reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

Hej!
To my.
Dzis mi mama mowiła o grypie i czytam, ze Ewcia ma :(
Zdrówka.

Ania dzis dostala zupke z kasza o 12 a o 15 strasznie plakala i pojawilo sie kilka plamek, ale zniknely po 15min. Sama nie wiem czy po tym. Kasze dostala dwa dni temu i nic jej nie bylo. Martwie sie :(
 
reklama
A mnie dzis synek zaskoczyl. Nagle i bez ostrzezenia dzwignal sie i na czworakach pare sekund wytrzymal, dwa razy tak zrobil. :szok: Raz na przewijaku, musze wiec dodatkowo uwarzac teraz.

Brawo :) U nas na razie tylko przez moje kolana, chyba mu tak wygodniej, przewiesi się przez nie jak siedzę na podłodze i tak wisi, nie musi się dźwigać na rękach to mu wygodnie.
 
DSCF2358.JPG
Dziewczyny muszę się z wami podzielić sytuacją z wczorajszej nocy :D. Poprzednia nocka prawie w całości nie przespana, w dzień marudzenie więc matka padnięta. Wieczorem zasnęłam z małym przy cycusiu. W nocy budzę się, a tu pełna samoobsługa :D, Antek wcina na całego. Dzisiaj leżę z nim na łóżku w sypialni i mi leży na brzuszku, tak w poprzek, nóżki na pościeli, a brzuszek i rączki na moim brzuchu i się pępkiem moim bawi i tak mnie tknęło, czy cyciusia zauważy, wystawiam cyca i czekam. Jak zobaczył to takie zdziwione "Ooo" i rzucił się na niego jak taki szczeniaczek malutki. :) Powiem wam dziewczyny, że ja z dnia na dzień coraz bardziej kocham tą moją kulkę pyzatą. Czasami może ciężko, człowiek niewyspany, zmęczony, wszystko boli od dźwigania, rozdrażniony, bo maruda, ale jak tu nie kochać takiego słodziaka. :)
 

Załączniki

  • DSCF2358.JPG
    DSCF2358.JPG
    654,6 KB · Wyświetleń: 425
Jolcia super że się odezwałaś:) zaglądaj częściej!

Groszkowa rozczuliłaś mnie :) super słodziak!

Dziewczyny a tego soku ze śliwek suszonych to ile trzeba dać? Blender sobie poradzi z takim twardym? Mój blender to kiepski jest, o słabej mocy i chyba mi tego nie rozdrobi. Aczkolwiek w śliwki się zaopatrzyłam:p i jeszcze w soczek śliwkowy hipp.
 
Groszkowa, pieknie napisane.
Tez coraz mocniej mojego Pcheła kocham.
Troche zazdroszcze, ze synek śpi czasem z toba. Moj tylko kilka razy spał, ale ja nie spałam - łozko mamy tak miekkie, ze nie nadaje sie dla dziecka. Wczoraj probowalam z nim drzemke zrobic to tylko sie denerwowal :( Ostatecznie sam w lozeczku sie zdrzemnal. Niby fajnie bo nie bede miala problemu, ze dziecko nie chce samo spac, ale szkoda mi bo tak bym chciala sie przytulic i poczuc te wiez. Za dnia to taka wiercipienta, ze ciezko na spokojnie go przytulic.
Moze jak podrosnie to zechce z rodzicami pospac czasem.. Zobaczymy.

Nie bedzie drzemek po poludniu chyba. Pozwolilam mu sie zdrzemnac i teraz od godziny wierci sie i steka w lozeczku :(
 
Jolcia super że się odezwałaś:) zaglądaj częściej!

Groszkowa rozczuliłaś mnie :) super słodziak!

Dziewczyny a tego soku ze śliwek suszonych to ile trzeba dać? Blender sobie poradzi z takim twardym? Mój blender to kiepski jest, o słabej mocy i chyba mi tego nie rozdrobi. Aczkolwiek w śliwki się zaopatrzyłam:p i jeszcze w soczek śliwkowy hipp.

Ja zalałam śliwki wodą tak żeby przykryła mi śliwki (w małym garnuszku) i gotowałam około 5 minut. Fajnie zmiękły, więc nie powinno być problemu z blendowaniem. Blendowałam razem z tą wodą, Antkowi bardzo smakowało. Mąż śmiał się że to taka czekolada dla niemowląt bo i kolor podobny no i słodziutkie. :)
 
U nas ten sam sposob zasypiania co u Julki - tatus nauczyl ksiezniczke caluskowego odlotu ale w sumie ona to nadrabia calowaniem nas w ciagu dnia. Dzis jak.z.noska jej sie lało I slinila sie maxa to fajnie wygladalam po jej calusach:)
Ewa spi dzisiaj ze mna w lozku, dalam jej nurofen o 17 I poki co chlodna oby w nocy nie zagoraczkowala bo wypada na wstrtny pedicetamol ktorym pluje.
Groszkowamama zazdroszcze tego karmienia piersia, ja.bedac w ciazy myslalam, ze jak sie chce to kazda ma karmi I luz a zycie zweryfikowalo.
Chyba mnie zaczyna gardlo bolec wiec jeszcze bardziej jestem zla na siostre :( O mezu.opowiem innym razem bo sie klade, papa.
 
reklama
Do góry