reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

reklama
Dla Igorka z okazji skończenia 5 miesiąca:-):-)
:-) Dużo zdrowia i miłości,
moc uśmiechu i słodkości,
mało smutku, trudu, łez
niech się spełni to, co chcesz!:-)

yyyrc2.gif
 
o raju jestem żyje:-) hihi
byliśmy dziś z Kapikiem u 1,5 miesięcznego kolegi...normalnie dopiero teraz widze jaka to jest straszna przepaść miedzy nimi SZOK...bo tak to nie zauważałam za wiele:-) hihi
poza tym..
wracam sobie do domku i nagle telefon kuzynka...i pyta czy nie ma mnie w domu czy co bo jest pod drzwiami...!!!! i ktos cos mówił o niezapowiedzianych wizytach!wrrrrrrrrrrr
po drugie smutno mi:-(
ta ciocia moja co wam kiedyś pisałam co ma 40 latek własnie zaczyna 38 tc. i poszła wczoraj żeby odstawic tabletki...i ja do szpitala skierowała lekarka...buuu;-( okazało się że serduszko ni pika równo!!!;-( tak mi smutno...na KTG wyszło wszystko ok...ale osłuchowo źle...buuuuu i to cała ciaże było ok ! czemu tak nagle!! moze to teraz nagle po tych tabletkach...ale czemu teraz czemu nie wcześniej:-( ehhhh

przepraszam ale potem poczytam co u was... wyżaliłam się ...
idę robić obiad mężusiowi...

Igorku sto lat!!:-)
 
Dzien dobry

co tu dzis takie pustki?? :szok: :eek: :szok: :eek:

ladna pogoda w Polsce czy co ze wszystkie na spacer wywialo?



Karina tak mi przykro :-( :-( biedna psinka
jak napisalas ze to jamniczek to pomyslalam ze moze ma zapalenie pecharza, bo to sie czesto zdarza u tych pieskow, ale wtedy by nie wymiotowala i krew nie leciela

a co dolega fretce ze musisz operowac? :-(

az mi sie smutno zrobilo......ja kocham wszystkie zwierzatka tak mocno ze szok !!!
jak mi chomiczka zdechla to ponad rok ja oplakiwalam tak bardzo ja kochalam i sie przywiazalam.....

Karina współczuję Ci :-( biedne psiunia pewnie strasznie się męczy :no: ... mam nadzieję że po wizycie u weterynarza będzie się już znacznie lepiej czuła :tak:Daj znać jak wrócisz !

Ja wrocilam od weterynarza i psinka dostala zastrzyki,jutro tez ma zastrzyk Robili usg ale obraz zamazany jest za trzy dni jeszcze raz beda robic.Bedzie u niej trzeba wycinac guzy rakowe z drugiej strony ale ropomacicy nie ma zobaczymy co dalej ona ma swoje tez latka 11 rok idzie.
Fretka tez klota dostala zastrzyk na zasuszenie i za okolo dwa tygodnie bedzie miala zabieg wycinana cala macice.
Szkoda tych zwierzaczkow tak samo jak niemowlaczki nie powiedza ze cos im dolega czy cos boli:-(

KARINA
 
Dla Igorka z okazji skończenia 5 miesiąca:-):-)
:-) Dużo zdrowia i miłości,
moc uśmiechu i słodkości,
mało smutku, trudu, łez
niech się spełni to, co chcesz!:-)

yyyrc2.gif


Sa tak sliczne zyczenia ze dopisze sie do nich i przesle dodatkowa tysiac buziakow:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

o raju jestem żyje:-) hihi
byliśmy dziś z Kapikiem u 1,5 miesięcznego kolegi...normalnie dopiero teraz widze jaka to jest straszna przepaść miedzy nimi SZOK...bo tak to nie zauważałam za wiele:-) hihi
poza tym..
wracam sobie do domku i nagle telefon kuzynka...i pyta czy nie ma mnie w domu czy co bo jest pod drzwiami...!!!! i ktos cos mówił o niezapowiedzianych wizytach!wrrrrrrrrrrr
po drugie smutno mi:-(
ta ciocia moja co wam kiedyś pisałam co ma 40 latek własnie zaczyna 38 tc. i poszła wczoraj żeby odstawic tabletki...i ja do szpitala skierowała lekarka...buuu;-( okazało się że serduszko ni pika równo!!!;-( tak mi smutno...na KTG wyszło wszystko ok...ale osłuchowo źle...buuuuu i to cała ciaże było ok ! czemu tak nagle!! moze to teraz nagle po tych tabletkach...ale czemu teraz czemu nie wcześniej:-( ehhhh

przepraszam ale potem poczytam co u was... wyżaliłam się ...
idę robić obiad mężusiowi...

Igorku sto lat!!:-)

Sabinko tak mi przykro a moge sobie tylko wyobrazic co czuje Twoja ciocia ale jezeli bylo cala ciaze wszystko ok to teraz tez bedzie???Kurcze nie znam sie na tym ale moze to teraz tylko wystapilo moze jest jakas przyczyna czy silniejszy byl jakis bodziec.........Nie wiem czy modrze pisze ale miejmy nadzieje ze tak bedzie.


POZDRAWIAM
KARINA
 
Anineczka no już piszę:
Rentgen dzisiaj mieliśmy robiony w szpitalu jest ok nie ma zapalenia płuc mimo że osłuchowo furkotanie jest nawet zapalenia oskrzeli nie stwierdzono, jednak że ta infekcja jest połączona z tymi oczkami dostała antybiotyk.W szpitalu nie musimy zostawać a i może ten doustny antybiotyk pomoże też na oczka.:tak:Tak mi ulżyło że jestem jak flak do tego Michał jest jeszcze nieznośny od 2 dni tak mi daje popalić że wymiękam.Ja mam super żywe dziecko aż ryczeć czasami się chce.:-(
A na bezsenność może mała seteczka przed snem albo drink ja dzisiaj kończę antybiotyk i z tego wszystkiego łyknę sobie Sheridanca może mi pomoże trochę :-D:tak:
No to swietnie.
Super czytac takie pozytywne wiesci co do zdrowka Olci.
Najwazniejsze,ze nie ma nic na pluckach i oskrzelach.

A co dozywego dziecka to mi nie mow :baffled:
Wlasnie lata mi pod nogami :eek:
Kurcze a mnie maz nie zaopatrzyl w alkohol :angry:
Moze jakies winko jeszcze jest :unsure::dry::laugh2:


Witaj Fuczak.
Witam

Przeżyjesz, pytanie tylko w jakim stanie psychicznym będziesz po wszystkim ;-)
Mój wyjechał we wtorek i wraca dzisiaj między 23-24... a tak na serio nie jest tak źle :crazy:
Pewnie przezyje,ale najbardziej sie obawiam kapieli i usypiania.
W sumie kazde zasypia samo,ale najpierw mlodsze wykapac,nakarmic pozniej drugie.
Ufff juz sie zmeczylam :laugh2:

Aluśka wiesz jak to jest z zupami teściowej może chciała cię podtruć:-D
:eek::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

po drugie smutno mi:-(
ta ciocia moja co wam kiedyś pisałam co ma 40 latek własnie zaczyna 38 tc. i poszła wczoraj żeby odstawic tabletki...i ja do szpitala skierowała lekarka...buuu;-( okazało się że serduszko ni pika równo!!!;-( tak mi smutno...na KTG wyszło wszystko ok...ale osłuchowo źle...buuuuu i to cała ciaże było ok ! czemu tak nagle!! moze to teraz nagle po tych tabletkach...ale czemu teraz czemu nie wcześniej:-( ehhhh
No ale co?
Posluchali serduszka i co? Cos zadecydowali?
To juz jest ciaza donoszona tak wiec spokojnie moze rodzic.
Wzieli ja na porodowke,patologie?
Glowa do gory Sabinko.Bedzie dobrze :tak:

Igorku Sto Latek Kochany!!!
 
Beata też tak myślę:confused2: .....albo zupa teściowej mi zaszkodziła ...bo zrobiła wczoraj.... pomidorówkę z ziemniakami :eek: i nic później nie jadłam oprócz tej zupy więc może przez nią... tyle tylko że do dzisiaj chyba było by już wszystko w porządku .... :eek::baffled:

Aluska zupa pomidorowa z ziemniakami? :szok: :eek: takiego wynalazku to ja jeszcze nie jadlam i chyba nie skosztuje

Dla Igorka z okazji skończenia 5 miesiąca:-):-)
:-) Dużo zdrowia i miłości,
moc uśmiechu i słodkości,
mało smutku, trudu, łez
niech się spełni to, co chcesz!:-)

yyyrc2.gif


ja rowniez dolanczam sie dozyczen !!

Aluśka wiesz jak to jest z zupami teściowej może chciała cię podtruć:-D

:laugh2::laugh2:
:-D:-D
Beata strzalw dziesiatke z tym tekstem !!!


ja wlasnie wzielam prysznic i odrazu sie lepiej poczulam :-):-)
malemu skonczylam obcinac paznokcie, ale sie nameczylam :confused2:
 
ja tam nie lubie, ale na szczescie nie mam niezapowiedzianych wizyt, bo nie mam tutaj znajomych :-D:-D problem sam sie rozwiazal :-p
a jak ktos przychodzi ze znajomych mojego faceta niezapowiedzianie co sie zadko zdarza to on idzie otwierac drzwi i gada przed nimi, nie wpuszcza do srodka :-D:-D
 
Dla Igorka z okazji skończenia 5 miesiąca:-):-)
:-) Dużo zdrowia i miłości,
moc uśmiechu i słodkości,
mało smutku, trudu, łez
niech się spełni to, co chcesz!:-)

yyyrc2.gif
Ja również pod takimi ślicznymi życzeniami się podpisuję sto lat nam żyj Igorku

o raju jestem żyje:-) hihi
byliśmy dziś z Kapikiem u 1,5 miesięcznego kolegi...normalnie dopiero teraz widze jaka to jest straszna przepaść miedzy nimi SZOK...bo tak to nie zauważałam za wiele:-) hihi
poza tym..
wracam sobie do domku i nagle telefon kuzynka...i pyta czy nie ma mnie w domu czy co bo jest pod drzwiami...!!!! i ktos cos mówił o niezapowiedzianych wizytach!wrrrrrrrrrrr
po drugie smutno mi:-(
ta ciocia moja co wam kiedyś pisałam co ma 40 latek własnie zaczyna 38 tc. i poszła wczoraj żeby odstawic tabletki...i ja do szpitala skierowała lekarka...buuu;-( okazało się że serduszko ni pika równo!!!;-( tak mi smutno...na KTG wyszło wszystko ok...ale osłuchowo źle...buuuuu i to cała ciaże było ok ! czemu tak nagle!! moze to teraz nagle po tych tabletkach...ale czemu teraz czemu nie wcześniej:-( ehhhh

przepraszam ale potem poczytam co u was... wyżaliłam się ...
idę robić obiad mężusiowi...

Igorku sto lat!!:-)

Sabinko biedna ta ciocia ale trzeba być dobrej myśli napisz nam coś więcej na ten temat

Ja wrocilam od weterynarza i psinka dostala zastrzyki,jutro tez ma zastrzyk Robili usg ale obraz zamazany jest za trzy dni jeszcze raz beda robic.Bedzie u niej trzeba wycinac guzy rakowe z drugiej strony ale ropomacicy nie ma zobaczymy co dalej ona ma swoje tez latka 11 rok idzie.
Fretka tez klota dostala zastrzyk na zasuszenie i za okolo dwa tygodnie bedzie miala zabieg wycinana cala macice.
Szkoda tych zwierzaczkow tak samo jak niemowlaczki nie powiedza ze cos im dolega czy cos boli:-(

KARINA
Oj biedna ta psinka Karina

No to swietnie.
Super czytac takie pozytywne wiesci co do zdrowka Olci.
Najwazniejsze,ze nie ma nic na pluckach i oskrzelach.

A co dozywego dziecka to mi nie mow :baffled:
Wlasnie lata mi pod nogami :eek:
Kurcze a mnie maz nie zaopatrzyl w alkohol :angry:
Moze jakies winko jeszcze jest :unsure::dry::laugh2:
Pewnie przezyje,ale najbardziej sie obawiam kapieli i usypiania.
W sumie kazde zasypia samo,ale najpierw mlodsze wykapac,nakarmic pozniej drugie.
Ufff juz sie zmeczylam :laugh2:


:eek::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

Anineczko winko :tak:jak najbardziej mam jakieś ale poszaleję w samotności
kurka fajnie jakiegoś faceta na wieczorek by sobie skombinować:-D
Co wy na to samotne dziewczyny????:-D
Anineczko pomyśl co będzie potem tymi ruchliwymi szkrabami?
 
reklama
Dziękujemy wszystkim cioteczkom za życzonka! Igor śle Wam buziaki!
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

więcej na pogryzionym :-p
 
Do góry