reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Anineczka czyli nie trzeba codziennie podawac glutenu? w zaleceniach pisza ze codziennie, ale szczerze to mala chyba zle go znosi , jak podaje malusio to jest oki a jak nawet polowe tego co zalecaja to ma problemy z brzuniem:-( i bardzo placze
Kathe wiesz,nie jestem ani doktor habilitowana ani docentem,ale ja nie podawalabym codziennie.Wiesz,co innego ksiazki a co innego dziecko.Przeciez nic sie nie stanie jak dostanie raz czy dwa razy w tygodniu.I tak juz zaznala co to gluten.
A tymbardziej,ze ma problemy brzuszkowe.W takich przypadkach uznaje sie,ze dziecko nie jest jeszcze gotowe na nowy pokarm i sie go odstawia na jakis czas.Po tym jakims czasie (dajmy tygodniu) wprowadza sie od nowa i czeka na reakcje.

Zrobisz jak uwazasz,ale ja bym odstawila na jakis czas.
Wiecie moze to faktycznie za wczesnie z tym glutenem? :sorry2:
 
reklama
hej hej
Normalnie musialam wlaczyc klime w chacie bo nie wyroba :szok:
Dzieciaki czerwone z goraca jak piece.Szok,ze tak ciepla ta chata :szok:

Maz pojechal do sklepu bedzie klecil drinki z arbuza :-D
Dzis sobie odpuszcze lekko dietke i wypije drineczka,albo dwa drineczki :sorry2:
Ale juz mam mniej 1,70 kg :-D

Pusia zazdrosze basenu.jej ale by mi sie przydal :sorry2:
Zwlaszcza w taki gorac :laugh2:

Aniulko jak po wyprawie ? :blink:
Karina na jakim koniku jechalas? Alez bym sobie pocwalowala :tak:
Musze tutaj znalezc stadnine.

Wogole mam tysiac pomyslow.
Chcialabym na konie,rolki sobie kupic i jeszcze rowery dla nas.
Bo moj rower zostal w Polsce i przydaly by nam sie tutaj jakies.
Siodelka dla dzieci i wio na przod.Ale Matt chyba za rok bedzie gotowy,co?
Teraz chyba za wczesnie :dry:

Ja dostalam piekna,mlodzitka i ulozona klacz bardzo cierpliwa i szybko reagowala na komendy a wiadomo ze co inny jezdziec to inaczej daje je ( tym bardziej taki poczatkujacy jak ja bo co to jest iles tam godzin wyjezdzonych pare lat temu):tak:

...zapomnialam sie pochwalic... dzi s Oskar pierwszy raz jadl kaszke - taka smakowa, lyzeczka i w ogole - ;-);-);-)

no i udalo mi sie znalezc sok sliwkowy HIPPa i tez ich sliwki w sloiczku... jutro chyba dam Oskarowi, bo boje sie o ta jego kupe... robil - meczyl, 1-go... czyli 2-3-4 maj bez kupki... jutro bedzie czwarty dzien...
co mozna zrobic by te kupki byly normalne??? Jak byl tylko na cycu to byly 4 x dziennie, a teraz kurcze problem...:-:)-:)zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Anulka ja tez mialam taki okres ze moj maly przestal robic nawet raz dziennie kupke i byly one co 4-5 dni ale tylko dlatego ze dawalam czopek glicerynowy. Jak mowilam lekarce to ona stwierdzila ze jezeli malemu nie dokucza to jest oki i mam nie podawac czopku ale ja wolalam nie ryzykowac i bylo to jak dobrze kojarze jak zaczelismy wprowadzac inne jedzonko i wtedy juz chyba stracilam pokarn z piersi.
Ptem podawalam poprostu wiecej picku jemu i na samym poczatku byl to glownie soczek jablkowy i jak na razie unormowalo sie

remont trwal od 15 maja do 15 sierpnia... brrrrr!!!!

Niezle Anulka ale na szczescie masz juz po a jestem przed i u mnie zapowiada sie tez troche dluzszy bo robimy przedpokoj,kuchnie i pokoj i bedzie wszystko zrywane na podloge kladziona terkatota (oprocz pokoju oczywiscie bo tam panele) sciany moze przestawimy i podwieszane sufity nie mowiac ze instalacje trzeba tez zmienic:dry:
 
Dzień dobry!

Ja już lecę muszę opony w końcu wymienić i full spraw na mieście
Tak tak Anulka za tydzień w środę lecimy tak się cieszę no i mężuś za tydzień we wtorek będzie:tak:
 
Witam wszystkich mam na imie Monika i jestem listopadową mamą Kubusia. Niestety mały urodził się w 25 tygodniu ciąży co wiąże się z różnymi komplikacjami zdrowotnymi. Jest już po 5 zabiegach operacyjnych, ma wstawioną zastawkę, i ogólnie jesgo stan jest stabilny ale nie zadowalający. Jeśli macie podobne problemy to proszę o kontakt. W tej chwili samam wychowuję mojego synka, ponieważ tatuś przestraszył sie choroby małego i sobie poszedł.... Nie wie co stracił bo mały jest kochanym dzieckiem i każdego dnia obserwuję jak się rozwija, rośnie i cudownie uśmiecha:-)
Pozdrawiam wszystkie Mamy

Witaj Monika :-) przykro mi z powodu meżusia ... jak widać nie nadaje sie na ojca! Ale Kubuś ma super mamę:-) i napewno wszystko się ułoży..zobaczysz...pisz z nami częściej:-)

U nas pogoda extra, mykamy na wycieczke;-)
My jednym autem, moi rodzice i brat drugim;-)
Jedziemy jakies 30 km w jedna strone na Kolorowe jeziorka:-):-)
Kolorowe Jeziorka - opis obiektu
ale tam pieknie wowwwwwwwwww aż sprawdzałam ile to km. od nas..ale ponad 400:-) wiec narazie nie ma takiej opcji:-) hihi\

Hello
U nas strasznie goraco.W chacie nie idzie wysiedziec.Wyszlam na ogrodek na 5 minut z Antkiem bo juz nie mogl usiedziec w domku.
Normalnie jestem wsciekla,ze go musialo w tym czasie zlapac :baffled:
Jutro jeszcze maz ma wolne i ma byc 20 stopni w cieniu :angry:
Ehhh zycie.Wy pewnie wszystkie na spacerki latacie :rofl2:
kto lata na spacerki to lata..:-( u mnie pada desszcz i już mam dosć...wrrrrrrrAnineczka daj troche ciepełka:-)

melduje ze zyje
wlasnie wrocilismy ,bylo super a maly to maly podroznik super sie z niem jezdzi
no i mam prawie 2 zabki .... ale jest ok

nie poczytam co u was bo po tygodniu nieobecnosci to jest poprostu nie mozliwe
mam nadzieje ze wszystko u was ok i maluchy sa zadowolone i zdrowe

Mirka super że już po wycieczkach:-)
GRATULUJĘ ZĄBKÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!:rofl2:

Beatko konie SUUUUUUUUUUUPER troche miesnie bola ale jest oki nastepna jazda w sobote:tak:
Dupcia boli hihihi:-) super ze się udała jazda:-)


.

My wróciliśmy właśnie z Aqua Parku i z zakupów. Na basenie było super Kacperkowi sie bardzo podobało. My sobie nie popływaliśmy bo z Kacprem byliśmy w basenie o głębokości 0,5 m więc trochę nie za głęboko :-D:-D hihi. Woda cieplutka naprawdę czadowo. Musimy kupić Kacperkowi rękawki do pływania tylko to muszą być takie mniejsze - może gdzieś na allegro znajdę (na nauce pływania dostaje takie rękawki i super sobie z nimi radzi).
Super że Kacperek taki zadowolony w basenie:-)


My z mężusiem byliśmy dziś w wietnamskiej knajpce i na piweczku,tak więc dzien minął fajnie mimo, że pogodna u Nas koszmarna bo cały dzien leje:-(

ale zazdroszczę Iwcia:-) my za miesiąc mamy rocznice ślubu wiec liczę na mężusia że cos wymyśli hihih

Co do jeziorek, to Anineczko - kapac sie nie mozna:dry: a z jeziorek to tego lazurowego wlanie nie widzielismy... trzeba byloby wejsc troszke po malo wygodnej trasie dla wozka... wiec pas... za rok, jak Oskarek bedzie juz sam chodzil - to wtedy tak. Teraz nie chcielismy kombinacji, zeby wozek zostawic, jego na rece itp... widzielismy to rudo-rdzawe jeziorko tez fajne, choc to turkusowe na fotkach wygladalo bajecznie:tak::tak:

No a wracajac... dostalismy mandat... hmmm, mezus dostal... za przekroczenie predkosci:wściekła/y::zawstydzona/y::-(

Anulka a foteczki gdzie?;-) hmm no to pięknie:-) z tym mandatem:-) ja na szczęście jeszcze nie dostałam..ale jak mnie kiedykolwek złapią to niestety tez dostanę..;/ bo uwielbiam szybką jazdę...wogóle autko to mój żywioł:-) i prawdopodobnie chcę sobie zrobić kurs na egzaminatora prawa jazdy hihih:-) tylko jak Kapikik ciutke podrosnie moze w przyszłym roku się mi uda:-)

hej hej
Normalnie musialam wlaczyc klime w chacie bo nie wyroba :szok:
Dzieciaki czerwone z goraca jak piece.Szok,ze tak ciepla ta chata :szok:
Maz pojechal do sklepu bedzie klecil drinki z arbuza :-D
Dzis sobie odpuszcze lekko dietke i wypije drineczka,albo dwa drineczki :sorry2:
Ale juz mam mniej 1,70 kg :-D

Wogole mam tysiac pomyslow.
Chcialabym na konie,rolki sobie kupic i jeszcze rowery dla nas.
Bo moj rower zostal w Polsce i przydaly by nam sie tutaj jakies.
Siodelka dla dzieci i wio na przod.Ale Matt chyba za rok bedzie gotowy,co?
Teraz chyba za wczesnie :dry:
Anineczka kurcze jade do was na takie drineczki mniam mniam:-)
ja też mam milin pomysłów..tylko po pierwsze kasiorka :-) (opodroż do okoła świata,narty nowe trzeba kupić, rowery bo nie mamy...-) po drugie czas itp itd...) kurde skąd na to wszystko wziąśc wr....ale co tam pomażyć można:-) ale znając mnie napewno większosć zrealizuje uparta jestem jak osioł:-)

ja tez juz zmykam spac:-)tylko ze moj mezus jeszcze przy laptopie pracuje wiec mykam do pustego lozka-znowu:-(ehhhhhh,milej nocki

skad ja to znam praca do późnej nocy na kompie:-( buuuu

remont trwal od 15 maja do 15 sierpnia... brrrrr!!!!

Anulka ale jaki efekt za to:-) mieszkanko napewno extra:-)

Dzień dobry!

Ja już lecę muszę opony w końcu wymienić i full spraw na mieście
Tak tak Anulka za tydzień w środę lecimy tak się cieszę no i mężuś za tydzień we wtorek będzie:tak:

Beatko miłego dnia:-) ale macie fajnie z Turcją..weźcie mnie ze sobą:-):-) a i jednak tą rewę zarezerwowaliśmy!! bo moi znajomi sa upierdliwi...od 14-20 lipca...zobaczymy jak to bedzie...jakoś przezyje te kilka dni...

Dzień dobry, dziś nareszcie u nas słoneczko, szkoda, że już po długim weekendzie i mąż musi iść do pracy.:tak:

Iwcia mój też poszedł do pracy a miał cały poprzedni tydzień wolny:-( buuu

pije kaweczkę kapik śpi chwila ciszy:-) buziak
 
Dzień Dobry

:angry::crazy::wściekła/y::crazy::angry:


NOCKA BYŁA MASAKRA !!!!. Od godziny 12 w nocy Kacper sie obudził i do godziny 5:30 nic tylko cycek a jak nie cycek to ryk ... usnął dopiero koło 6 i to na nie całą godzinkę. Normalnie nie widzę na oczy nie mam siły i mam wszystkiego dosyć. w nocy to aż mi z niemocy łzy poleciały :-(.

Wybaczcie więc ale chyba nie nadrobię bo po prostu nie mam siły . Kacper oczywiście nie śpi i muszę do niego iść bo już mu sie zabawki znudziły :baffled:
 
SABINKO DLA TWOJEGO KACPERKA WSZYSTKIEGO NAJ z OKAZJI 0,5 ROKU hihi (można to uznać za okrągłą rocznicę hihi)


 
reklama
Cześć!
U nas pogoda do du... pada i pada...ehhhh...znów bedziemy siedzieć w domku....buuuu:-(

...zapomnialam sie pochwalic... dzi s Oskar pierwszy raz jadl kaszke - taka smakowa, lyzeczka i w ogole - ;-);-);-)

no i udalo mi sie znalezc sok sliwkowy HIPPa i tez ich sliwki w sloiczku... jutro chyba dam Oskarowi, bo boje sie o ta jego kupe... robil - meczyl, 1-go... czyli 2-3-4 maj bez kupki... jutro bedzie czwarty dzien...
co mozna zrobic by te kupki byly normalne??? Jak byl tylko na cycu to byly 4 x dziennie, a teraz kurcze problem...:-:)-:)zawstydzona/y::zawstydzona/y:

jkak Piotrusiowi zaczęłam rozszerzać jedzonko to robił kupki raz dziennie. Teraz już 2-3 dziennie. A jak nie mógł zrobić to podawałam albo deserek albo sok z winogronami. Długo na efekty nie musiałam czekać:tak:

tak, tak... blok jest 4 pietrowy, wiec mieszkamy na samej gorze - a nad nami byl strych nieuzytkowy - wejscie tylko przed wlaz w suficie na korytarzu... wiec wszyscy mieszkajacy na 4 pietrach moga zobie wykupic czesc strychu nad swoim mieszkaniem i oddzilic ja od pozostalego strychu - zostawiajac przestrzen nad klatka schodowa (tam sa te wlazy z korytarza na dach - dla kominiarza itp). No i my tak zrobilismy, wykulismy w jednym z pokoi dziure w suficie - zrobilismy schody i mamy mieszkanko II-poziomowe.

to poszerzyłam swoją wiedzę bo nawet nie wiedziałam, że tak można:sorry2:
 
Do góry