reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Madziolina_p mozna mozna, smacznego :) i daj przepis w odpowienim watku na krewetki bo uwielbiam i krewetki i pikantne potrawy :)

Agnesdem watpie zeby stan kolezanki byl od jedzenia ostrych potraw ;)

Zielona_stokrotka rowerem jezdzic nie moge bo mam popekane lekotki, normalnie jezdze autem ale np do centrum jade autobusem i metrem bo tam nie ma gdzie parkowac a i nawet rowerem to mam za daleko ;)
 
reklama
Mi tylko chodziło czy można smażone krewetki.nie dlatego ze ostre itp tylko ze to owoce morza. Będę dziś u giną na usg to zapytam.

Wiesz, u nas nie ma specjalnych zalecen i krewetki powiedzieli, ze mozna, ile sie chce ( u nas to bardzo polularny dodatek do kanapek ). Jadlam nie raz, przy czym wcale nie byly smazone.. To tak mysle, ze smazone juz kompletnie mozesz, bo wszystko sie w nich, hmm, "wysmazy" ;)

A wczesniej dziewczyny pisaly, ze jadly sushi z krewetkami, wiec wydaje mi sie, ze spokojnie :)
 
no i wyszły mi nabłonki wielokątne - bardzo liczne, bakterie - liczne, leukocyty 10-15 w polu widzenia :( :( :(
co teraz? dzwonić do gina?
 
[QUOTE="fazerkamm, post: 13653099, member: 9262]

Zielona_stokrotka rowerem jezdzic nie moge bo mam popekane lekotki, normalnie jezdze autem ale np do centrum jade autobusem i metrem bo tam nie ma gdzie parkowac a i nawet rowerem to mam za daleko ;)[/QUOTE]

Fazerkamm, No to rzeczywiscie jest klopotliwe.. Mam taka sama schize na innych ludzi, staram sie nie chodzic do marketow, ani korzystac z komunikacji miejskiej.. Ale tak calkiem, to sie nie da.

A co do roweru.. Wiesz, wiekszosc mieszkancow Danii nigdy nie powiedzialaby, ze ma "za daleko" ;) Mieszkacie w Atenach ??

Aa, i cieplo jeszcze w miare macie ?!?

Julka, dzwon. Prawdopodobnie dostaniesz antybiotyk.
 
@margerrita - z Krakowa jestem

Też jem od czasu do czasu ostre, zawsze lubiłam i na razie tak zostało. Ale na samym początku ciąży jedyną rzeczą, od której faktycznie robiło mi się niedobrze była papryka (więc mąż musiał zjeść cały gar zupy gulaszowej i cały gar lecza, jeszcze go popędzałam, bo mi z lodówki przez zamknięte drzwi śmierdziało ;) )
Dziś jem krem z kalafiora. I chyba zrobię bliny z mąki gryczanej z kwaśną śmietaną i łososiem, chodzi za mną taki zestaw od tygodnia, a nie było czasu zrobić.

Moja lekarka mówi, że maliny można, podobno to napar z liści malin jest niewskazany. U mnie żelaznym punktem jest też świeży starty imbir z sokiem z cytryny zalany wrzątkiem. I wyjadam miód łyżkami ze słoika, bo uwielbiam ;)

@Dornia - zdrówka! Dobrze, że choroba odpuściła i nie miała wpływu na malucha.

I dzięki za ostrzeżenia laptopowe, bo mój też się chciał aktualizować wczoraj, ale mu odłożyłam aktualizację na później. Więc na wszelki wypadek zgram wszystko na dysk zewnętrzny.

Co do liczenia tygodni i dni - moja lekarka wpisuje stan faktyczny, czyli skończone tygodnie tydzień + kolejne skończone dni. Ale jakoś nie mogłam tego załapać na początku i będąc umówiona na 12+4 na prenatalne, jakoś mi się ubzdurało, że skoro to 13tydzień, to znaczy, że będzie 13+4, więc trochę późno i dzieci mogą być za duże. Zaraz po tym jak obdzwoniłam pół miasta żeby znaleźć termin "na już" (oczywiście nigdzie nie było) doznałam olśnienia, że jednak 13 tydzień to 12 skończonych plus kolejne dni ;)
 
JJulita, przytulam!
Agnesdem - tak, za dwie godziny pobierają krew. A ja myślałam, że krzywą robi się dwa razy. Ufff :)
Fazerkam, a myślisz, że my na bieżąco przenosiliśmy na zewnętrzny dysk? Co Ty! Jak nm zeżarło właśnie mnóstwo zdjęć to Arek zakupił. Ale tego Ci nie życzę! A dlaczego Venicee nie pisze, bo nie rozumiem? Z konsultacjami coś nie tak, czy poczuła się źle, pod wpływem wpisów jednej z osób? Bo normalne oszaleję!!
Kkasiulka, mój nie mruczy, ale coś tam po angielsku często mówi, wiesz te oznaczenia haha :)
Madziolina, o której masz wizytę?

Idę dalej sprzątać, ale już bliżej końca :)
 
reklama
Cześć dziewczyny chciałabym do was dołączyć z terminem na 8 lipca☺
Mam 20 lat i to moja druga ciąża. Synek ma 16 miesiecy☺ Wczoraj się dowiedziałam że chyba będzie drugi chłopak☺
Czytałam was w sumie od początku☺
Szczerze to bałam się trochę wcześniej do was dołączyć na usg w 11 tygodniu lekarz stwierdził uogólniony obrzęk płodu i skierował nas na usg genetyczne i test pappa do łodzi. Na genetycznych obrzęk od 2 do 5 mm i Nt 5,7. Ale obrzęk był już mniejszy niż na poprzednim usg.. I wróciła moja nadzieja. Wczoraj miałam kolejne usg obrzęk się wchłonął i Nt 2 mm☺ Popłakałam się że szczęścia☺ Test pappa wyszedł nam nieprawidłowy podwyższone bhcg Ale nie to jest w tej chwili najważniejsze.. Czekamy na amniopunkcje 25 stycznia..
Przepraszam że tak o sobie i w dodatku nie za przyjemnego ale chciałabym wam przybliżyć trochę naszą ciążę. Wszystko zmierza w dobrym kierunku:yes:
 
Do góry