reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

reklama
Julka, ja sie wystraszylam jak pierwsze pare razy zrobil. Myslalam, ze mi sie dziecko dusi, a on usmiech :p Troche taki odglos jak zombie.
 
Ja zauwazylam :)

Bylismy u poloznej. Ale sie ucieszyla! Synek akurat mial dobry humor i byl grzeczny i usmiechniety.
Ale pogoda to koszmar! Sporo mokrego sniegu i jeszcze nie odsniezyli drog i chodnikow, wiec wozek ten wozek to musialam pchac na sile, kola sie slizgaly i ja sie slizgalam.. brr.

Zapomnialam napisac, ze mnei synek o zawal serca zaczal przyprawiac. Zaczal wydawac takie odglosy jakby mial problemy z oddychaniem - wciaga powietrze charczac. Na szczescie widze, ze robi to celowo podczas gaworzenia :)
To celowe zapowietrzanie przez dziecko też jest u nas tak wciąga powietrze jakby ustami i taki dźwięk śmieszny przy tym wydaje ale śmieje się ona i ja razem z nią jak tak robi. Podobno takie małe dzieci oddychaja jeszcze nosem więc to takie chyba próby oddychania ustami.
 
dla mnie pieczarka to nie grzyb [emoji14] w święta grzyby dodaje nawet do barszczu czerwonego i bigosu, ja uwielbiam zapach i smak grzybów leśnych choć wiem, że dzieciom nie powinno się ich podawać nawet chyba do lat 6

Kiedyś tez mialam takie podejście ;) zycie je zweryfikowalo z czego sie bardzo ciesze :) smaczniej i bezpieczniej dla nas ;)
Aaa i nie poznalabys po smaku ze sa w srodku pieczarki :) a grzyby to chyba i do 12 roku zycia zeby nie dawac dzieciom.

I dzieci wszystko jedza u Ciebie z tymi grzybami?



Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jeszcze się wypowiem odnośnie rozszerzania diety dziecka. Wcoraj byłam z Jasiem na kontroli u pediatry i pytałam czy mogę już mu coś dawać bo jak my jemy to juz tak patrzy jakby też chciał. Lekarka powiedziała mi że teraz są nowe wytyczne i dziecku karmionemu piersią jeśli ładnie przybiera na wadze to mogę coś dać po skończonym 5 miesiącu. U nas to wypadnie w wigilię :)
 
Duzo dziewczyn wypadło z forum. Ja czytam cały czas, ale jakoś brak mi było weny do pisania, młody przeziebiony był...
Pamiętam jak w ciąży byłyśmy to były chyba nawet dwie mamusie bliźniąt, ciekawe ja one dają radę, jak my czasem przy jednym nie mamy sił :p
 
Pewnie zajete dziewczyny sa. Kazda dzieciaczki pochlonely :) Ale fajnie by uslyszec co tam slychac u nich.

(Maly drzemie sobie..)
 
reklama
Kiedyś tez mialam takie podejście ;) zycie je zweryfikowalo z czego sie bardzo ciesze :) smaczniej i bezpieczniej dla nas ;)
Aaa i nie poznalabys po smaku ze sa w srodku pieczarki :) a grzyby to chyba i do 12 roku zycia zeby nie dawac dzieciom.

I dzieci wszystko jedza u Ciebie z tymi grzybami?



Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
wszystko , tak jak ja kiedy byłam mała jak mój mąż i nasze rodzeństwo :) żyjemy
 
Do góry