reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

reklama
Anineczko... arbuz jak kocham arbuza:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

co do upalow... to rozumiem... u nas tez bywaja... a, ze mieszkamy na IV pietrze, a teraz IVp + aadaptowane poddasze... wiec jakby nie byl oto na samej gorze... to w ubieglym roku, przy remoncie poddasza byl ukrop, normalnie masakra - fakt wtedy nie bylo polozonej welny mineralnej, regipsow itp... ale i tak sie boje jak bedzie latem... a na dole mamy klime - wybawienie - pametam jak bylam w ciazy, na gorze pracowali ludzie i remontowali w tym ukropie, a na dole ustwilam sobie 14 stopni... i bylo cudnie... Ale niestety na gorze nie ma jak zamontowac klimy... poki co zamowilismy te markizy zewnetrzne na okna dachowe - ponoc troche chronia przed nagrzaniem...

Anulka mieszkasz w bloku ? bo się zastanawiam o co chodzi z ta adaptacja poddasza. Czy w blokach sie tak robi? jakas ciemna jestem:sorry2:
 
ja tez juz zmykam spac:-)tylko ze moj mezus jeszcze przy laptopie pracuje wiec mykam do pustego lozka-znowu:-(ehhhhhh,milej nocki
 
...zapomnialam sie pochwalic... dzi s Oskar pierwszy raz jadl kaszke - taka smakowa, lyzeczka i w ogole - ;-);-);-)

no i udalo mi sie znalezc sok sliwkowy HIPPa i tez ich sliwki w sloiczku... jutro chyba dam Oskarowi, bo boje sie o ta jego kupe... robil - meczyl, 1-go... czyli 2-3-4 maj bez kupki... jutro bedzie czwarty dzien...
co mozna zrobic by te kupki byly normalne??? Jak byl tylko na cycu to byly 4 x dziennie, a teraz kurcze problem...:-:)-:)zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Anulka mieszkasz w bloku ? bo się zastanawiam o co chodzi z ta adaptacja poddasza. Czy w blokach sie tak robi? jakas ciemna jestem:sorry2:

tak, tak... blok jest 4 pietrowy, wiec mieszkamy na samej gorze - a nad nami byl strych nieuzytkowy - wejscie tylko przed wlaz w suficie na korytarzu... wiec wszyscy mieszkajacy na 4 pietrach moga zobie wykupic czesc strychu nad swoim mieszkaniem i oddzilic ja od pozostalego strychu - zostawiajac przestrzen nad klatka schodowa (tam sa te wlazy z korytarza na dach - dla kominiarza itp). No i my tak zrobilismy, wykulismy w jednym z pokoi dziure w suficie - zrobilismy schody i mamy mieszkanko II-poziomowe.
 
anulka sok jablkowy dziala na kupki:tak:jak mala miala problemy i jeszcze nie moglam nic jej dac oprucz cyca to sama pilam duzo soku jablkowego i kupka byla szybciutko:tak:
 
Anineczko... arbuz jak kocham arbuza:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

co do upalow... to rozumiem... u nas tez bywaja... a, ze mieszkamy na IV pietrze, a teraz IVp + aadaptowane poddasze... wiec jakby nie byl oto na samej gorze... to w ubieglym roku, przy remoncie poddasza byl ukrop, normalnie masakra - fakt wtedy nie bylo polozonej welny mineralnej, regipsow itp... ale i tak sie boje jak bedzie latem... a na dole mamy klime - wybawienie - pametam jak bylam w ciazy, na gorze pracowali ludzie i remontowali w tym ukropie, a na dole ustwilam sobie 14 stopni... i bylo cudnie... Ale niestety na gorze nie ma jak zamontowac klimy... poki co zamowilismy te markizy zewnetrzne na okna dachowe - ponoc troche chronia przed nagrzaniem...


a co do diety... to pieknie 1,70kg... przez niecale 3 dni???? hmmm, a myslalam, ze chudnie sie k.0,7-1 kg na tydzien... :laugh2: jak Ty tozrobilas????
Aniulko zupelnie niewiem jak juz spadlam 1,70 :sorry2: Oby to nie byla zapowiedz tego,ze przy koncowce waga stanie :baffled:
A maz wydrazyl miazsz z arbuza wlal do niego wodeczki i red bulla o smaku coli i tak sobie przez rurki saczymy :laugh2::laugh2:
Pewnie padne pod stolem :szok::-D:-D

A klima to zbawienie :tak::tak:
My mamy takie nawiewniki w kazdym pokoju w suficie i sobie nawiewamy jak za goraco :tak:
Super sprawa :-)
Pewnie bedzie u was ciepelko,ale moze klima z dolu bedzie okey.Oby byla bo wy blizej slonca i lata w Polsce sa czasem niemilosierne :sorry2::sorry2:

...zapomnialam sie pochwalic... dzi s Oskar pierwszy raz jadl kaszke - taka smakowa, lyzeczka i w ogole - ;-);-);-)

no i udalo mi sie znalezc sok sliwkowy HIPPa i tez ich sliwki w sloiczku... jutro chyba dam Oskarowi, bo boje sie o ta jego kupe... robil - meczyl, 1-go... czyli 2-3-4 maj bez kupki... jutro bedzie czwarty dzien...
co mozna zrobic by te kupki byly normalne??? Jak byl tylko na cycu to byly 4 x dziennie, a teraz kurcze problem...:-:)-:)zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Aniu ja mysle,zebys podawala ta kasze manna raz w tygodniu,bo mam przeczucie,ze to go tak meczy.Tymbardziej,ze powinienn kupke czesciej robic.
Przeciez glutenu nie musi jesc codziennie ;-)

tak, tak... blok jest 4 pietrowy, wiec mieszkamy na samej gorze - a nad nami byl strych nieuzytkowy - wejscie tylko przed wlaz w suficie na korytarzu... wiec wszyscy mieszkajacy na 4 pietrach moga zobie wykupic czesc strychu nad swoim mieszkaniem i oddzilic ja od pozostalego strychu - zostawiajac przestrzen nad klatka schodowa (tam sa te wlazy z korytarza na dach - dla kominiarza itp). No i my tak zrobilismy, wykulismy w jednym z pokoi dziure w suficie - zrobilismy schody i mamy mieszkanko II-poziomowe.
No i super skorzystalicie.Swietna sprawa,a tymbardziej,ze podwyzszyliscie sobie standard zycia :tak::tak:

remont trwal od 15 maja do 15 sierpnia... brrrrr!!!!
Ale za to jaki efekt ;-):tak::tak:
 
reklama
Anineczka czyli nie trzeba codziennie podawac glutenu? w zaleceniach pisza ze codziennie, ale szczerze to mala chyba zle go znosi , jak podaje malusio to jest oki a jak nawet polowe tego co zalecaja to ma problemy z brzuniem:-( i bardzo placze
 
Do góry