Lipiec 2016

[gutka]

Siedzę w kolejce u diabetologa. Umówiona byłam na 15 a jak weszłam to wychodził pan który był na 12 umówiony. Chyba stąd dziś nie wyjdę. A jeszcze spozywke chciałam kupić

Powodzenia! Ja lubię kolejki u diabetologa. Kiedyś była tam pani lat około 80 i opowiadała, że śnił jej się ślub. A ślub to biały, czyli ŚMIERĆ! :-) kup sobie coś do czytania. Trzymaj się!

 

[Lizzy_]

Dziewczynom ze zgagą szczerze współczuję. Ja mam tak z raz w miesiącu, ale cierpię wtedy strasznie, więc wiem co czujecie tylko, że tak ciągle to masakra niestety ja nie znam skutecznej metody

 

[Taq]

Siedzę w kolejce u diabetologa. Umówiona byłam na 15 a jak weszłam to wychodził pan który był na 12 umówiony. Chyba stąd dziś nie wyjdę. A jeszcze spozywke chciałam kupić

Needi - współczuję siedzenia na poczekalni, niestety często trzeba odsiedziec swoje, oby tylko wizyta miała sens, trzymam kciuki. Mi ostatnio bardzo źle się siedzi, najgorsza pozycja, brzucha nie mam dużego ale jakoś wchodzi mi pod żebra.

 

[Agula2016]

o kurcze ja nienawidzę siedzieć w kolejkach niestety dziś wszędzie stałam i mieli mnie w dupsku.

Dziewczyny, myślicie że mogę już smarować brodawki jakimś kremem??? Tak mnie bolą

 

[Needi]

Gutka, Taq dzięki za współczucie. Pielęgniarka wezwała mnie poza kolejką bo do teraz bym czekała. A i tak siedziałam tam 2,5 h. Jeden pan ustąpił mi miejsca bo pewnie bym stała.
Wzięłam sobie książkę ale ciężko było się skupić. A jaka głodna się zrobiłam. W pewnym momencie myślałam że zejdę. Aż dzidzia w brzuszku zaczęła protestować. Następny raz za miesiąc.
Pozdrawiam

 

[gutka]

Gutka, Taq dzięki za współczucie. Pielęgniarka wezwała mnie poza kolejką bo do teraz bym czekała. A i tak siedziałam tam 2,5 h. Jeden pan ustąpił mi miejsca bo pewnie bym stała.
Wzięłam sobie książkę ale ciężko było się skupić. A jaka głodna się zrobiłam. W pewnym momencie myślałam że zejdę. Aż dzidzia w brzuszku zaczęła protestować. Następny raz za miesiąc.
Pozdrawiam

Ja chodzę co 2 tygodnie i zawsze to chwilę schodzi. nadrabiam zaległości prasowe :-) można przeżyć! Zdecydowanie za to nie lubię kolejek w patologii ciąży, tam zawsze jakoś stresowo. W końcu same patologiczne matki:-)

 

[Needi]

Ja chodzę co 2 tygodnie i zawsze to chwilę schodzi. nadrabiam zaległości prasowe :-) można przeżyć! Zdecydowanie za to nie lubię kolejek w patologii ciąży, tam zawsze jakoś stresowo. W końcu same patologiczne matki:-)

Patologia normalnie

 

[Julka89.89]

doswiadczone mamusie mam pytanie. rodzimy w lipcu i wiadomo ze bedziemy chodzic na spacerki, wiatr bedzie wysuszał skóre malenstwa, nie wiem jaki krem kupic nie moge nic znalezc na necie a te z litrami to straszna chemia... aaa i jakie płyny do kąpieli polecacie i jakie balsamy. Robie sobie lste kosmetyków a ze nie mam doswiadczenia to nie wiem co i jakk..

 

[Olcia& synuś]

doswiadczone mamusie mam pytanie. rodzimy w lipcu i wiadomo ze bedziemy chodzic na spacerki, wiatr bedzie wysuszał skóre malenstwa, nie wiem jaki krem kupic nie moge nic znalezc na necie a te z litrami to straszna chemia... aaa i jakie płyny do kąpieli polecacie i jakie balsamy. Robie sobie lste kosmetyków a ze nie mam doswiadczenia to nie wiem co i jakk..

Ja chodzę na szkole rodzenia i tam polozna mówiła ze przez pierwszy miesiąc kąpać noworodka w samej wodzie, nie ma potrzeby smarować żadnym balsamem, jeśli jednak widzimy ze skóra jest sucha lub sie luszczy to używać oleju kokosowego. Po za tym kupić cos do smarowania pupy i nam poleciła linomag - ale tez nie po każdej zmianie pieluszki. I to tyle z rad położnej- ja mam zamiar z nich korzystać bo uważam ze im mniej chemi dla skory maluszka tym lepiej. A olej kokosowych sama używam i jest rewelacyjny.

 

[Iwona35]

doswiadczone mamusie mam pytanie. rodzimy w lipcu i wiadomo ze bedziemy chodzic na spacerki, wiatr bedzie wysuszał skóre malenstwa, nie wiem jaki krem kupic nie moge nic znalezc na necie a te z litrami to straszna chemia... aaa i jakie płyny do kąpieli polecacie i jakie balsamy. Robie sobie lste kosmetyków a ze nie mam doswiadczenia to nie wiem co i jakk..

obydwie córki myłam płynem "skarb matki" później tylko cienka warstwa sudocreamu na pupkę- dla mnie najlepszy specyfik na to miejsce nic wiecęj nie używałam, później jak pokazała się corce ciemieniuszka to smarowałam główkę oliwką na godzinkę przed kapaniem