reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Witam Was kobiałki moje kochane!

U mnie wigilia bardzo sympatyczna, na wigilie poszliśmy do siostry mojej teściowej. Było dużo żarcia i kolędowania, grałam na skrzypcach a brat męża na gitarze i reszta śpiewała kolędy.

Ciężko sobie przypomnieć po latach to wszystko, jak sie trzyma skrzypce prawidłowo, jak ciągnie smyczkiem itp. ale kolędy zagrałam wszystkie i to najważniejsze, ludzie byli zachwyceni i zszokowani że nic nie wiedzieli a tu taka niespodzianka :szok:
No bo przecież wchodząc do rodziny nie mówi się : "Cześć jestem Kasia, zajebista jestem i umiem grać na skrzypcach" ;-):cool2::-D
Bardzo świątecznie było :tak:

U mnie świąteczne obżarstwo trwa, wcinam kapuchę, grzybki, ciasta, smażone karpie itp żarełko a Igor wcina cyca i nic się nie dzieje cale szczęście.

Zauważyłam że Igi ma czasami niebieskawo zielonkawy nalot na języku po karmieniu, który potem całkowicie zanika, moje mleko jest raczej białe i nie mam pojęcia co to może być :confused: skoro on je tylko moje mleczko.

Poza tym na wadze u mnie było już 53 kg ale wskoczyło na 55 po 2 dniach Świąt :sorry2: eh...

wrzucę troszkę fotek.
 
reklama
Witajcie Mamusie!
Bardzo dawno mnie nie było, ale niestety przy mojej trójeczce prawie nie mam czasu dla siebie. Dziś korzystam z okazji, że mąż jest w domu i nadrabiam zaległości :)
Z okazji Świąt życzę wszystkim wszystkiego co najlepsze, spokoju i duuuuużo miłości oraz pociechy z Maluszków.
p.s. Och jak ja Wam zazdroszczę polskich świąt i tej atmosfery.....
Pozdrawiam
 
witam wszystkie listopadowe Mamusie:-)

u Nas święta minęły bardzo radośnie i miło
wczoraj odbył się chrzest Marcelitka
malutki przespał kościól i impezkę w lokalu
otworzył jedynie oczka jak ksiądz mu główkę wodą polewał:tak:
zdjęcia zaraz wkleję w galerii
wigilię spędziliśmy u jednych i drugich Rodziców
było bardzo sympatycznie
mąż bardzo zadowolony z prezentu od zonki
portfel mu się barrrdzo spodobał,a perfum kupiłam inny bo na ten co chciałam już sianka brakło:cool2:
Samuelkowi kupiliśmy posciel spiedermena i 100 bajek Brzechwy
bardzo zadowolony był:-D
a Marcelitkowi leżaczek o którym pisałąm wcześniej:cool2:
mnie mąż uszczęśliwił zegarkiem który od dawna bardzo mi się podobał:-)
i ulubionymi perfumami;-)
tak sobie ze Sławkiem podsumowaliśmy mijający rok i jednomyślnie uznaliśmy
że był to nasz najlepszy rok od kiedy jesteśmy razem
urodził nam się Marcelinek
oboje zmienilismy prace-na duzo lepszą i w jednym i drugim przypadku
ciąża a póżniej narodziny Synka zmieniły nasze małżenskie relacje
wcześniej róznie bywało:cool2:
teraz wszystko jest cudownie
az się boję że coś się chyba musi popierdzielic
bo zbyt idyllicznie to wszystko wygląda
Samuelek z dnia na dzień jest rozsądniejszy i mądrzejszy
ma ogromne poczucie humoru(po mamusi:-p)
i codziennie zachwyca mnie czymś nowym
ogólnie pisząc mam cudownych trzech facetów i jestem ogromnie szczęśliwa:cool2:
jedynym moim życzeniem w noc wigilijną było aby to szczęście trwało
nieprzerwanie bo wiem że w Rodzinie siła:-):-):-):-)
 
czesc kochane!!

ale Świeta byly :-) ...udane i nareszcie koniec ;-):-D
rowniez dzis odbyl sie chrzest Marcelka ..... tez udane i nareszcie koniec :tak::-D:-D:-D

to w skrocie....
przylecialam sie przywitac, ze zyje..pocztam teraz co tam u Was a reszte popisze jak wypoczne po chrzcinach i sietach :sorry2:
...czesc mamuski!
 
witajcie mamcie

sabina alez musialas miec roboty w ta wigilie:tak:fajnie ze wszystko sie udalo:tak:

wisienka no to rzeczywiscie super prezenty:-)

lilka fajny suwaczek o tesciowej:-phehe

olpa witaj zabiegana mamusiu:tak:

misia to musialo byc bardzo nastrojowo- skrzypce i koledy, super:tak:

pati larvunia gratuluje udanego chrztu:tak:
 
dziewczyny czy ktoras z was stosowala na kolki u dzieci Sab simplex?? zamowilam to przez net bo jest niedostepne w Polskich aptekach a nic nie dziala:-(stosowalam gripe water , espumisan, bobotic i nic:wściekła/y:JUZ MAM DOSYC jestem na skraju wyczerpania, nie moge patrzec jak ona cierpi, jak tylko placze robi mi si ejuz slabo i niedobrze, nie umiem jej pomoc i to jest najgorsze:-:)-:)-:)-( juz po prostu nie wiem co mam robic
 
Kathe wiem ze inne mamuski to stosowaly ale to chyba jak z innymi lekami na kolki..u jednych dzieci dziala u drugich nie :-(

powiedz mi czy ty małą karmisz tylko piersią? pytam bo jesli tak to podziwiam za walke...
no bo butelkowe dzieci kolek chyba nei miewają co??
jesli sie myle to niech mnie ktoras oswieci

zycze w kazdym razie powodzenia i wytrwania :sorry2: szczerze wspolczuje u mnie Hnaia jak chwile placze i nie wiem o co jej chodzi to mnie szlag trafia a co dopiero jakby plakala tak duzo :sorry2: ujjjjjjj:no:


a ja bylam na tym antybiotyku i historia jego jest taka ze dostalam go od polskiej pielegniarki tutaj-znajomej,lek z polski,bo do lekarza nie mialam szans isc bo Karol non stop w pracy a ze mna bylo coraz gorzej i kto wie jak by sie to skonczylo
no i odstawilam Hanie od piersi
jeden dzien ja przylozylam by sie najadla to cyckiem szrpala-no bo nie leci tak szybko jakz butli- a na drugi dzien rano w jej siuskach wyczulam moj antybiotyk :szok:
nakarmilam ja tylko raz by podtrzymac laktacje!! na opakowaniu pisaloz e trzeba skonsultowac z lekarzem no ale ja nie mam jakim...wiec nie karmilam jej wiecej,bo antybiotyk w siuskach czulam dlugo i dwie kupki zrobila zolto-zielone :baffled:
teraz juz jest ok,ale nie karmie jej piersia
i neiw iem co zrobic :no:
czy ja przystawiac bo jeszcze cosik tam jest i czy wznowic laktacje czy dac juz sobie spokoj :sorry2: bo wreszcie nie musze nosic cholernych stanikow i wkladek....ale z drugiej strony mialam dobra laktacje w przeciwienstwie do poprzedniej i tak mi szkoda....:sorry2::sorry2::sorry2:
jestem wewnetrznie rozdarta:sorry2::sorry2::dry:
wybrac wygode czy to co dla dziecka najlepsze??? :confused::-:)sorry2::dry:
ech.....
 
reklama
Do góry