Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
I ja się witam piątkowo.
U nas pogoda jest tak beznadziejna, że nie chce mi się nawet do sklepu wyjść. Zawiozłam Małą do przedszkola i siedzę przed laptopem. Mokro, szaro, zimno i buro!!!! JA CHCĘ WIOSNĘ I MAJ!!!!!!
Mój Maluch dziś mniej aktywny, pewnie śpi sobie, nrzuch też mniej mi twardnieje. Może uda mi się jakoś dotrwać do wizyty jeszcze te 10 dni bez niespodziewanych wizyt na IP.
Ja się już po prostu stresuję czy wszystko jest dobrze, wizytę miałam prawie 3 tyg temu, to tak dawno!
Czy Wam tez się tak czas dłuży pomiędzy wizytami?
U nas pogoda jest tak beznadziejna, że nie chce mi się nawet do sklepu wyjść. Zawiozłam Małą do przedszkola i siedzę przed laptopem. Mokro, szaro, zimno i buro!!!! JA CHCĘ WIOSNĘ I MAJ!!!!!!
Mój Maluch dziś mniej aktywny, pewnie śpi sobie, nrzuch też mniej mi twardnieje. Może uda mi się jakoś dotrwać do wizyty jeszcze te 10 dni bez niespodziewanych wizyt na IP.
Ja się już po prostu stresuję czy wszystko jest dobrze, wizytę miałam prawie 3 tyg temu, to tak dawno!
Czy Wam tez się tak czas dłuży pomiędzy wizytami?