reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lista rzeczy niezbednych potrzebnych i praktycznych-czyli wyprawka według marcówek

Zazdroszczę Wam kobitki, które macie już pewne zapasy ciuszków, wózeczków czy czego tam trzeba. U nas wszystkie zakupy od zera i doświadczenia w materii - zero. Ale nadrobimy pewnie złotymi poradami z forum :) i, mam nadzieję, zachowanym zdrowym rozsądkiem. Na razie trochę przeraża mnie ogrom wyboru smoczków, łóżeczek, monitorów oddechu (jakich monitorów oddechu?!!!). Tylko spokój może uratować!
 
reklama
........tak mi przyszło do głowy, że jeśli się uda zafasolkować (tfu tfu... żeby nie zapeszać) to w ciuchy jakieś będę musiała się zaopatrzyć..........

mam o 25 kg więcej niż przed pierwszą ciążą.... niestety..... więc w "stare" ciuchy ciążowe nie mam szans się zmieścić.......

będę też próbowała nie przytyć zbyt wiele... oczywiście bez żadnych głodówek itp, ale zaczęłam bardzo uważać na to co (i ile :zawstydzona/y:) jem........

oby się udało.....
 
a ja robie zakupt spodni i bluzeczek ciazowych bo mi brzuhcol zaczyna wypychać-cos wcześnie no nie???-i to tak ciążowo -a nie oponka a spodni miałam 1 jeansy i 1 wizytowe i kuopuije właśnie jeanst=y i lniane i 3 bluzeczki
 
ja już zaopatrzyłam się w oliwkę i krem przeciw rozstępom, tym razem firmy ziaja, a ubrania też będę musiała sobie jakieś kupić, bo już mam prawie ciasne spodnie :szok:
 
No własnie,spodnie to tez moj dylemat,niby brzucha nie ma ale jakos nie moge sie dopiac i wszystko mi przeszkadza a jakos nie wyobrazam sie sobie w tych typowo ciazowych jeszcze.
 
ola.80 - czyli ze swoim problemem nie jestem sama! Brzuszek niewiele na razie powiększony (znaczy ciążowo niewiele :zawstydzona/y:), ale spodnie nie dość, że ciasne, to jeszcze wszystko co kończy mi się w okolicach brzuszka strasznie mi działa na nerwy! Mam jakby nadwrażliwą skórę.
Ile się daje, noszę sukienki. Ale jak jest chłodniej to robi się problem, bo nie wyobrażam sobie rajtek! Więc w deszcze latałam z gołymi nogami, a na nich gęsia skórka, hihi. I co tu nosić?!
 
reklama
Do góry