Wisienka u mnie w N.woda jest tak czysta ze wszyscy daja kranowe dzieciom,ale ja mimo wszystko gotuje w czajniku wode i mam specjalny 'garnuszek'gdzie te wode wlewam,potem jak jest potzreba to wlewam do butelki,5sekund w mikro, wsypuje mieszanke
i gotowe
u nas tak samo
bo sie Women pogniewa ;-)
a tak serio to ja bym sie nie przejmowala waga dziecka,bo waga Doriana jest normalna do jego wagi urodzeniowej
znam chlopca ktory majac 3 miechy wazyl prawie 10kg
wygladal okropnie i ostatnio mialam okazje widziec jego zdjecia i nadal wyglada strasznie otyle
a dopiero pod koniec sierpnia skonczy roczek...nawet nie pytalam ile wazy...
ale ogolnie dzieciaki jak zaczynaja raczkowac i chodzic to gubia wage
wiec luzik
nie gniewam sie
dorian urodzil sie duzy,lubi zjesc
i bedzie duzy bo ma za kim
jego ojciec moze nie byl duzy ale mial tendencje do tycia ogolenie byl taki nalany jaks ie mowi,moj tata tez jest duzy,wysoki dobrze zbudowany
zobaczymy jakb bedzie
dzień dobry Kobitki
Nocka minęła spokojnie pomijając fakt że całą noc Amanda przespała w naszym łóżku a próby przeniesienia ją do łóżeczka kończyły się histerycznym płaczem
Poza tym Amanda pierwszy raz w swoim życiu spała w nocy na brzusiu
Robi też coraz lepsze postępy w raczkowaniu jeszcze może z tydzień i będzie śmigać że ho ho
Potrafi szybko się przemieszczać ( coś w sty6lu koślawego raczkowania) przez co w ogóle nie mogę jej samej zostawić w pokoju przeszkody zabezpieczające nie są jej straszne
w łóżeczku łapie się rękami za barierkę i podciąga do góry....
Teraz to jedynie pozostaje mi wkładać do leżaczka i zapinać na wszystkie "spusty" ale niestety nie podoba jej się to i marudzi
no jestem w ciezkim szoku
boze jakie masz zdolne dziecko
tylko gratulowac
Aluska witaj w klubie chorych
mnie tak boli gardlo ze nie moge polykac,wogole mowic mi sie nie chce bo to nieprzyjemne i az mnie uszy w srodku swedza wiec obawiam sie ze poszlo na zatoki bo wczoraj stracilam czesciowo slyszalnosc i glowa mnie boli
nie wiem co robic......nie mam zadnych lekow...tzn.mam ale w ciazy jestem wiec nie moge
lilus nie dobrze ze chorujesz,kurde ja jestem strasznie przewrażliwion na tym pkt
wiecie o co chodzi,ale dobrze ze pierwszy trymestr masz za sobą
wracaj do zdrowia
Aluśka czas najwyższy obniżyc łóżeczko
Synowa spryciara
Ladnia u nas też ceny są porażające u dentysty.A koniecznie musze go odwiedzić
Normalnie zęby ruina
Chciałam już zrezygnować z wakacji i pojechac do Pl...ehh
Antek już też nie pije mleka.Ale rano i na noc musi być kaszka
Wisienka najlepszą wode będziesz miała po filtrze Brita.;-)
Młody dziś zjadł calutki słoiczek z Hipp Marchew i ziemniak.Po pomidorówce z ryżem ma odruch wymiotny
Lilka ma racje.Dziecko jak zaczyna raczkować i śmigać już nie będzie tak tyło.Ale mojemu Antkowi zostało co nieco.;-)
Waży 17 kilo.Ale to pewnie po tatusiu
U
Women Dorianek może ale nie musi zgubić.Może już mieć taką urode ;-)
Choć napewno nie po mamusi bo ona to niewiem czemu się odchudza
;-)
Oj Anineczka babo ty jedna
masz mnie mobilizowac a nie prawic komplemenciochy hehe:-)
spryciara znalazła inny sposób żeby usiąść a mianowicie przekręca się na boczek tak żeby miała coś za plecami np. poduszkę wypina pupę i starając się między czasie podnieść tyłów na rękach następnie się odpycha i ląduję pleckami o poduszkę i siedzi
nie wiem czy mnie dobrze zrozumiecie ale starałam się to jak najprościej przedstawić
pięnie pięknie
pozazdrościc:-)
dzieki za odpowiedzi
lilka ja tez uwazam ze Dorianka waga jest w porzadku, mam nadzieje ze women mnie zle nie zrozumie.
sabina no wlasnie juz nie leci
kiedys to mi sie lalo strumieniami a teraz mam jakis kryzys, co nacisne to pare kropelek i sucho w tej jednej piersi :-(
lilka strepsils mozna, tzn nie wiem jak w 2 semestrze, ja bralam w 3 i teraz jak karmie i jest oki. duzo zdrowka
annineczka ja mam filtr brita, tylko ja filtrujesz czy zagotowujesz pozniej?
wisnia na Ciebie???
jak mogłabym sie złościć
niestety...tu nie ma takich rzeczy...a syropek z herbapolu by mi sie przydal buuuu:-(
przeraza mnie wizja czosnku
dzisiaj wzielam 2 tabletki .... bo juz nie wyrabialam z bolu....mam
kaktusa w gardle:-(
moja kolezanka mieszka w Szkocji i tam podawala kranowe dziecku
ponoc czysta woda
Lilka kurczeeeeeee :-):-):-):-):-)
przeczytałam zupełnie co innego
O JAAAAAA
ja mam chyba braki hehe :-):-):-)
Bira, sliwki suszone gerbera w sloiczku i sliwki Hippa... sopczku nie potrafie mu wcisnac... max. 5-10 ml... i koniec, placz, plucie... strzykawka meczylam to trzymal w buzi i za moment wyplul... a co do tej kaszy to samam nie wiem... no kurcze, ale to ponoc najwazniejsze z rozszerzenia diety... tez troche waham sie by byl znowu tylko na cycku... och... chyba wdal sie w mamusie... u mnie kupka raz na 5-8 dni... szok
Anulka ja tez juz zaczelam sie zastanawiac sie nad tą kaszą
schematy zywieniowe nie zawsze musza isc w parze z wychowaniem dzidzi
jedne nie tolerują tego czy innego i trzeba co innego podawac
wiec moze warto pomyslec nad zmianą,jak nie sprawdzisz to sie nie dowiesz ;-)
Anulka, a dajesz małemu chrupki kukurydziane? Moją zatwardza po chrupkach i teraz jej trochę ograniczyłam ten przysmak. I nie wiedziałam, że kiwi już można podawać. Jutro kupię. Biedny maluszek, ale najważniejsze, ze go brzuszek nie boli.
KIWI
Super lece zaraz kupic na rynek
tyle ze sa kwaskowe ciekawe czy bedzie mu smakowalo
ale na serio mozna dawac,w zadnych sloiczkach nie widzialam
Dziewczyny ratunku :-( !!!
Kacper cały czas sie budzi od momentu uśnięcia nie wiem czy przespał godzinkę non stop co chwile coś tam słyszę , kręci sie z boku na bok i trzeba iść do niego i dawać smok i np przekładać go do normalnej pozycji :-(, już powoli wymiękam.). Najlepsze jest to, że nie budzi się z płaczem tylko po prostu sie budzi i tyle. Nie wiem czy zaraz nie przeniesiemy pościeli z powrotem do jego pokoju, bo jakoś mi sie nie uśmiecha latać w nocy co chwilę z pokoju do pokoju
Kurcze PUSIA podziwiam cie ze jeszcze nie masz dosyc i trzymasz nerwy na wodzy
ja bym juz nie dała rady,ale dobrze ze mąż ci pomaga
nie mam bladego pojecia co moze dolegac Kacperkowi
Moj mlody tez dzis cos marudzil mi w nocy,jak nigdy ale pwenie po szczepieniu
jolie to ja zazdroszczę że choć powoli się normują bo u nas norma w nocy jest brak normy
Pusia życze wkońcu przespanej nocy
a u nas ok
maly nie gorączkowal ale byl pod wieczor i w nocy marudny,pewnie po szczepieniu
ale jednkak intuicja dziala,jak nigdy poszlam spac o 21.30 bo mowie a chce sie wyspac,no i dobrze zrobilam bo choc cos pospalam a tak jak bym poszla tak jak zwykle to po 1 w nocy byla by lipa
wczoraj dalam sobie niezle w kosc na silowni
dostalam diete i nawet fajna musze powiedziec,wlasnie musze sie powoli zbierac na rynek po składniki
jutro przyjezdza na weekend Czarek