chwili bol przechodzil...
a dzis.... :-

-

-( od ok 15.00 mam takie rwace bole,
ze momentami lzy mi leca i wcale nie przesadzam.
posmarowalam sie mascia przeciwbolowa... jakby bol tlumil sie, ale na krotko.
znowu mocno bola plecy. Najgorsze, ze nie moge sie polozyc bo kazda pozycja to gorszy bol.
zazywacie jakies tabletki przeciwbolowe??????? :-(