anulka1979
Szczesliwa mama i żona:))
Pozale sie troszke Wam...
Od jakiego sczasu boli mnie brzuch. Bedac w ciazy moja ginka zrobila mi USG nerki i wyszlo, ze mam kamyk. Po porodzie bylam u gina i wszystko ok, ladnie zagojona rana po cesarce, nawet robil mi USG macicy. A bol brzucha jest juz od jakiegos czasu... dotad bylam pewna, ze to nerki - znam bol nerki i tak wlasnie ten brzusio mnie bolal. Tyle, ze nerka zawsze objawiala sie bolem wokol pepka, ewentualnie ciut z tylu. A teraz boli od piersi w dol - do pepka. Dzis w nocy juz plakalam... Myslam, ze pojade do szpitala, tak bolalo...:-
-
-
-( teraz bol pulsuje ijest, ale bez porownania do tego co bylo w nocy...
I nie wiem co tam mi sie moglo narobic:-
-
-( w srode ide do ginki, niech jeszcze posprawdza co i jak... boje sie ze to cosik powazniejszego:-
-(
Od jakiego sczasu boli mnie brzuch. Bedac w ciazy moja ginka zrobila mi USG nerki i wyszlo, ze mam kamyk. Po porodzie bylam u gina i wszystko ok, ladnie zagojona rana po cesarce, nawet robil mi USG macicy. A bol brzucha jest juz od jakiegos czasu... dotad bylam pewna, ze to nerki - znam bol nerki i tak wlasnie ten brzusio mnie bolal. Tyle, ze nerka zawsze objawiala sie bolem wokol pepka, ewentualnie ciut z tylu. A teraz boli od piersi w dol - do pepka. Dzis w nocy juz plakalam... Myslam, ze pojade do szpitala, tak bolalo...:-
I nie wiem co tam mi sie moglo narobic:-