Jagoda_JJ
mamusia Blaneczki
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2007
- Postów
- 855
Witajcie Mamuśki i dzieciaczki!
Ja po dłuższej przerwie ale u nas (w Szczyrku) sezon w pełni i mamy strasznie dużo pracy, no i jeszcze Blanka. Wszędzie razem,ona chce tylko na rękach...
Życze Wam kochane Listopadówki wszystkiego naj, naj, naj w Nowym Roczku, spełnienia marzeń i przede wszystkim zeby wasze dzieciaczki rosły zdrowo!!!
U nas wszystko po staremu, Mała pięknie przesypia noce(nawet 8 godz bez przerwy), karmię ją cyckiem nadal, teraz ma 2m-ce i 3 tyg. i waży ponad 6 kg! Za to w dzień kompletnie nie chce spać, jeżeli już to tylko ze mną, także masakra!
Sylwestra spędziliśmy na imprezie w knajpie, dziecko zostawiłam z babciami i z butlą w lodówce. Całe szczęscie, po tym jak ją uspałam o 20 spała do 2 jak zwykle-kochane dziecko! Potem babcia nakarmiła z butli i dalej spała do 4 az przyszlismy i wzielismy ja do swojego łóżeczka i juz razem spalismy do 9. Moje dziecko jest dziwne, w nocy śpi jak suseł, a w dzień tylko chce sie nosić i bawić.
Czytaąc wasze posty stwierdzam ze chyba jestem wyrodna matką bo ja co jakiś czas wypijam pół lampki wina i kompletnie nic sie nie dzieje.
Larvuniu współczuje tych kolek, słyszałam ze chłopcy częściej to mają...:-(
Lilka juz ząbki, rzeczywiście wcześnie
Postaram sie częściej tu pisać, chociaż to nie jest takie proste z Blanusią na rece.
Ja po dłuższej przerwie ale u nas (w Szczyrku) sezon w pełni i mamy strasznie dużo pracy, no i jeszcze Blanka. Wszędzie razem,ona chce tylko na rękach...
Życze Wam kochane Listopadówki wszystkiego naj, naj, naj w Nowym Roczku, spełnienia marzeń i przede wszystkim zeby wasze dzieciaczki rosły zdrowo!!!
U nas wszystko po staremu, Mała pięknie przesypia noce(nawet 8 godz bez przerwy), karmię ją cyckiem nadal, teraz ma 2m-ce i 3 tyg. i waży ponad 6 kg! Za to w dzień kompletnie nie chce spać, jeżeli już to tylko ze mną, także masakra!
Sylwestra spędziliśmy na imprezie w knajpie, dziecko zostawiłam z babciami i z butlą w lodówce. Całe szczęscie, po tym jak ją uspałam o 20 spała do 2 jak zwykle-kochane dziecko! Potem babcia nakarmiła z butli i dalej spała do 4 az przyszlismy i wzielismy ja do swojego łóżeczka i juz razem spalismy do 9. Moje dziecko jest dziwne, w nocy śpi jak suseł, a w dzień tylko chce sie nosić i bawić.
Czytaąc wasze posty stwierdzam ze chyba jestem wyrodna matką bo ja co jakiś czas wypijam pół lampki wina i kompletnie nic sie nie dzieje.
Larvuniu współczuje tych kolek, słyszałam ze chłopcy częściej to mają...:-(
Lilka juz ząbki, rzeczywiście wcześnie
Postaram sie częściej tu pisać, chociaż to nie jest takie proste z Blanusią na rece.