reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

No to faktycznie je tyle co Dorianek,wiesz ja mam schize bo gdzie pojde z Dorianem to tak jakTobie mówią jaki on wielki i wogole,nie mówie o diecie bo to było by czymś okropnym odmówić takiemu bobasowi jedzenia,ale moze masz racje
Jak zaczną chodzić to sie wyciągną nasze bobaski hehe

Anulka dostaniesz po dupce swojej za spanie z maleńkim hehe
 
reklama
No to faktycznie je tyle co Dorianek,wiesz ja mam schize bo gdzie pojde z Dorianem to tak jakTobie mówią jaki on wielki i wogole,nie mówie o diecie bo to było by czymś okropnym odmówić takiemu bobasowi jedzenia,ale moze masz racje
Jak zaczną chodzić to sie wyciągną nasze bobaski hehe

Anulka dostaniesz po dupce swojej za spanie z maleńkim hehe

hahahha...to idenytycznie jak umnie...gdzie idę to wszyscy mówią jaki pucuś:-)
Ale mnie to rypka. Bo i tak się wszyscy śmieją że jak zacznie gonić to zaraz to wygoni:-p
Dlatego kiedyś się pytałam ile wasze pociechy jedza bo z tego co czytam w innych miejscach i w tabelach żywienia to młody je całkiem w normie:tak:
 
Dziewczyny nie martwcie się wagą.
Antek co prawda waży 17 kilo ale jest ruchliwy,sprytny i daje rade wdrapać się sam na swoje łóżko.
Będziecie się martwić później jakby co ;-)
 
Dzieciaki spia, ja musze zabrac sie za ogarniecie tego sajonu a tak mi sie nie chce:hmm:
ja tam tez sie nie przejmuje, ze moje dzieciaki to grubaski, mala tez byla paczkiem i wrasta z tego po malu:tak:
 
Słuchajcie przezyłam koszmar już mi nerwy trochę opadły
O 10 wyszłam do garazu z Michałem i Olą w wózku.Pakowałam fotelik do samochodu a dzieciaki były koło auta.Nagle Michał wział wózek i zaczął jeździć po garażu z Olą, spacerówka się wywróciła na bok razem z Olą a ona upadła głowa na beton.Myślałam ze zwariuję zaczęła płakać strasznie wyjechałam z garażu a tam śliwa na czole jej wyłazi szybko zrobiłam okłady z lodu i pedem do szpitala zrobili rentgen ale kosci czaszki całe na szczescie.Ma mieć dzisiaj całkowity spokój nie wychodzić na słońce i musze ją obserwować czy nie wymiotuje i takie inne zachowania bo boja sie o wstrząśnienie mózgu.Teraz mała śpi no i spotkanie z Sabinka odwołałam:-(No nic moze innym razem
 
Ladina takie miałam ciśnienie ze jak zasnęła o 12,30 to wyszorowałam podłogę szczotą w kuchni i przedpokoju z tego wszystkiego zeby odreagować
 
reklama
Beatako łooooo matko jedyna dzięki BOGU że nic się maleńkiej nie stało.Śle ucałowania dla malutkiej.

Anulka dokładnie robiłam tak samo!!!!I też teraz mam,latanie w nocy hehe,ale jestem uparta i nie biore Doriana do siebie od miesiąca.
 
Do góry