reklama
netka1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2007
- Postów
- 631
Pusia najważniejsze to optymizm.
Będzie dobrze,a może bączkowi spodoba się nowe miejsce i będzie spał słodko.
Ja też dziś zrobiłam małe przemeblowanie i zamieniłam miejscami łóżeczko z komodą.Ale u mnie Kuba i tak śpi w wózku więc jemu to rybka.Ale chociaż sobie poprawiłam nastrój.Tomek(mój mężulo)niestety był innego zdania..
A teraz zmykam przed telewizorek.Dobranocka.
Będzie dobrze,a może bączkowi spodoba się nowe miejsce i będzie spał słodko.
Ja też dziś zrobiłam małe przemeblowanie i zamieniłam miejscami łóżeczko z komodą.Ale u mnie Kuba i tak śpi w wózku więc jemu to rybka.Ale chociaż sobie poprawiłam nastrój.Tomek(mój mężulo)niestety był innego zdania..
A teraz zmykam przed telewizorek.Dobranocka.
A
Anitt
Gość
WItam wieczorowa pora
Nie mam sil nadrabiac bo jestescie zbyt tworcze i szybkie dla mnie Na serio was podziwiam.
Jutro prawdopodobnie Domis dostanie pierwszy obiadek. Zobaczymy jak to bedzie.
Anulka, bede korzystac z tego planu ktory mi wyslalas, wydaje mi sie bardzo rozsadny, dziekuje ))
Nie mam sil nadrabiac bo jestescie zbyt tworcze i szybkie dla mnie Na serio was podziwiam.
Jutro prawdopodobnie Domis dostanie pierwszy obiadek. Zobaczymy jak to bedzie.
Anulka, bede korzystac z tego planu ktory mi wyslalas, wydaje mi sie bardzo rozsadny, dziekuje ))
anulka1979
Szczesliwa mama i żona:))
WItam wieczorowa pora
Nie mam sil nadrabiac bo jestescie zbyt tworcze i szybkie dla mnie Na serio was podziwiam.
Jutro prawdopodobnie Domis dostanie pierwszy obiadek. Zobaczymy jak to bedzie.
Anulka, bede korzystac z tego planu ktory mi wyslalas, wydaje mi sie bardzo rozsadny, dziekuje ))
Anitt, bardzo prosze - na zdrowko;-);-)
Karina, my przykrywamy Oskarka kolderka - temp. ok 20-21 stopni.
udanych poszukiwan wozeczka.
Netka, dzieki za informacje co do karuzelki - mi podoba sie najbardziej z misiami (pszczolkami) FP (na allegro k.115zł) - ma projektor - chmurki
Jolie, u nas tez czasem Oskarek budzi sie przesikany... ale to rano (bo w nocy juz nie karmimy sie), wiec nie budzimy go na przewijanie... i czasem k.5-6-7 - jak sie obudzi okazuje sie, ze bodziak i pajacyk mokry...
anulka1979
Szczesliwa mama i żona:))
Pusia, powodzonka ze spaniem...
ja tez przezywalam ta pierwsza noc osobno, ale jest naprawde extra
no i czytalam, ze latwiej dla maluszka jak opusci pokoj rodzicow kolo 6tego miesiaca... bo potem jest juz ciezko... wiec trzymam kciuki
ja tez przezywalam ta pierwsza noc osobno, ale jest naprawde extra
no i czytalam, ze latwiej dla maluszka jak opusci pokoj rodzicow kolo 6tego miesiaca... bo potem jest juz ciezko... wiec trzymam kciuki
anulka1979
Szczesliwa mama i żona:))
dobra ja zmykam... mezus mnie goni...
dobranoc
dobranoc
Pusia najważniejsze to optymizm.
Będzie dobrze,a może bączkowi spodoba się nowe miejsce i będzie spał słodko.
Ja też dziś zrobiłam małe przemeblowanie i zamieniłam miejscami łóżeczko z komodą.Ale u mnie Kuba i tak śpi w wózku więc jemu to rybka.Ale chociaż sobie poprawiłam nastrój.Tomek(mój mężulo)niestety był innego zdania..
A teraz zmykam przed telewizorek.Dobranocka.
Pusia, powodzonka ze spaniem...
ja tez przezywalam ta pierwsza noc osobno, ale jest naprawde extra
no i czytalam, ze latwiej dla maluszka jak opusci pokoj rodzicow kolo 6tego miesiaca... bo potem jest juz ciezko... wiec trzymam kciuki
w naszym przypadku to my opuszczamy jego pokój hihi
a tak w ogóle to cos sie cholerka budził co jakiś czas niedawno nie wiem czemu a teraz spi w poprzek łóżeczka . Nie wiem jak zaradzić żeby sie tak nie kręcił w tym łóżeczku bo mam wrażenie że tez przez to sie budzi
a tak w ogóle to cos sie cholerka budził co jakiś czas niedawno nie wiem czemu a teraz spi w poprzek łóżeczka . Nie wiem jak zaradzić żeby sie tak nie kręcił w tym łóżeczku bo mam wrażenie że tez przez to sie budzi
anineczka
królowa mrówek :P
Nadrabiam
Netka z tego co wiem i czytałam wirus ospy zaczyna zarażać na 2-3 dni przed pojawieniem się wykwitów na skórze,aż do przyschnięcia wikwitów.
Tak więc jeżeli dziecko zakończyło już chorobę to niema się czego bać.
Uwierz mi,jam expert teraz
A co do karuzeli,wypowiedziałam się na odpowiednim wątku
Asix ja nie poradzę,ale gdyby mnie to dotyczyło podałabym Lakcid lub Lakcidofil ( bo to mam w lodówce )
a Matti Boski
I super się kopyrtnął :-)
Aniulko jutro też ciepełko Cię czeka ;-)
U nas z ospą dajemy rade,choć najgorzej w nocy.Swędzi młodego...ale swędzi go tylko w jego łóżku
Bo jak przychodzi do nas w nocy to nagle śpi jak zabity
A zaznaczę,że nie ma zwyczaju wędrówki do nas.tak mu się porobiło przez chorobę
Beatko czekam na fotke.Kiedy ty kobieto odsapniesz? Wiecznie latasz
Sabinko zawsze na zachodzie jest najcieplej w Polsce
A i u mnie gorąco ( co mnie nie cieszy,bo musze w chacie siedzieć a Antek jak widzi taką ładną pogode to chce iść na dwór ) a i jeszcze mam ten kłopot,że w pokoju gościnnym gdzie spędzamy cały dzień nie mam zwykłych okien tylko drzwi na ogród i co je otworze to Antek myk na dwór,a musi być w chacie).
Karina ja mam ten sam problem.I muszę nakrywać kołdrą
Bo koc sobie naciąga na głowe ( on wogóle jak zasypia to miętoli kołdre w rekach i ma ją prawie,że na głowie....prawie bo kołdra ciężka i nie zaciągnie za mocno,gorzej z kocem.Już raz jak go przykryłam kocem to wymachiwał łapami,że brak mu powietrza ).Tak więc kołdra niestety,ale w samym body z krótkim rękawkiem śpi.Tyle co.
Pusia trzymam kciuki.Oby Cie Kacperek zaskoczył
Joile jakie kwiatuszki sadzisz?
Widzę że udany weekend był.Bosko ;-)
Ufff?
Netka z tego co wiem i czytałam wirus ospy zaczyna zarażać na 2-3 dni przed pojawieniem się wykwitów na skórze,aż do przyschnięcia wikwitów.
Tak więc jeżeli dziecko zakończyło już chorobę to niema się czego bać.
Uwierz mi,jam expert teraz
A co do karuzeli,wypowiedziałam się na odpowiednim wątku
Asix ja nie poradzę,ale gdyby mnie to dotyczyło podałabym Lakcid lub Lakcidofil ( bo to mam w lodówce )
a Matti Boski
I super się kopyrtnął :-)
Aniulko jutro też ciepełko Cię czeka ;-)
U nas z ospą dajemy rade,choć najgorzej w nocy.Swędzi młodego...ale swędzi go tylko w jego łóżku
Bo jak przychodzi do nas w nocy to nagle śpi jak zabity
A zaznaczę,że nie ma zwyczaju wędrówki do nas.tak mu się porobiło przez chorobę
Beatko czekam na fotke.Kiedy ty kobieto odsapniesz? Wiecznie latasz
Sabinko zawsze na zachodzie jest najcieplej w Polsce
A i u mnie gorąco ( co mnie nie cieszy,bo musze w chacie siedzieć a Antek jak widzi taką ładną pogode to chce iść na dwór ) a i jeszcze mam ten kłopot,że w pokoju gościnnym gdzie spędzamy cały dzień nie mam zwykłych okien tylko drzwi na ogród i co je otworze to Antek myk na dwór,a musi być w chacie).
Karina ja mam ten sam problem.I muszę nakrywać kołdrą
Bo koc sobie naciąga na głowe ( on wogóle jak zasypia to miętoli kołdre w rekach i ma ją prawie,że na głowie....prawie bo kołdra ciężka i nie zaciągnie za mocno,gorzej z kocem.Już raz jak go przykryłam kocem to wymachiwał łapami,że brak mu powietrza ).Tak więc kołdra niestety,ale w samym body z krótkim rękawkiem śpi.Tyle co.
Pusia trzymam kciuki.Oby Cie Kacperek zaskoczył
Joile jakie kwiatuszki sadzisz?
Widzę że udany weekend był.Bosko ;-)
Ufff?
Ladinko kochana ;-)
Myślałam,że jakieś zdjęcia ujże
Widze,że lato na całym świecie.
W polsce na zachodzie będzie 21 stopni jutro
Aniulko u Ciebie ma być najcieplej :-)
Women zazdroszcze.A z kim Dorianek bedzie w tym czasie?
Dziadek zobligował sie zostawać z Dorianem :-)
witam
was kochane mamuski po dlugim weekendzie
chcialam poczytac co u was, ale danny wlasnie wrocil z pracy,
to postaram sie jutro nadrobic, na razie udalo mi sie tylko na watkach tematycznych
milego wieczorku
do jutra papa :-):-)
wsienko witam :-)
asix dziekuje bardzo za zyczeniawitam!!!
ja znowu na chwilke dopoki maly kima..
byla u mnie wlascicielka no i siedziala ze 3 godziny zjednej strony fajnie bo sie nagadalam za wsze czasy a z drugiej nic nie mam w chacie zrobione wiec wpadam tylko na chwilke...
nie zdazylam wszystkiego nadrobic wiec sorki ale po dlugim weekendzie nie wiem czy mi sie uda-tematyczne przelecialam po lepkach
pisze co pamietam a za reszte sorrki-wybaczcie z gory!!!
ladinka-witaj kochana..gdzie fotki chlopakow???
mirka opowiadaj jak podroz, ile godzin jechaliscie?no i gratuluje synka podroznika
sabinka- mam nadzieje, ze juz lepiej kochana
netka1-witaj!!!:-)
anulka-jeziora PIEKNE!!! zazdroszcze!!!
karina-gdzies doczytalam, ze bylas na koniach-ahh zazdroszcze no i jak masz zakwasy to wszystko o.k czyli bedziemy chudnac kochana
women-spoznione zyczonka duuuuuuuuuuuuuuzoooooooooooooo usmiechu na buzce!!!
no u mnie nic ciekawego w sumie...pogoda piekna az chce sie zyc
dalej dieta, no i przedwczoraj biegalam i do dzisiaj mam zakwasy
dalej mnie martwia te kupki Mattiego no i myslalam, ze ktoras mi cos napisze no ale lipa wiec moze poczekam na beate i ona mi cos doradzi bo juz fiola zaczynam dostawac-nigdy tak nie mial, ze po kazdym posilku robil kupe-a najwieksza masakra jest po mleku po posilkach stalych jest lepsza a ten sluz tez troche jest
dobra spadam do jutra....
milego wieczoru...
a tu jeszcze filmik ja Maciek sie przekreca -musze sie pochwalic, ze dzis po raz pierwszy z brzuszka na plecki, bo z pleckow na brzuszek juz zaliczyly duzo wczesniej
sabinka special for you
<embed width="448" height="361" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" src="http://i271.photobucket.com/player....tobucket.com/albums/jj144/asix82/MOV01093.flv">
co do filmiku to oglądałąm go 2 razy cudowny
piekne fikołki robi maleństwo,moj fikał i jakos od pewnego czasu leń nic nie robi poza staniem i siedzeniem,:-)
no widzisz liluś,są rozne dziecinetka ja karmiac piersia jadlam jak w ciazy i nie mielismy zadnych problemow tylu bole brzuszka,kolki u Hani
moja filozofia to jesc tak jak w ciazy,po troszku zaczynac wprowadzac rozne potrawy do menu i obserwowac malucha
jak sjo ok to jesc ;-)
co do ospy to wiem ze zaraza tylko na poczatku gdy sie rozwija w organizmie
wiec jak mala jest juz 2 tyg.po ospie to spokojnie bym poszla
a karuzeli bym nie kupowala
Hania wogole nie ma
dla mnie to strata pieniedzy...Mila nam karuzele zlamala po paru meisiacach uzywania....Hani wiec nie kupowalismy wcale i dobrze bo jak sie obudzi to od razu wola ze chce wyjsc :-)
Sabinka i Anulka po tylku ze nie wpadly na golabki ;-)
Wisienka witaj po weekendzie :-)
Ladina no wreszcie kobito!!! ciesze sie ze zyjesz i plisss daj zdjecia chlopakow :-):-)
ja chcialam z wami popisac ale plecy mnie bola
wiec do pozniej
np.moj dorian to duzo czasu spedzal w lozeczku patrzac na karuzelke i do dzis dnia patrzy i zaluje ze nie kupilam lepszej jak chcialam ale pati mi doradzila ze malemu sie znudzi,no i sie myliłą,ale co tam,ma sporo innych zabawek.
reklama
anulko to jutro trzymam kciuki i czekam na wiesciCzesc Kochane, wlasnie tak po lebkach poczytalam co u Was ...ale jakos dzis brak mi czasu
wiec, tak to co pamietam...
Lilus, Kochana... przepraszam za te golabki... mmmmm, ale chetnie bym wpadla... no, pewnie mialabys lekko zszokowana mine, cooooo???
Asix... nie wiem co napisac o tych kupkach Twego Maciusia... nie mam pojecia... u nas jak bylismy tylko na cycu tez czasem cos tam sie "ciagnelo..." ale nie wiem czy to byl sluz... teraz mamy odrotny problem... brak kupek:--(
Macius sliczny zaliczyl przewrot w obie strony - super
No i trzymam kciuki za diete;-);-)
Women, ogladalam ten V3 - wyglada fajnie dzieki za rady jak wmusic soczek... kupilam strzykawke... no i bylo ciezkooooo, Oskar tak patrzyl na mnie - jakbym mu krzywde chciala zrobic... dalam mu moze 10 ml... a krzywil sie, wyrywal... brrr!!! kolo 18tej dostal 90ml soku sliwkowego+1,5lyzki kaszki+pol sloiczka sliwek suszonych... nie wiem, ale w ogole go nie rusza:--( ...dalam tez mu Espumisan - 10 kropelek (ale baczki sadzi, wiec nie wiem czy na kupke to cos da...)
Netka, ja jakos tak - jak Ty - trzymalam sie ostro diety, zero orzechow, kapusty, fasoli, kiszonego, grzybow itp... ale odkad Oskar zaczal 6 m-cy powoli zaczelam jesc wszystko i nie ma zadnych skutkow ubocznych - no teraz te kupki, ale to zaczelo sie dopiero teraz, mysle ze organizm przestawia sie i zamiast robic kupke do kazdej pieluchy - jak bylo do tej pory - bedzie 1 na dzien... albo i na dwa... A poki co na tydzien:--(
U nas tez sie zepsula karuzelka, mielismy taka byle jaka - za 30-40zl... i ntez nie wiem czy kupic nowa... teraz kupilabym taka FP z projektorem... ale nie wiem czy sie oplaca, czy to juz niedlugo nie bedzie Oskara interesowac...
Sabinka, zaraz mykam na zamkniety poczytac co sie stalo, ze jestes smutna:--(
Wisienka, witaj i czekamy w takim razie do jutra, brakowalo Cie tu...;-);-)
Ladinko, witaj witaj, jak tam chlopaki?? Buziaki dla Was
Anineczko - hmmm, fakt dzis bylo ciepelko, ja nawet ubralam krotki rekawek, ale jak wyszlam to wialo i zachmurzylo sie... wiec pogoda bywala lepsza, ale juz i tak pieknie - czuc lato coraz blizej Jak tam na polu bitwy z ospa??
Pusia, Aluska gratuluje lepszej nocki
Aluska, mezus smial sie jak mu mowilam, ze za mandat nalezy mu sie klaps w dupe!!!
Beatko, jak tam po fryzjerze??? Beda fotki???
My jutro na 8.10 mamy szczepienie... zapytam od razu o te zaparcia poki co nic nie robie - tzn, zadnych czopkow itp... czytalam, ze poki nie ma objawow, ze maluch sie meczy czy boli brzuszek to takie zaparcia moga byc... a Oskar fika, smieje sie i bawi w najlepsze, wiec poki co brak kupy mu nie przeszkadza...
A no i chwale sie, dzis byl piekny przewrot na brzuszek, i to juz kilka razy
mam nadzieje ze lekarz cos doradzi.
i gratuluję fikołków :-):-):-)
Women no to pięknie z tym fitnesem:-) a u mnie jest taki, niedawno otworzyli:
FITNESS EXCELLENCE - najnowoczesniejszy klub fitness w Polsce. Witamy
ale mnie te ceny przerażają:-)
a poza tym leń ze mnie...ja tam wolę ping ponga albo siatkówkę;-)
Beatko wrzucaj foteczki fryzurki:-)
Kathe ja pamietam że jak karmiłam Kapika to sobie jakos tak wmówiłam że orzechy sa bardzo dobre..i tak wpierniczałam ile widziałam:-) i jak po 1,5 miesiąca przeczytałam że to jeden z największych alergenów to aż mnie wmurowało
Wisienka no wreszcie Cie wywiało na ten dłuuugggiii weekend:-)
Mirka super ze wycieczka udana:-) ja taką 12 godzinną jazdę bedę miała 13 lipca:-) wiec aż sie boje;-)
Anulka gratulujemy przewrowtu:-)
Liluś kurde lot odwołali mi w ostatniej chwili dlatego nie przyleciałam
Asix..co do kupek ja ostatnio tez jak pamietacie miałam z kupkami...nawet 5 dziennie żadkie..Beatka mi poelciła Lacido Baby..:-) Kapik dostawał to przez 5 dni..i teraz jak ręką odjał wszystko wróciło do normy czyli jedna kupeczka rano:-) i potem cały dzień spokoju...no czasem sie mu zdaży 2 wieczorem a dodam ze wtedy jak żadkie sie zaczęły to wcale nic nowego nie dostawał do jedzonka...
kurcze nie chce mi się ten link otworzyć;/jak moze wrzuc na gg...bo chcę pooglądac Maciusia:-)
Anineczka u Ciebie znowu gorąco????????????kurde u mnei deszcze i wogóle lipa..:-(
Netka ja nie wiem nie doradze z karuzelką:-( bo w sumie to nie wiem czemu ale Kapik nie miał:-( :-( a co do mycia główki to luzik u nas..u nas czasami jest koncert przy ubieraniu;-)
Aluśka nadrobiłaś juz wszystko???;-) heheh bo na raty nadrabiasz bidulko;-)
Pusia lepszej nocki: życzymy:-)
buziak
sabinko na tej stronie u ciebie faktycznie kosmos ceny
ja mam za 130zl full wypas tak jak pisałam wiec jeszcze nie tak zle...
Dziewczyny mam pytanko czym przykrywacie swoje maluchy na noc do snu????Kolderka czy kocykiem????U mnie w pokoju jest 23 stopnie i na razie przykrylam go kocykiem.....
u nas caly czas jest kołderka,dorosly tez spi pod kołderką wiec wedug mnie dzieckotez powinno,tylko trzeba dostosować ubranie dziecka do temp w pokoju
np.w dzien moj mlody spi w krótkim rekawie bo jest ciepłe mieszkanie
a na noc kiedy w pokoju jest kolo 20 stopni to w pajacu spi pod kołderką zresztą z MAMUSIą hehe
Elbra podziwiam ciebie kobieto.Moje uznanie :-)kurcze mnie też przerażają a chętnie bym poszła się rozruszać.
teraz chodze po 4 godziny dziennie na same spacerki z młodym (o ile mam dzień wolny od budowy;-)). to w sumie trochę ruchu jest.
Anitt, bardzo prosze - na zdrowko;-);-)
Karina, my przykrywamy Oskarka kolderka - temp. ok 20-21 stopni.
udanych poszukiwan wozeczka.
Netka, dzieki za informacje co do karuzelki - mi podoba sie najbardziej z misiami (pszczolkami) FP (na allegro k.115zł) - ma projektor - chmurki
Jolie, u nas tez czasem Oskarek budzi sie przesikany... ale to rano (bo w nocy juz nie karmimy sie), wiec nie budzimy go na przewijanie... i czasem k.5-6-7 - jak sie obudzi okazuje sie, ze bodziak i pajacyk mokry...
mi sie srednio podoba ta karuzelka misie z Fp
wedlug mnie zabawki powinny przciągac wzrok dziecka a na tej karuzeli raczej blade pastelowe kolory,ale kazdy ma swoje zdanie.
co do moczenia sie dzieci w nocy to tez tak mialam jak zle zapinalam pieluchy,teraz jest ok
Pusia, powodzonka ze spaniem...
ja tez przezywalam ta pierwsza noc osobno, ale jest naprawde extra
no i czytalam, ze latwiej dla maluszka jak opusci pokoj rodzicow kolo 6tego miesiaca... bo potem jest juz ciezko... wiec trzymam kciuki
kurcze nie dalabym rady spac osobno,ja dorianka biore do wyra jak ide spac,wiem ze zle ale przynajmniej mam sie do kogo przytulic
Pusia trzymam kciuki ;-)w naszym przypadku to my opuszczamy jego pokój hihi
a tak w ogóle to cos sie cholerka budził co jakiś czas niedawno nie wiem czemu a teraz spi w poprzek łóżeczka . Nie wiem jak zaradzić żeby sie tak nie kręcił w tym łóżeczku bo mam wrażenie że tez przez to sie budzi
zycze dobrej nocy
ps,dzwonil czarek i gadalismy z 15 min,moze jutro wpadnie ale nie obiecal,powiedzial ze chce dotrzymywac slowa a nie jest jeszcze pewnien,hehe smial sie ze zadzwoni 5 min przed bydgoszczą,i nawet jak sie mu nagle samochod sepsuje to dojdzie piechotą do mnie hehe - slodko
dobranoc
Podziel się: