aob66
Moderatorka
Hej :-) my z mężem jesteśmy po ślubie 4 lata. Dłuuugie i ciężkie 4 lata!!! Jesteśmy zupełnie różni i niestety odbija to się na naszym związku.
Generalnie sama nie wiem czy mam się cieszyć, że go mam czy nie.....posprząta, dzieckiem się super zajmuje, ale właśnie odkąd się urodziła nasza córka zwariował na jej punkcie a ja zeszłam nie na drugi plan w jego życiu tylko chyba na dziesiąty. Wiem, że mnie kocha bo często mi to mówi, ale niestety córka jest ważniejsza....wszytsko dla niej i tak jak ona chce.
Może kiedyś się dotrzecie