reklama
Cześć. Ja też jestem nowa. Staramy się od około pół roku. Niestety w tym czasie zaszłam w ciążę i poroniłam. Odczekaliśmy aż lekarz da nam zielone światło i znów walczymy od dzidziusia. A jak ostatnio jestem senna i bolą mnie piersi więc może się udało. @ ma przyjść w tym tygodniu. Trzymajcie kciuki żeby się nie pojawiła
Przyłączam sie do grupy.Staramy sie o dzidziusia od 09-2008 ale na razie nic z tego.Mam znów nadzieje bo @ spóźnia mi sie 5 dni,mam takie gniecenie w brzuchu i czasem zawroty głowy.....Trzymam za Was kciuki ale PROSZE Wy trzymajcie za mnie!!!!!;-)
Cześć. Ja też jestem nowa. Staramy się od około pół roku. Niestety w tym czasie zaszłam w ciążę i poroniłam. Odczekaliśmy aż lekarz da nam zielone światło i znów walczymy od dzidziusia. A jak ostatnio jestem senna i bolą mnie piersi więc może się udało. @ ma przyjść w tym tygodniu. Trzymajcie kciuki żeby się nie pojawiła
Przyłączam sie do grupy.Staramy sie o dzidziusia od 09-2008 ale na razie nic z tego.Mam znów nadzieje bo @ spóźnia mi sie 5 dni,mam takie gniecenie w brzuchu i czasem zawroty głowy.....Trzymam za Was kciuki ale PROSZE Wy trzymajcie za mnie!!!!!;-)
No i jak dziewczyny i jak zafasolkowane - Ja czekam na owulke 2 cykl
kroczek_k
Nowy rok, nowa nadzieja
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2009
- Postów
- 4 774
Przyłączam sie do grupy.Staramy sie o dzidziusia od 09-2008 ale na razie nic z tego.Mam znów nadzieje bo @ spóźnia mi sie 5 dni,mam takie gniecenie w brzuchu i czasem zawroty głowy.....Trzymam za Was kciuki ale PROSZE Wy trzymajcie za mnie!!!!!;-)
Nic się nie martw trzymamy za Ciebie kciuki i za Wszystkie staraczki. Ja mam nadzieję, że też niedługo będę zafasolkowana, ale jeszcze za wcześnie żeby sprawdzić. Poczekam jeszcze tydzień. Jak się nie uda to zaczniemy z mężem w przyszłym miesiącu. Buziaki!
kroczek_k
Nowy rok, nowa nadzieja
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2009
- Postów
- 4 774
Jutro rano robie test.....................Już sie boje.....
Będą dwie kreseczki...tak myślę;-)
kroczek_k
Nowy rok, nowa nadzieja
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2009
- Postów
- 4 774
Dziewczyny mam pytanie! Czy któraś z Was brała kiedyś Lutenyl? Ja dostałam go od pani doktor na wzrost progesteronu bo nie udało mi się donosić dwóch ciąży. Cykle mam regularne dlatego biorę go co miesiąc od 15 dnia cyklu przez 10 dni. Wiem, że nie powinno się go brać w czasie ciąży i martwi mnie tylko jedno jeden lekarz mówi żebym przestała go brać a jak się dowiem, że jestem w ciąży to mam go zamienić na Luteinę. Natomiast inny lekarz mówi, że on to by mi go podawał do 12 tygodnia bo niby Lutenyl wspiera ciążę. I komu tu wierzyć. Boję się, żebym nie narobiła krzywdy dzieciątku zanim się zorientuję, że jestem w ciąży. Jeśli któraś miała podobny przypadek to proszę napiszcie.
reklama
Jutro rano robie test.....................Już sie boje.....
Na pewno wszystko się ułoży po Twojej myśli;-)Trzymam kciuki
Podziel się: