reklama
I już po spaniu ku..a! 10 min spania. Zdążyłam sie tylko ubrać[emoji36]
Aga -współczuję Ci. Ania miała takie noce, ze budziła sie co 30min i wstawała o 6. Masakra.
Dziewczyny! Mam wyniki badań i Ania nie ma żadnej wady ukł.moczowego. Zdrowa jak ryba.
Julka89.89
Cudzie trwaj..
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2014
- Postów
- 6 069
Agula super. Co robisz ze Ci teraz spi bo wiem ze pisałaś ze zeby jej idąAga -współczuję Ci. Ania miała takie noce, ze budziła sie co 30min i wstawała o 6. Masakra.
Dziewczyny! Mam wyniki badań i Ania nie ma żadnej wady ukł.moczowego. Zdrowa jak ryba.
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
A ja znow z wyzaleniem sie i zarazem pytaniem. Tyle sie slyszy teraz ze WHO zaleca po 6 miesiacu rozszerzac diete. A wczoraj lekarka powiediala mi ze to juz czas zeby wprowadzic marchewke itd. I oczywiscie ja bardzo chce zaczac wprowadzac, wiem ze jak ja te "pare" lat temu ( ) jak bylam w jej wieku to juz jadlam warzywka, wszyscy zalecaja zeby do 6miesiaca juz powprowadzac rozne rzeczy. To skad te zalecenia WHO? Czemu jedni mowia tak a inni inaczej. Co zlego w warzywkach? Mi sie wydaje ze to nawet lepiej na perystaltyke, kupe dziecku latwiej zrobic itd
Asia28BK
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2016
- Postów
- 4 105
Witajcie;-)
Agula super wieści!!
Zdrówka dla dzisiejszych solenizantów;-)
Ja niestety nie czytam książek,tylko jakieś poradniki albo kucharskie;-P za to mąż ma cała bibliotekę,jak ktoś lubi thrillery to poleca Kinga.
z seriali to barwy szczęścia codziennie bo to jest takie 30 minut oderwania się od rzeczywistości dla mnie i mąż dobrze o tym wie i jesli mała nie spi jeszcze to ja już zawsze punkt 20 bierze bo wie ze bede wkurzona;-P pozatym na dobre i na złe i przyjaciółki.teraz zaczęliśmy razem z mężem też oglądać od samego początku gotowe na wszystko to nam akurat na cała zimę starczy bo dużo sezonów;-)
jak któraś z was chciałaby coś oglądać w internecie to polecam pokojówki z bevery hills;-)
Temat narzekań na męzów zawsze aktulny;-) -nie zrozumieją nas nigdy,mój wczoraj był pół dnia z mała i też był taki zmęczony jakby w kopalni pracował conajmniej;-)bo spała tylko 2 razy po 30 minut;-)to akurat luxusowe przedpołudnie;-)
wracając do prezentów to dla siebie kupiliśmy w ten sposób że jak bylismy na zakupach to mąż zaopatrzył sie w decathlonie w to co mu tam potrzeba a ja poszłam do apartu i wybrałam sobie kolczyki i oboje jesteśmy zadowoleni;-)
wczoraj mnie szwagierka wkurzyła-w niedziele pytamy ich czy mają jakieś plany na wtorek, bo byśmy tak na 3 godziny mała podrzucili, a my skoczymy do galerii i ona z narzeczonym ze super ze nie mają planów.no to zawieźliśmy mała - byl w domu tylko teść, bo oni na zakupach,wróciliśmy i był znowu tylko teść ,bo oni pojechali na mikołaja do chrzesniaka tego jej narzeczonego i byli może z godzinę jak mała tam była.teść sobie super radził z mała;-)ale takie mnie nerwy wzieły - po pierwsze mówili ze nie mają planów, a po drugie mogli do tego chrzesniaka pojechac w kazdy inny dzien albo powiedziec ze maja plany.wszystko spadło na tescia,ale dobrze bo przynajmniej wiem ze sobie radzi i jak cos zawsze można mu mała podrzucić;-)a ich mam gdzieś;-)
Agula super wieści!!
Zdrówka dla dzisiejszych solenizantów;-)
Ja niestety nie czytam książek,tylko jakieś poradniki albo kucharskie;-P za to mąż ma cała bibliotekę,jak ktoś lubi thrillery to poleca Kinga.
z seriali to barwy szczęścia codziennie bo to jest takie 30 minut oderwania się od rzeczywistości dla mnie i mąż dobrze o tym wie i jesli mała nie spi jeszcze to ja już zawsze punkt 20 bierze bo wie ze bede wkurzona;-P pozatym na dobre i na złe i przyjaciółki.teraz zaczęliśmy razem z mężem też oglądać od samego początku gotowe na wszystko to nam akurat na cała zimę starczy bo dużo sezonów;-)
jak któraś z was chciałaby coś oglądać w internecie to polecam pokojówki z bevery hills;-)
Temat narzekań na męzów zawsze aktulny;-) -nie zrozumieją nas nigdy,mój wczoraj był pół dnia z mała i też był taki zmęczony jakby w kopalni pracował conajmniej;-)bo spała tylko 2 razy po 30 minut;-)to akurat luxusowe przedpołudnie;-)
wracając do prezentów to dla siebie kupiliśmy w ten sposób że jak bylismy na zakupach to mąż zaopatrzył sie w decathlonie w to co mu tam potrzeba a ja poszłam do apartu i wybrałam sobie kolczyki i oboje jesteśmy zadowoleni;-)
wczoraj mnie szwagierka wkurzyła-w niedziele pytamy ich czy mają jakieś plany na wtorek, bo byśmy tak na 3 godziny mała podrzucili, a my skoczymy do galerii i ona z narzeczonym ze super ze nie mają planów.no to zawieźliśmy mała - byl w domu tylko teść, bo oni na zakupach,wróciliśmy i był znowu tylko teść ,bo oni pojechali na mikołaja do chrzesniaka tego jej narzeczonego i byli może z godzinę jak mała tam była.teść sobie super radził z mała;-)ale takie mnie nerwy wzieły - po pierwsze mówili ze nie mają planów, a po drugie mogli do tego chrzesniaka pojechac w kazdy inny dzien albo powiedziec ze maja plany.wszystko spadło na tescia,ale dobrze bo przynajmniej wiem ze sobie radzi i jak cos zawsze można mu mała podrzucić;-)a ich mam gdzieś;-)
BasiaJulia
Fanka BB :)
Agula, super, że wszystko w porządku
Ja to się nawet nie będę wdawała w dyskusje - rozszerzam dietę najwcześniej w 6 miesiącu i tyle
Sto lat dla Waszych dzieciaczków!
Ja czytam tylko kryminały, ewentualnie jakieś poradnikowe, muszę się właśnie wybrać do biblioteki, bo już wszystko przeczytane
Mój mąż też nie dostał nic od Mikołaja - kompletnie nie zasłużył. A ja dostałam czekoladki.
Giuliaa, chodzi chyba o układ pokarmowy, że po 4 mies. już teoretycznie jest gotowy, żeby przyjąć nowe składniki, ale zaleca się, żeby jeszcze te 2 mies. poczekać. Dotyczy to zwłaszcza kp. ale wyczytałam ostatnio, że również mm. Zaleca się, żeby stałe pokarmy (zwróć uwage, że to już inna konsystencja) wprowadzać między 17 a 27 tygodniem życia. Z tych grup na fb to Wam napiszę, że dziewczyny piszą, że niektóre dzieci 7 mies. albo wymiotują, bo im nie pasuje konsystencja nie płynna albo mają zaparcia, więc ja nie daję wcześniej małej niż 6 mies., zwłaszcza, że ma ten odruch wypychania językiem, a to oznacza, że nie jest gotowa. Więc nie martw się, zawsze mów, że WHO zaleca tak i tak i Ty się tego trzymasz - autentyczna kłótnia mojej przyjaciółki z lekarką, która chciała ją namówić na gluten i warzywa, mimo, że ona jest kp i zależy jej bardzo, żeby karmić jak najdłużej.A ja znow z wyzaleniem sie i zarazem pytaniem. Tyle sie slyszy teraz ze WHO zaleca po 6 miesiacu rozszerzac diete. A wczoraj lekarka powiediala mi ze to juz czas zeby wprowadzic marchewke itd. I oczywiscie ja bardzo chce zaczac wprowadzac, wiem ze jak ja te "pare" lat temu ( ) jak bylam w jej wieku to juz jadlam warzywka, wszyscy zalecaja zeby do 6miesiaca juz powprowadzac rozne rzeczy. To skad te zalecenia WHO? Czemu jedni mowia tak a inni inaczej. Co zlego w warzywkach? Mi sie wydaje ze to nawet lepiej na perystaltyke, kupe dziecku latwiej zrobic itd
Ja to się nawet nie będę wdawała w dyskusje - rozszerzam dietę najwcześniej w 6 miesiącu i tyle
Sto lat dla Waszych dzieciaczków!
Ja czytam tylko kryminały, ewentualnie jakieś poradnikowe, muszę się właśnie wybrać do biblioteki, bo już wszystko przeczytane
Mój mąż też nie dostał nic od Mikołaja - kompletnie nie zasłużył. A ja dostałam czekoladki.
Asia28BK
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2016
- Postów
- 4 105
Giulia mnie się wydaje ze to poprostu jacyś doktorzy habilitowani,profesorowie siedzą i wymyslaja te wytyczne.oczywiście napewno opierają sie na wynikach badań,obserwacjach ale jaki dokument utworza po swoich rozważaniach takie w danym czasie te wytyczne sa,kilka lat temu były inne,za pare lat znów się zmienią jak w innych dziedzinach(np.niedawno zmienili piramidę zdrowego żywienia )
teraz jest mega nacisk na kp i myśle że to ma główne wpływ na zalecenie rozszerzania po 6 miesiacu,bo przy mm zalecają wczesniej.
rozwój przewódu pokarmowego,enzymy,proces trawienia dziecka był 20lat temu taki jaki dzisiaj tylko nauka poszła do przodu i dużo więcej wiedzą (chocby to że teraz jest pogląd ze dieta matki karmiącej nie jest przyczyną kolek u dziecka)i starają sie znależć optimum i dlatego te ciągłe zmiany.dotyczą one tez wprowadzania danych prodoktów w danym miesiacu życia,jakbyś wzięła jakąś książkę z czasów gdy ty miałaś 5 miesięcy napewno rozszerzanie diety o nowe produkty znacznie różni się od obecnych zaleceń;-)
myślę że najlepiej kierowć się własnym dzieckiem i jego reakcją na nowy produkt,bo nawet jesli te wytyczne sa super potwierdzone naukowo to kazde dziecko jest inne,jedno juz gotowe na nowe jedzonko a jedno nie;-)
napisałam to jakbym miała z 70 lat i super doświadczenie,ale tak mi sie wydaje;-)
teraz jest mega nacisk na kp i myśle że to ma główne wpływ na zalecenie rozszerzania po 6 miesiacu,bo przy mm zalecają wczesniej.
rozwój przewódu pokarmowego,enzymy,proces trawienia dziecka był 20lat temu taki jaki dzisiaj tylko nauka poszła do przodu i dużo więcej wiedzą (chocby to że teraz jest pogląd ze dieta matki karmiącej nie jest przyczyną kolek u dziecka)i starają sie znależć optimum i dlatego te ciągłe zmiany.dotyczą one tez wprowadzania danych prodoktów w danym miesiacu życia,jakbyś wzięła jakąś książkę z czasów gdy ty miałaś 5 miesięcy napewno rozszerzanie diety o nowe produkty znacznie różni się od obecnych zaleceń;-)
myślę że najlepiej kierowć się własnym dzieckiem i jego reakcją na nowy produkt,bo nawet jesli te wytyczne sa super potwierdzone naukowo to kazde dziecko jest inne,jedno juz gotowe na nowe jedzonko a jedno nie;-)
napisałam to jakbym miała z 70 lat i super doświadczenie,ale tak mi sie wydaje;-)
lillylove
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2016
- Postów
- 393
Aga współczuje [emoji22] jednak matki to sa niesamowicie , Skad ty bierzesz tyle siły ... mąż kochany ze kupił prezent a z drugiej strony zdziwiony ze nic nie dostał [emoji33] a kiedy byś miała mu go kupić ?!
Toteczka moja robi ostatnim czasy bardzo podobnie [emoji51]
Groszkowamama o jak bym słyszała o moim [emoji23] on to zrobi a pózniej zapomina przechodząc obok [emoji19]
U nas ostatnio czysta maskara [emoji85] spanie w ciagu dnia 2-3 razy po 20-40 minut poprzedzone czasem nawet godzinnym usypianiem ... zasypia tylko na rękach i czasem prób odłożenia do łóżeczka jest parenascie. Ogólnie niby chce spać bo chce smoka ( używa go tylko do spania), płacze jak jej wypadnie , ziewa, mruzy oczy ale z drugiej strony śmieje sie i bawi jak ja sie położy [emoji33] w nocy milion pobudek bo smok wypadnie, gdzie wczesniej go wypluwała i spała bez niego do rana. Wiem ze nie ma tragedi w porównaniu z dzieciaczkami niektórych z Was ale moje było takim aniołem a jak wiadomo wszyscy przyzwyaczjamy sie szybko do dobrego...
Agula suoer ! Bardzo sie cieszę ze mała zdrowa [emoji3]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Toteczka moja robi ostatnim czasy bardzo podobnie [emoji51]
Groszkowamama o jak bym słyszała o moim [emoji23] on to zrobi a pózniej zapomina przechodząc obok [emoji19]
U nas ostatnio czysta maskara [emoji85] spanie w ciagu dnia 2-3 razy po 20-40 minut poprzedzone czasem nawet godzinnym usypianiem ... zasypia tylko na rękach i czasem prób odłożenia do łóżeczka jest parenascie. Ogólnie niby chce spać bo chce smoka ( używa go tylko do spania), płacze jak jej wypadnie , ziewa, mruzy oczy ale z drugiej strony śmieje sie i bawi jak ja sie położy [emoji33] w nocy milion pobudek bo smok wypadnie, gdzie wczesniej go wypluwała i spała bez niego do rana. Wiem ze nie ma tragedi w porównaniu z dzieciaczkami niektórych z Was ale moje było takim aniołem a jak wiadomo wszyscy przyzwyaczjamy sie szybko do dobrego...
Agula suoer ! Bardzo sie cieszę ze mała zdrowa [emoji3]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
lillylove
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2016
- Postów
- 393
Asia28BK kurde mamy ten sam gust jest chodzi o seriale ! Na gotowych na wszystko to można powiedzieć ze sie wychowałam [emoji3] gdzie oglądacie wszystkie sezony ?? Bo z chęcią obejrzałabym jeszcze raz.
Giuliaa chodzi o dojarzalosc układu pokarmowego do trawienia innych produktów niż mleko. Lekarz pediatra rodzinny według mnie nie jest specjalista od diety a juz napewno nie niemowlęcej. A druga sprawa ze tak jak napisała Asia zalecenia zmieniają sie co jakiś czas i niestety ale lekarze nie pochłaniają nowej wiedzy i wydaje mi sie ze większość to nawet nie wie ze WHO tak zaleca. Moja mała nie jest gotowa do jedzeni widze to po niej totalnie, ZresTa nawet nie jest zainteresowana. Oczywiście nie neguje tutaj wprowadzania produktów po 4 msc bo to sprawa indywidualna i przede wszystkim powinnismy kierować sie zachowaniem dziecka.
Ponadto przyznaje [emoji85] ze nie chce mi sie w tej chwili bawić w gotowanie , sprzątania i pranie podczas posiłków [emoji23] wole jak miał usiądzie sama w krzesełku i "odpocząć " jeszcze te 2 msc ...wiec mi sie nie spieszy
Wszystkiego dobrego dla dzieci kończących 5 miesięcy [emoji8][emoji8]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Giuliaa chodzi o dojarzalosc układu pokarmowego do trawienia innych produktów niż mleko. Lekarz pediatra rodzinny według mnie nie jest specjalista od diety a juz napewno nie niemowlęcej. A druga sprawa ze tak jak napisała Asia zalecenia zmieniają sie co jakiś czas i niestety ale lekarze nie pochłaniają nowej wiedzy i wydaje mi sie ze większość to nawet nie wie ze WHO tak zaleca. Moja mała nie jest gotowa do jedzeni widze to po niej totalnie, ZresTa nawet nie jest zainteresowana. Oczywiście nie neguje tutaj wprowadzania produktów po 4 msc bo to sprawa indywidualna i przede wszystkim powinnismy kierować sie zachowaniem dziecka.
Ponadto przyznaje [emoji85] ze nie chce mi sie w tej chwili bawić w gotowanie , sprzątania i pranie podczas posiłków [emoji23] wole jak miał usiądzie sama w krzesełku i "odpocząć " jeszcze te 2 msc ...wiec mi sie nie spieszy
Wszystkiego dobrego dla dzieci kończących 5 miesięcy [emoji8][emoji8]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
paula_dabro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2016
- Postów
- 872
Ta moja wczorajsza pediatra kazala mi zamienic 3 butle na trzy posilki i jak mam to zrobic skoro on nie chce jesc? Tez chyba nie jest za bardzo gotowy. Zrobilam mu dzisiaj groszek, wypychal i trzachal sie jak przelykal wiec go nie meczylam, mial drzemke i po drzemce dalam mu zupke z groszku marchewki ziemniaka i pietruszki to zaciskal buzie i nie dal nic wcisnac. No i zaczal sie placz bo glodny. No i co mam zrobic? Na sile mu pchac? Chyba bez przesady.
A dziewczyny ktore karmia mm jak to u Was wyglada? Co ile butla i ile mm i jak z tym jedzonkiem nowym?
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
A dziewczyny ktore karmia mm jak to u Was wyglada? Co ile butla i ile mm i jak z tym jedzonkiem nowym?
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 692 tys
Podziel się: