reklama
Beata34
Fanka BB :)
Beata no to faktycznie wyszlo i nie dziwie Ci sie ze jestes wscieklaa z tamta praca juz masz wszystko zalatwione????
Beatko wspolczuje nocki. Moj dzisiaj tez dal popalic od wczoraj dostal katarek no i ma problemy z oddychaniem a co za tym idzie nie spi i non stop placze. Tak wiec pol nocy trzymalam go na sobie w pozycji pollezacej ( bo wtedy troche przysypial mi).
Gdyby spal na pleckach czy na boczku to byloby nawet dobrze ale on musi na podusi przewracac sie na brzuch a co za tym idzie zupelnie zatyka sobie nosek przez ktory i tak mu ciezko oddychac no i jest placz
Dzisiaj u mnie trcohe lepsza pogoda tylko ja jestem troche nie przytomna.
Dwa dni temu bylam o frzyjera scielam sobie wlosi i zrobilam rewolucje na glowie poniewaz od 2 dni jestem blondi heheheh
Karina no własnie teraz nie wiadomo bo nawet dzisiaj oddzwaniała ta babka od rekrutacji ale nie może z włascicielem się skontaktować więc pewnie w poniedziałek
Współczuję kataru bo olka tez jeszce ma trochę taki gęsty co się pojawia na wieczór i z rana i to też jest przyczyną tego niespania
Pokaz jak wygladasz jako blondi:-)
Ladina no tym razem relaks to nie był była marudna płaczliwa i wózek mam cały we flipsachChyba dzisiaj padnę na pysk o 19Beatko nie ma to jak z dzieckiem isc na relaksacyjna wizyte u kosmetyczki;-);-)
Sabinko ale fajna atrakcja to bawcie sie obrze a jak męzuś w nowej pracy?Karinka dawaj fote!!!
Ladinko park linowy to dokładnie ten park gdzie jedziemy prosze foty;-)
ABlandia Park Linowy Rytro
u nas też dzis pada buuuu:-(
Lilka ja juz nie mogę a dopiero Ty z 3 podziwiam i powtarzaj sobie co nas nie zabije to wzmocni u mnie pomaga:-)
Nawet sie kimnąć nie moge bo cały czas ktos dzwoni albo przychodzikurde 5 kawa a mi aż niedobrze
sabina_p
Mamusia Kapiczka i Tymka
Liluś wow podziwiam! :-) dasz rade kochana:-) zdaj relacje wieczorkiem jak było:-)
Ladinko normalnie neiwiem jak dam rady z moim kręgosłupem:-) a własciwie jego resztkami:-) bo przez Kapika chodzenie to padam...
Beatko został w starej "przekupili go;-)"=dali podwyżke;-) ucałuj Olke ....:-)
Ladinko normalnie neiwiem jak dam rady z moim kręgosłupem:-) a własciwie jego resztkami:-) bo przez Kapika chodzenie to padam...
Beatko został w starej "przekupili go;-)"=dali podwyżke;-) ucałuj Olke ....:-)
Beata34
Fanka BB :)
Sabinko no i taki pracodawca jest ok widac ze ceni dobrych pracowników
karina1980
Fanka BB :)
Karinka dawaj fote!!!
Ladinko park linowy to dokładnie ten park gdzie jedziemy prosze foty;-)
ABlandia Park Linowy Rytro
u nas też dzis pada buuuu:-(
Sabinko rewelacyjny ten park kurcze to raj dla mnie ale wyszalabym sie heheh
czesc mamuski
ja mam dzis chrzest bojowy
K.poszedl do pracy bo bardzo byl potrzebny
ok lece malego nakarmic bo juz sie rozkreca do placzu:-)
zajrze po karmieniu
Oj Lilka to faktycznie niezly chrzest---ale na pewno dasz sobie rade
Karina no własnie teraz nie wiadomo bo nawet dzisiaj oddzwaniała ta babka od rekrutacji ale nie może z włascicielem się skontaktować więc pewnie w poniedziałek
Współczuję kataru bo olka tez jeszce ma trochę taki gęsty co się pojawia na wieczór i z rana i to też jest przyczyną tego niespania
Pokaz jak wygladasz jako blondi:-)
Nawet sie kimnąć nie moge bo cały czas ktos dzwoni albo przychodzikurde 5 kawa a mi aż niedobrze
Beatko no to pozostalo Ci czekac do poniedzialku nie wiem jak Ty ale ja takiego czegos nie lubie jak na czyms mi zalezy a tutaj rozciaga sie wszystko w czasie.
Co do kataru to dokaldnie glownie na wieczor i z rana maly tez ma teraz w dzien jest nawet ok.
Kupilam mu takie srodek do noska (odpowiednik Otrivin tylko dla niemowlakow i nie wysusza sluzowki) i pod noskiem smaruje mascia majerankowa.
Co do kawci to nie przesadzaj bo na prawde bedzie Ciebie mdlic jak juz to cherbatka lub cos innego
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
no jestem :-)
narazie nie jest zle
cala trojka ma drzemke
ale wiem wiem,beda dni,ze bede plakac ...
wiecie ja sie przez te miesiace ciazy nastawilam na taki mega hardcor,ze teraz kiedy okazuje sie ze Gabriel jak narazie pfu pfu jest aniolkiem,to mam dobry humorek i mega pozytywne nastawienie :-):-)
Milenka zakochana po uszy w braciszku,non stop caluje w glowke,przytula sie
Hania po swojemu tez by sie chciala z dzidzia integrowac,ale dzidzia by ucierpiala na tej integracji no wiec niestety odciagana Hania od malego tak sie wydziera z wscieklosci,ze okna sie tzresa
Hania od urodzenia taki maly buntownik-wrzeszcz
juz nawet tata stwierdzil wczoraj,ze z niej bedzie niezle ziolko,bo im starsza tym glosniejsza
a Gabrielek dzis od 3-6nad ranem nie spal,bo meczyly go baczki
mialam dosc,ale wytrwalam
on jest naprawde cudowny :-):-) nie moge sie na neigo napatrzec,naprzytulac i wogole
no rozczula mnie na maxa :-) taki kochany
jak sie naje,to patrzy sobie na swiat,bardzo lubi sluchac jak do niego mowie:-)
jest spokojny,pieszczoch i wogole
jest trzecim moim dzieckiem,a pierwszym co od pierwszych dni zycia bez problemu spi w swoim lozeczku :-)
no i w sumie jak narazie to tylko spi
ma bardzo krotkie fazy aktywnosci,wiem ze to sie zmieni,ale z jednej strony troche mnie to martwi,bo sie obawiam,ze jak skonczy tak spac to czasami odkryje w nim Hanie 2
a to zdjecia
narazie nie jest zle
cala trojka ma drzemke
ale wiem wiem,beda dni,ze bede plakac ...
wiecie ja sie przez te miesiace ciazy nastawilam na taki mega hardcor,ze teraz kiedy okazuje sie ze Gabriel jak narazie pfu pfu jest aniolkiem,to mam dobry humorek i mega pozytywne nastawienie :-):-)
Milenka zakochana po uszy w braciszku,non stop caluje w glowke,przytula sie
Hania po swojemu tez by sie chciala z dzidzia integrowac,ale dzidzia by ucierpiala na tej integracji no wiec niestety odciagana Hania od malego tak sie wydziera z wscieklosci,ze okna sie tzresa
Hania od urodzenia taki maly buntownik-wrzeszcz
juz nawet tata stwierdzil wczoraj,ze z niej bedzie niezle ziolko,bo im starsza tym glosniejsza
a Gabrielek dzis od 3-6nad ranem nie spal,bo meczyly go baczki
mialam dosc,ale wytrwalam
on jest naprawde cudowny :-):-) nie moge sie na neigo napatrzec,naprzytulac i wogole
no rozczula mnie na maxa :-) taki kochany
jak sie naje,to patrzy sobie na swiat,bardzo lubi sluchac jak do niego mowie:-)
jest spokojny,pieszczoch i wogole
jest trzecim moim dzieckiem,a pierwszym co od pierwszych dni zycia bez problemu spi w swoim lozeczku :-)
no i w sumie jak narazie to tylko spi
ma bardzo krotkie fazy aktywnosci,wiem ze to sie zmieni,ale z jednej strony troche mnie to martwi,bo sie obawiam,ze jak skonczy tak spac to czasami odkryje w nim Hanie 2
a to zdjecia
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
Lilka dasz rade! Nie masz wyboru;-)!
hahaa Ladinko uwielbiam cie :-)
ale masz racje...nie mam wyboru
a jak ty kochana dajesz rade?
masz kogos do pomocy?
jak tam blizniaki,daja w kosc czy duzo sie bawia razem ? no i jakie charakterki maja?:-)
karina1980
Fanka BB :)
no jestem :-)
narazie nie jest zle
cala trojka ma drzemke
ale wiem wiem,beda dni,ze bede plakac ...
wiecie ja sie przez te miesiace ciazy nastawilam na taki mega hardcor,ze teraz kiedy okazuje sie ze Gabriel jak narazie pfu pfu jest aniolkiem,to mam dobry humorek i mega pozytywne nastawienie :-):-)
Milenka zakochana po uszy w braciszku,non stop caluje w glowke,przytula sie
Hania po swojemu tez by sie chciala z dzidzia integrowac,ale dzidzia by ucierpiala na tej integracji no wiec niestety odciagana Hania od malego tak sie wydziera z wscieklosci,ze okna sie tzresa
Hania od urodzenia taki maly buntownik-wrzeszcz
juz nawet tata stwierdzil wczoraj,ze z niej bedzie niezle ziolko,bo im starsza tym glosniejsza
a Gabrielek dzis od 3-6nad ranem nie spal,bo meczyly go baczki
mialam dosc,ale wytrwalam
on jest naprawde cudowny :-):-) nie moge sie na neigo napatrzec,naprzytulac i wogole
no rozczula mnie na maxa :-) taki kochany
jak sie naje,to patrzy sobie na swiat,bardzo lubi sluchac jak do niego mowie:-)
jest spokojny,pieszczoch i wogole
jest trzecim moim dzieckiem,a pierwszym co od pierwszych dni zycia bez problemu spi w swoim lozeczku :-)
no i w sumie jak narazie to tylko spi
ma bardzo krotkie fazy aktywnosci,wiem ze to sie zmieni,ale z jednej strony troche mnie to martwi,bo sie obawiam,ze jak skonczy tak spac to czasami odkryje w nim Hanie 2
a to zdjecia
Witaj Lilus:-)
To super ze jak na razie wszystko uklada Ci siena pewno beda dni takie ze bedziesz miala dosyc wszystkiego ale zycze Ci zeby tego bylo jak najmniej a Ty zebys miala tyle sily zeby podolac wszystkiemu ( chociaz nie wiem czy trzeba tego zyczyc poniewaz jestes bardzo silna kobieta)
Maly jest sliczny jejku jak patrze na Twojego szkraba to az sie chce takiego brzdaca.
A Ty jak sie czujesz fiozycznie teraz po porodzie?????
BUZIAKI DLA WAS
reklama
Lilus slicznosci urodzilas widac, ze facet
A jak u mnie, no niestety nikt sie nie rwie do pomocy;-) Teraz mama ma przyjechac, bo kregoslup odmawia mi posluszenstwa i wybieram sie na fizjoterapie.
Powiem Ci, ze paradoksalnie jestem lepiej zorganizowana niz wtedy gdy na swiecie byla tylko Viki. Blizniaki pomalu sie rozkrecaja, teraz caly czas bawia sie razem, a najczesciej wyglada to tak, ze wyrwaja sobie na wzajem zabawki;-) , albo razem wywalaja wszystko z jakiejs szafki. Sa bardziej absorbujacy niz Victoria jak byla w ich wieku. Maja tez calkowicie inne charaktery- Vincent rozwiazuje sprawy silowo, do przodu po trupach;-), prawie juz chodzi, musi byc zawsze w centrum. Natomiast Gustav jest bardzej ¨stacjonarny¨trudno do tej pory mu sie oderwac od ziemi, duzo obserwuje, oglada zabawki z kazdej strony, moze sam sie na dluzszy czas czyms zajac.
Oczywiscie sa chwile kiedy mam ochote wysc z domu i nie wrocic;-). U nas wyglada to tak, ze jak tatus wraca po pracy do domu przejmuje paleczke a ja sie relaksuje;-), bo bym chyba zwariowala Sama wiesz jak to jest kiedy nie ma nikogo do pomocy, bo cala rodzina daleko. Musimy jakos sobie radzic;-)
A jak u mnie, no niestety nikt sie nie rwie do pomocy;-) Teraz mama ma przyjechac, bo kregoslup odmawia mi posluszenstwa i wybieram sie na fizjoterapie.
Powiem Ci, ze paradoksalnie jestem lepiej zorganizowana niz wtedy gdy na swiecie byla tylko Viki. Blizniaki pomalu sie rozkrecaja, teraz caly czas bawia sie razem, a najczesciej wyglada to tak, ze wyrwaja sobie na wzajem zabawki;-) , albo razem wywalaja wszystko z jakiejs szafki. Sa bardziej absorbujacy niz Victoria jak byla w ich wieku. Maja tez calkowicie inne charaktery- Vincent rozwiazuje sprawy silowo, do przodu po trupach;-), prawie juz chodzi, musi byc zawsze w centrum. Natomiast Gustav jest bardzej ¨stacjonarny¨trudno do tej pory mu sie oderwac od ziemi, duzo obserwuje, oglada zabawki z kazdej strony, moze sam sie na dluzszy czas czyms zajac.
Oczywiscie sa chwile kiedy mam ochote wysc z domu i nie wrocic;-). U nas wyglada to tak, ze jak tatus wraca po pracy do domu przejmuje paleczke a ja sie relaksuje;-), bo bym chyba zwariowala Sama wiesz jak to jest kiedy nie ma nikogo do pomocy, bo cala rodzina daleko. Musimy jakos sobie radzic;-)
Podziel się: