anulka1979
Szczesliwa mama i żona:))
Dobra, ja juz mykam do mezusia do lozeczka
Dobrej nocki kobitki
Dobrej nocki kobitki
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Anineczko... arbuz jak kocham arbuza
co do upalow... to rozumiem... u nas tez bywaja... a, ze mieszkamy na IV pietrze, a teraz IVp + aadaptowane poddasze... wiec jakby nie byl oto na samej gorze... to w ubieglym roku, przy remoncie poddasza byl ukrop, normalnie masakra - fakt wtedy nie bylo polozonej welny mineralnej, regipsow itp... ale i tak sie boje jak bedzie latem... a na dole mamy klime - wybawienie - pametam jak bylam w ciazy, na gorze pracowali ludzie i remontowali w tym ukropie, a na dole ustwilam sobie 14 stopni... i bylo cudnie... Ale niestety na gorze nie ma jak zamontowac klimy... poki co zamowilismy te markizy zewnetrzne na okna dachowe - ponoc troche chronia przed nagrzaniem...
Anulka mieszkasz w bloku ? bo się zastanawiam o co chodzi z ta adaptacja poddasza. Czy w blokach sie tak robi? jakas ciemna jestem
Aniulko zupelnie niewiem jak juz spadlam 1,70 Oby to nie byla zapowiedz tego,ze przy koncowce waga stanieAnineczko... arbuz jak kocham arbuza
co do upalow... to rozumiem... u nas tez bywaja... a, ze mieszkamy na IV pietrze, a teraz IVp + aadaptowane poddasze... wiec jakby nie byl oto na samej gorze... to w ubieglym roku, przy remoncie poddasza byl ukrop, normalnie masakra - fakt wtedy nie bylo polozonej welny mineralnej, regipsow itp... ale i tak sie boje jak bedzie latem... a na dole mamy klime - wybawienie - pametam jak bylam w ciazy, na gorze pracowali ludzie i remontowali w tym ukropie, a na dole ustwilam sobie 14 stopni... i bylo cudnie... Ale niestety na gorze nie ma jak zamontowac klimy... poki co zamowilismy te markizy zewnetrzne na okna dachowe - ponoc troche chronia przed nagrzaniem...
a co do diety... to pieknie 1,70kg... przez niecale 3 dni???? hmmm, a myslalam, ze chudnie sie k.0,7-1 kg na tydzien... jak Ty tozrobilas????
Aniu ja mysle,zebys podawala ta kasze manna raz w tygodniu,bo mam przeczucie,ze to go tak meczy.Tymbardziej,ze powinienn kupke czesciej robic....zapomnialam sie pochwalic... dzi s Oskar pierwszy raz jadl kaszke - taka smakowa, lyzeczka i w ogole - ;-);-);-)
no i udalo mi sie znalezc sok sliwkowy HIPPa i tez ich sliwki w sloiczku... jutro chyba dam Oskarowi, bo boje sie o ta jego kupe... robil - meczyl, 1-go... czyli 2-3-4 maj bez kupki... jutro bedzie czwarty dzien...
co mozna zrobic by te kupki byly normalne??? Jak byl tylko na cycu to byly 4 x dziennie, a teraz kurcze problem...:--zawstydzona/y:
No i super skorzystalicie.Swietna sprawa,a tymbardziej,ze podwyzszyliscie sobie standard zyciatak, tak... blok jest 4 pietrowy, wiec mieszkamy na samej gorze - a nad nami byl strych nieuzytkowy - wejscie tylko przed wlaz w suficie na korytarzu... wiec wszyscy mieszkajacy na 4 pietrach moga zobie wykupic czesc strychu nad swoim mieszkaniem i oddzilic ja od pozostalego strychu - zostawiajac przestrzen nad klatka schodowa (tam sa te wlazy z korytarza na dach - dla kominiarza itp). No i my tak zrobilismy, wykulismy w jednym z pokoi dziure w suficie - zrobilismy schody i mamy mieszkanko II-poziomowe.
Ale za to jaki efekt ;-)remont trwal od 15 maja do 15 sierpnia... brrrrr!!!!