reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

anineczka chyba ja zamkne dzis po tobie ten bar:-)
cos nie moge spac, moja mala spi, maz jak zwykle siedzi ze mna i kazde z nas przy swoim laptopie, hehehe nie sadzilam ze tak bedzie wygladalo malzenstwo:-pno coz... chyba trzeba juz sie klasc , posiedze z godzinke bo i tak zaraz bedzie pora karmienia, papa
 
reklama
Adas to wczesniak i mu w poradni napisali ze nie reaguje na dzwieki i choc po badaniu wyszlo ze słyszy to w papierach to zostało i musza sprawdzic . A ponadto tam gdzie chodze na rehabilitacje to wspomagaja dziecko wszechstronnie. No a jak ma napiecie to logopeda jest konieczny bo napiecie jest tez w wargach i dziecko bardzo sie slini i potrzebne sa masarze...nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam...Macio bardzo sie slinił i i spał ciagle z otwrta buzka i taki masarze okolicy ust pomogły:-)
 
dziekuje :sorry2: to jestesmy dwie ;-)

moj starszy to nawet nie do ze oglada tylko ze telewizor mus isc bo on wspoglada na bajki a jak wyłacze bo widze ze zajał sie czyms innym to jest wrzask...no A Adas tez czasem bajki oglada tzn Macio oglada i przyokazji bawi sie z Adasiem grzechotkami i Adas tez odczasu do czasu zerknie na telewizor:-)
 
dziendoberek!!
moze dzisiaj maly da mi troche przed kompem posiedziec :)
lece czytac co u was bo mam sporo do nadrobienia ...
 
no to super że osłuchowo ok ale jak mu się zmieni kaszel albo zagorączkuje to wal znowu do lekarza:tak:

dzieki za rade....:tak:

Aluska no to ladnie, ale to i tak lepiej jak kunda dopierow sierpniu :-D sluzba zdrowia jest the best!!!
Aluska a probowalas w innym miejscu/placowce ? moze gdzies maja wiecej miejsc.

ale tu tez nie lepsza.....jak bylam w ciazy to wszystko przyslugiwalo mi za darmo, dentysta itd, tyle ze w kolejce trzeba czekac na refundacje....i jak zarejestrowalam sie do dentysty w 4 miesiacu ciazy tak do tej pory nie mam jeszcze telefonu od stomatologa :-D:-D
my jeszcze rok po porodzie mamy za darmo-wlasnie sie bede rejestrowac:tak:


Dostalam rowniez wezwanie do sądu na 21 kwietnia w sprawie ustalenia ojcostwa i alimentow z czego sie bardzo ciesze ze wkoncu wszystko ruszy.:-D

ciesze sie ze sprawa wreszcie rusza i trzymam kciukasy
aaaa i dzieki za wiadomosc na priva:-):tak:

Asix i jak tam, przyznali Ci juz Child benefit? jesli tak to mozna wiedziec jaka kwote ?
mi dzis przyszla dezycja z child tax credit i na szczescie przyznali troche kaski :-)
acha i jak nie zapomnimy to w ta sobote pojdziemy do placowki helfix i sie popytamy o to konto dla maluszkow i ew. zalozymy.

child dostalam standardowo -tyle co dzieci przed ukonczeniem roku czyli cos ok 18 tyg. tylko wyrownali mi za 3 miesiace wstecz no i taka ladniejsza sumka wplynela no a child tax przyznali mi prawie 500 z tym ze od kwietnia skladam nowe podanie bo zarobki beda miejsze za kolejny rok podatkowy wiec spodziewam sie wiekszej kwoty:tak:
a i daj znac jak juz bank wybierzecie bo ja mam aplikacje no i niemoge sie zdecydowac

My wczoraj mieliśmy koszmarny dzień. W nocy Inga wariowała i od rana to samo. Darła się w niebogłosy. Musiałam iśc do firmy na szkolenie, wiec Seban wziął ją na spacer, ale po powrocie płakała znowu. Przyjechł koleżanka z którą nie widziałam się kilka lat, ae nie dało się pogadać, bo Inga szalała:baffled: Wieczorem przyszli teściowie i moja mama a my uciekliśmy na kilka godzinek z domku;-) Pojechaliśmy do Manufaktuy na zakupy, kupiliśmy małej trochę ciuchów na 74, wprawdzie są jeszcze za duże, ae nie mogliśmy się powstrzymać. Zjedliśmy kolacyjkę i poszliśmy na Lejdis (super film). Wrócliliśmy to mała wreszcie spała, ale wiem, że dziadki też dostali po dupie.
No i wczoraj dostałam fajna propozycję pracy od firmy dla której pracuję i mam dylemat straszny, bo musiała bym zacząć już na początku kwietnia:baffled: Jak zaczynałam współpracę z firmą strasznie marzyło mi się to stanowisko, ale wtedy y komplet, a teraz zwalnia się miejsce......... Jeszcze jeden plus to taki, że pracowała bym tylko 6 godzn dziennie. Kurcze mam dylemat, bo musiała bym sobie opiekunkę do małej załatwić, bo nie mam jej z kom zostawć. No i jeszcze jeden problem, czy dam sobe ze wszystkim sama radę. Tak pracowałam w domu, od czasu do czasu w terenie, ale kasa była dużo mniejsza i nie zawsze pewna.... cholera...

powodzenia w podejmowaniu decyji w sprawie pracy no i wspolczuje dnia z mala-niezle dostaliscie w kosc


moje dziecko jest jakies dziwne .... nie bardzo chce mu sie przewraca choc czasem probuje
za to za wszelka cene probuje siadac , jak lezy na pleckach a ja go zlapie za dwie raczki to podnosi glowke i ciagnie mnie za rece i tak prawie do pol siadu mu sie udaje ... to samo jak go trzymm na kolanach ....... troche sie boje ze to zawczesnie i moze sobie cos zrobi wiec mu w tym nie pomagam

mam dokladnie to samo ale mysle ze to normalka

Pati ale sie rozpisalas :-) ale to dobrze
ja lubie czytac takie posty

Davidek dziekuje za buziaki i rowniez caluje :tak:
a z praca to super Ci sie udalo, na Twoim miejscu tez bym wracala do pracki,


Bira ty jestes w troszke gorszej sytuacji bo meza nie ma z Toba, ale nie wiem jak tam u was sytuacja finansowa wyglada. Czasem lepiej isc do pracy i przegapic 'pierwszy zabek' niz siedziec w domu i nie miec kasy aby nakarmic czy ubrac dziecko :-( no i trzeba myslec o przyszlosci


ja np. jakbym miala wybierac to wolalabym miec bogatych rodzicow i prawie ich nie widziec niz by siedzieli ze mna w domu i byli biedni :baffled:

w zyciu kochana!!!ja bym wolala zeby byli ze mna-biedni ale szczesliwi(no nie biedni do przesady nie tak zeby nie bylo w domu co jesc) ale nie chce zeby moje dziecko kto inny wychowywal a ja ganiam za kasa zreszta moj M mial takich rodzicow i sami teraz zaluja tego ze wybrali prace a nie spedzenie wiekszosci czasu z dziecmi no i dzieci tez maja troche zalu chociaz mialy wszystko czego dusza zapragnie a wiadomo ze za komuny to bylo ciezko bo puste polki itd.

dzien dobry
nie macie pojeia jaka to radosc jak cie glowa po dwoch dniach przestanie bolec :-):-)
gratuluje ja dalej nieprzytomna wiec ide kimnac bo maly usnal...
potem wskocze na top secret bo mam chyba problem....:dry:
 
dzien dobry mamcie:-)
alez moja mala mi zrobila kawal, wczoraj specjalnie czekalam do ok 2giej bo wiedzialam ze trzeba bedzie ja nakarmic bo jadla o 21, po 2wymieklam bo dalej spala wiec sie polozylam, a moja corcia na amciu obudzila sie dopiero ok7:szok:
jestem ciekawa czy to jednorazowy wyskok czy juz bedzie spac mi coraz dluzej, myslalam ze tylko butelkowe dzieci potrafia tyle spac, to mozliwe zeby niemowle na cycu przesypialo cala noc???
 
reklama
Dzień dobry.
Normalnie takie miałam zaległości... ciekawe czy teraz Tymek da mi popisać :confused:

cos nie wchodzi ten link,kurcze wiem ze nie powinno dziecko do roku wogole nie patrzec w tv,ale czy tego wszyscy przestrzegają?
.

Ja nie pozwalam małemu wogóle oglądać tv. Jak my oglądamy to odwracam go całkowice od tv. Zero tv. Także ja tego pilnuję.

Takie maleńkie dzieci nie mają jeszcze w pełni ukształtowanych oczków i to niezbyt zdrowe dla nich. Przeciez to bardzo mocne "światło" promieniuje z tv.
Szkoda ich małych oczków. Oni maja dopiero ok 3 misięcy. więc po co im tv??:baffled:

Takie moje zdanie.:tak:

No to ja mam takie samo zdanie. A moja siostra jest dla mnie przykładem szybkiego uzależnienia od TV. Ma 8 lat a traci tyle czasu na bezproduktywne oglądanie zamiast np. poczytać co bardziej dziecko rozwija. Oczywiście nie mówię, że w wieku 8 lat nie powinno się w ogóle TV oglądać, ale należy mądrze wybierać to, co nam oferują. A niestety często oferta TV jest beznadziejna.
Ale Larvunia każdy mówi swoje zdanie, a Ty skoro uważasz, że słusznie robisz nie, masz co mieć poczucia winy.

Pati powodzenia w przestrzeganiu dietki.

Kunda widzę, że w końcu "ruszyła maszyna" i biegacie po lekarzach. Życzę, żeby było wszystko ok.

Sabina no to nieźle Cię Kapik załatwił.

Women ja przy wzroście 170 cm, 64 kilo ważyłam przed ciążą. Teraz mam coś ok70kg :-( Na szczęście centymetrowo w bioderkach jestem już prawie taka sama i mam nadzieję, że wkrótce będzie mniej :tak: Ach no i powodzenia na sprawie, wyciągnij z kolesia maksymalnie dużo.

Bira życze podjęcia właściwej dla Was decyzji w sprawie pracy.

Anulka chętnie też bym się wybrała na solarium, żeby się wygrzać. Tak dziś brzydko :-(

A ja wczoraj na chwilę do sklepu wyskoczyłam bez czapki i już wieczorem miałam zatoki zawalone katarem :wściekła/y: ale jestem zła na siebie.

Jutro Damian ma urodziny i dziś robię Mu tort. Mama (Damiana) zaoferowała pomoc w postaci upieczenia biszkoptu, a Jej zawsze biszkopt wychodzi, więc się zgodziłam. Z kremem będę kombinować, bo tak jak pisałam wcześniej chcę zrobić szampański, a w necie nie ma takiego przepisu, jaki by mnie zadowolił. Zobaczymy co mi wyjdzie, najwyżej mąż będzie źle wspominał swoje 29 urodziny :-D
 
Do góry