nieufna u mnie naszczęcie łapie i pierś i też z butelki ładnie zje jak trzeba,ale wiem z opowiadań znajomych że często jest niestety tak że albo tylko pierś albo tylko butelka,jak pójdziesz do pracy to bedziesz musiała odciągnąć czy dać mm może pomalutku,pomalutku zacznie ciągnąć i butelkę ale musisz jej dawac ;-)
lilylove moja też nie zjada więcej na raz niż ok 60-70ml z butelki czasem się zdarzy że ok 120 zje ale bardzo rzadko,a z piersi nie wiem ile pociągnie ale wątpie żeby wiecej niz 60 ml bo je ok 10 minut i wypluwa.ale ładnie przybiera,po ubrankach widzę że rośnie wię się tym nie martwię zabardzo narazie;-) widocznie nie potrzebuje więcej. a urodzona wtedy co Twoja;-)
ja po wizycie,gin powiedziała że pół roku po cc trwa gojenie i ćwiczenia tylko lekkie bez mięśni brzucha,pływać rekreacyjnie można wię w poniedziałek startuję;-) poleciła tampony z probiotykiem żeby na basen zakładać by uchronić przed zakażeniem dróg rodnych jeszcze;-)
co do antykoncepcji to kicha bo tabletki dla karmiących to lekka ściema gdyż hormony przechodzą do mleka tak czy siak,powiedziała ze to nie trucizna ale karmiąc dziewczynkę by nie polecała,więc narazie nie będe brała nic, bo ją nie szczepię to tym bardziej niebęde hormonów dziecku fundować;-) ale powiedziała po usg że narazie mam sie przez miesiąc napewno nie spodziewać miesiączki;-) spirali się trochę boję może wtedy jak już nie będe chciała więcej dzieci to założe. ostatnio tarzanowaliśmy z prezerwatywą pierwszy raz od niepamiętnych czasów i ostatni bo niezaprzyjemne to było;-) tak więc zostaje stosunek przerywany;-)