reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

dziewczyny czy ktoras z was stosowala na kolki u dzieci Sab simplex?? zamowilam to przez net bo jest niedostepne w Polskich aptekach a nic nie dziala:-(stosowalam gripe water , espumisan, bobotic i nic:wściekła/y:JUZ MAM DOSYC jestem na skraju wyczerpania, nie moge patrzec jak ona cierpi, jak tylko placze robi mi si ejuz slabo i niedobrze, nie umiem jej pomoc i to jest najgorsze:-:)-:)-:)-( juz po prostu nie wiem co mam robic

kathe - wspolczuje :-( dobrze ze mnie to nie dotyczy bo chyba by sie rozpadl moj zwiazek. W swieta moj maluch nie dawal nam spac w nocy, nie wiem co mu sie stalo - caly czas sie darl, tylko cycek go uspokajal, ale nie byl glodny :no: to Danny (tatus) dostawal szalu i pletl glupstwa, ze wczoraj to juz mialam mysli zeby wrocic do polski z dzieckiem, no ale naszczescie juz jest dobrze, on mowi ze to chyba on ma depresje po porodowa. W kazdym razie podziwiam ciebie i twojego meza :tak:


lilka jak mozesz to ja bym zostala i karmila dziecko piersia, w koncu pislas ze nie pracujesz, wiec warto sie troche poswiecic i dac dziecku to co najlepsze, ale oczywiscie nie namawiam, to tylko moje zdanie......
 
reklama
ostatni dzieje sie tez cos dziwnego .... moze ktoras wie
maly, je, je potem nagle odsuwa sie wiezga raczkami i nozkami otwiera buzie i probuje zlapac piers i choc sutek ma juz w buzi dalej probuje i nie moze zlapac ...... ja go podniose na ramie i znowu przystawie wszystko jest ok

Mirka moja Hania tez tak miala
poprostu cos jej w brzuszku sie robi,albo gazy,albo za duzo powietrza jak polknie to tak robila
wystarczy dziecko polozyc na ramie do odbicia :tak: albo sobie popierdzi :-D
jedno albo drugie na bank ;-)
 
Cześć dziewczyny

Nareszcie po święach. Wreszcie można odpocząć. Miałam u siebie wigilię i obiad w pierwszy dzień świąt... Codziennie ponad 10 osób... We wtorek po obiedze padłam jak mucha. Na szczęście mała miała bardzo senny dzień i nie była zbyt absorbująca. W drugi dzień byliśmy u teściów, ae szybko stamtąd nawialiśmy. Prezenty każdy dostał trafione, także pod tym względe było super. Teraz powoli szykujemy się do sylwestrowego wyjazdu:-)

A synkowi musimy kupić w końcu tą mate edukacyjną (będzie spóźniona gwiazdka) ale nie mam pojęcia jaką. Może któraś z was już ma taką i może jakąś polecicć???:confused::confused::confused:

My kupiliśmu Indze na gwiazdkę matę Tiny Love plac zabaw zoo czy jakoś tak. Mała ją lubi, jest super kolorowa, ma sporo przywieszek na których Inga skupia wzok. Po jakimś czasie usypia na tej macie :-)
 
Hejka :-)

Lilka, wiesz co dla mnie karmienie piersią jest mega przyjemne, zarówno z Wiktorem jak i Igorem :-) Ja sobie powiedziałam że będę karmić piersią jak długo się da, dlatego staram sie pobudzać laktację, kupuje hurtowo wkładki laktacyjne, noszę staniki do karmienia i bluzki z wygodnymi otworkami i mi to nie przeszkadza :no:;-) no i szczególnie dobre w karmieniu piersią jest to że dziecko dostaje przeciwciała, co w tym zimowym okresie jest szczególnie ważne - ja na Twoim miejscu bym karmiła ile wlezie :tak:
 
Asix jakim mlekiem karmisz malego? :confused: ja najpierw podalam Cow&Gate - ktore dali mi w szpitalu jak nie mialam jeszcze tego wlasciwego mleka, ale co podalam to maly mi zwrocil, dzis dalam mu SMA gold i rowniez zwrocil :-( ja nie wiem czemu jego zoladek nie przyswaja sztucznego mleka :dry:
 
dziewczyny czy ktoras z was stosowala na kolki u dzieci Sab simplex?? zamowilam to przez net bo jest niedostepne w Polskich aptekach a nic nie dziala:-(stosowalam gripe water , espumisan, bobotic i nic:wściekła/y:JUZ MAM DOSYC jestem na skraju wyczerpania, nie moge patrzec jak ona cierpi, jak tylko placze robi mi si ejuz slabo i niedobrze, nie umiem jej pomoc i to jest najgorsze:-:)-:)-:)-( juz po prostu nie wiem co mam robic

Kathhe, ja mojej Natalii podaję PLANTEX (tez wyciąg z koperku włoskiego) - działa super na moją dzidzie.... aplikuje jej prawie codziennie na noc po jedzeniu...poza tym mam w mieszkaniu mega gorąco wiec przy okazji mała może sie też napić.

Kolkom mówimy "nie" ;-)
 
czesc dziewczyny
chrzciny byly super , prywatna uroczystosc tylko najblizsza rodzina

wogle to mam strasznie rozstrojony czas z maluchem .... w ciagu dnia jest super
a w noc chociaz spi to wydaje takie dzwieki ze ja nie moge spac ... i prawie kazda noc mam do dupy a jak zostawie go na chwile placzacego to wszyscy sie dopytuja czemu placze i daj mi dobre rade
tak jak moja tesciowa ze powinam zostawic dziecko zeby sobie plakalo .... no coz ja nie jestem taka bezlitosna jak ona zeby karmic co 4 godz nawet jak maly sie w miedzyczasie drze

ostatni dzieje sie tez cos dziwnego .... moze ktoras wie
maly, je, je potem nagle odsuwa sie wiezga raczkami i nozkami otwiera buzie i probuje zlapac piers i choc sutek ma juz w buzi dalej probuje i nie moze zlapac ...... ja go podniose na ramie i znowu przystawie wszystko jest ok


kathe : bidulo
jolie: gratulacje
pati : gratuloje chrzcin

Mirka moja Hania tez tak miala
poprostu cos jej w brzuszku sie robi,albo gazy,albo za duzo powietrza jak polknie to tak robila
wystarczy dziecko polozyc na ramie do odbicia :tak: albo sobie popierdzi :-D
jedno albo drugie na bank ;-)

mirka dokladnie tak jak napisala lilka to sa gazy albo beki:tak:

dzieki dziewczyny za slowa otuchy, no coz nie pozostaje mi nic innego jak czekac do 3miesiaca:tak:
 
Kochane, u nas jakos ciagle cos... i nie mam kiedy spokojnie usiasc i napisac... ale staram sie doczytac co u Was:tak::tak::tak:

gratuluje chrzcin, u nas jeszcze nie byly dokladnie planowane...
cos trzeba bedzie niedlugo pomyslec:tak::tak:

Bylam w galerii:-), super fotki:-):-):-)

Lilka, ja w zupelnosci popieram Misie... i sama tez karmie wylacznie piersia, choc bywa ciezko (mokra bluzka i czeste karmienie...) ale widok ssaczka przy cycu to jest cos:-D:-D:-D ...no i wiem, ze on kocha cyca, a cyc to samo zdrowie:-):-):-)

Bira, podziwiam, ze dalas rade tak intensywnym goszczeniem wszystkich w swieta...

U nas swieta minely spokojnie, wigilia u moich rodzicow, 1szy dzien swiat u nas - moi rodzice i brat + tescie, 2gi dzien znow u rodzicow. Bylo super, tyle, ze balam sie jesc zakazanych rzeczy, choc poki co Oskarus zadnych kolek nie ma... (zauwazylismy tylko ze czekolada dziala na niego pobudzajaco - nie spi i sie zlosci...). Takze zamiast uszek jadlam ruskie pierozki... zamiast sledzi, salatki jarzynowej wcinalam miesko (ponoc mamy karmiace postu nie maja...) ...ale to dla synusia, no i ma sie super:-):-):-)

Jutro idziemy do ortopedy - standardowo u nas dostaja skierowanie wszystkie maluszki.
A w sobote prywatnie juz do kardiologa dzieciecego na USG serduszka... Troszke sie martwie, choc pani doktor powiedziala, ze na 99,9% jest ok, ale slychac leciutkie szmery i lepiej skontrolowac teraz niz potem u np. 20 latka ma wyjsc, ze cos jest nie tak jak powinno... A ponoc chodzi o to, ze w brzuchu mamy serducho ma cos tam inaczej i po urodzeniu zamyka sie cos tam...:shocked2: no i czesto to sie troszke przeciaga w czasie i dlatego u maluszkow czesto jeszcze sa szmery...

...sciskam Was mocno i wszystkie maluszki:-):-):-)

ps. w galerii bobasow zamiescilam kilka foteczek, bo juz dawno nie pokazywalam swego szkrabika:-):-):-)
 
reklama
dzień dobry mamcie:-) ale sie rozpisałyście:-)
ja biegam od wczoraj bo jutro weselicho brata:-) no i musiałam z mamką iść do fryzjera coś tam pokupić i takie tam:-)
idę poczytac co u was:-)
 
Do góry