reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Witam
u nas kiepska noc bo jak nie dzidzia to Majka co chwilę stękała że ją cos boli wczoraj wymyśliła i zrobiła przewrót w przód na łóżku i spadła z niego na szczęście tylko stłukła tyłek

niunia dzisiaj dostała na śniadanko kaszkę jadła aż jej się uszy trzęsły ;) do tego ochy i achy były ;)
 
reklama
My jutro do Wrocławia jedziemy, trochę się boję tak dalekiej wyprawy i żeby tylko korków nie było bo mała siedzi grzecznie ale jak samochód jedzie a na światłach to już be.
 
U mnie załamka od rana :( Wiecie, że z karmieniem piersią to mnie tak nijak i lepiej nie jest. Zawsze co rano go brałam do łóżka, zdejmowałam mu pajaca, ja tez bez koszulki i tak skóra do skóry sobie leżeliśmy, zawsze choć pare minut pociumkał i mi to na laktacje też pomagało... a dziś.. owszem leżeliśmy sobie, ale ciumkania nie było. Jak tylko podawałam pierś to ten w śmiech i gadał do mnie i nici z ciumkania! Jak się zaczął robić głodny no to myślę sobie, mam odciągniete mleko to mu dam. No tak też zrobiłam dostał 40ml mojego mleka i reszte mm. Potem go ubrałam, wszystko fajnie.. ale mały lubi sobie pchać prace do buzi i testuje jak daleko może je włożyć i tak je włożył, ze zakasłał i zwymiotowal wszystko... :( 40ml odciągniętego mleka to dla mnie dużo, wieć się rozryczałam, ale nawet teraz ryczeć nie mogę, bo jak tylko mały zobaczył, że jestem smutna to sam zrobił taką smutną minę i w płacz.
 
Jeżeli chodzi o przewracanie się dziecka z jednego boku na drugi to u nas uuuuu słabo, w sumie to leży plackiem na plecach i nie widzę chęci nawet z jej strony. Do którego miesiąca dziecko powinno już się przewracać?
 
Od zawsze marzylam o dziecku i byciu Mamą. Teraz zebysmy tylko zdrowi byli. Wiecej mi do szczescia nie trzeba :)

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

Piękne! :) :) :)

A poza tym, wiem co czujesz, ja też często pytam i pytanie pozostaje bez odpowiedzi. Zauważyłam w pewnym momencie, że bardzo mało tu konwersacji :( Tylko pisanie co u siebie i tyle :( No ale trudno. Chyba już się z tym nic nie da zrobić... Ale ja raczej się staram zawsze odpowiadać, no chyba, że pytanie nie dotyczy mnie lub nie znam odpowiedzi, tylko wtedy nie odpowiadam.
Mamba - moja mówi agu itp., ale za to słabo z łapaniem zabawek, łapie, ale mam wrażenie, że nie świadomie. I nie przekręca się jeszcze.
Lizzy - moja podobnie robi :) Nie przeszkadzam jej w tym.

Z mężem raczej ok, my mamy trójkę dzieci więc jest co robić, mąż wraca ok 17-18 z pracy, ale jakoś dajemy radę. Dom na mojej głowie, on wraca, chwilę z Anastazją, kąpię ją, idzie do pieca, ja w tym czasie karmię i odkładam do spania. Potem zajmuję się chłopcami, prysznic ( to już robią sami), kolacja, jakaś bajka do przeczytania, chwila z nimi. Czas dla siebie mamy od ok 22, z tym, że ja o 23 już przysypiam więc nie za wiele tego. W nocy nie wstaje, bo mówi, że nie ma po co, bo ja wstaję, żeby dać cycka. Też ciągle jestem z dzieckiem, czasami uda mi się wyskoczyć do fryzjera czy kosmetyczki, ale to raz na dwa miesiące :/ Marzę o jakimś dłuższym wyjściu, ale ja nie cierpię odciągać mleka więc niestety wciąż muszę być blisko.
 
Libido... Hmmm... Oboje pracujemy i oboje w zasadzie po rowno udzielamy sie przy dziecku (w tej kwestii nie moge na niego narzekac bo jest b zaangazowany) ale najczesciej jestesmy potwornie zmeczeni wieczorem wiec o tarzanie nawet nie myslimy. Ale jak mamy luzniejszy dzien to raz jedno raz drugie wychodzi z inicjatywa, musze przyznac ze po porodzie (sn) jest nawet przyjemniej, moze to kwestia zszycia mnie po nacieciu
 
Hejka.
Lila jak ja do mojego mówię agu ge to się patrzy i uśmiecha jakby się że mnie śmiał że głupoty do niego mówię;-)
Ja jak wychodzę np na zakupy to dajemy mm. Nie mam z tym problemu bo moje piersi buntuja sie przy laktatorze i może ściągnę 30ml.
Moje libido hmm mąż ostatnio zapracowany wraca późno do domu i cóż rozmijamy się trosze, on chce wieczorem ja zmęczona, ja bym chciała w dzień jego nie ma. Kiedyś się zagramy :p
Flammie a nie próbujesz synka dostawiac do piersi w dzień? Np pierwszy głód niech zaspokoi mm a później na spokojnie może by pociumkał pierś?
 
Witajcie lipcóweczki
wczoraj miałam was poczytać wieczorkiem ale kurcze padłam nawet nie wiem kiedy, aż mi wstyd bo nie słyszałam jak mąż wrócił z pracy tak mocno zasnęłam,
teraz zrobiłam sobie przerwe w prasowaniu a o 13 jadę po Maję do szkoły i na sacer i po czapkę dla niej bo u nas rano juz przymrozek był,
 
reklama
Lila, a Nastusia ile mierzy?

Sąsiedzi remont robią, ciągle wiercą już drugi dzień, Mały się boi jak głośno, a jak tak średnio to i tak nie pośpi tylko się budzi i taki marudny jest. Oby szybko z remontem się uporali :)
 
Do góry