reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Madziolina, gratuluję, ale duża dzidzia :-D To ubranek na 56 raczej nie założycie ;-)

Lila, u nas głównie takie dni marudne, a nikt go raczej nie zauroczył. Dziś jest pierwszy raz, gdy śpi ładnie cały dzień. Ale ja wiem, że mały kombinator przygotowuje się, żeby dać mi w kość w nocy :-)
 
reklama
PannaMigotka - to oby i w nocy był taki spokojny :)
Julita, a wszystko w porządku u Ciebie? Ta gorączka minęła? Dobrze pamiętam?
 
Lila ja psikam i czyszcze patyczkiem do uszu i staram sie wietrzyć, daje pampersa pod pepuszek. U nas tez marudno. Caly czas. Przespal 3 godziny i teraz marudno od 16. W nocy tez non stop marudzenie.. wysiadam troche.
 
Witam!

Pierwszy raz mi nie śpi w zasadzie od 13:30, przysypia na chwilę i się budzi, nie płacze, tylko tak marudzi, popłakuje, a dzióbek otwarty, ale aż się jej ulewa, bo ile można jeść. Smoczka nie za bardzo chce. Hmm :( Można zauroczyć dziecko???? Bo dzisiaj takie ochy i achy nad nią były, że sama już nie wiem...Może ją brzuszek boli :(

Madziolina, super!!!!!!!!! I widzisz, masz już to za sobą :) :)
Giulia, nam już odpadł, chyba w 10 dobie, ale też podchodzi krwią.
Ilona, Mendoza - bardzo się cieszę :)
Julia, Aga - co robicie z tym pępkiem, jak podchodzi krwią? Dalej psikacie osceniseptem??
Psikam tylko.
 
Dziewczyny witajcie...

my dziś byliśmy z małą u dziadków..masakra. Spała tylko w aucie a tak non stop marudziła i w domu nie mogła zasnąć :( musiałam z nią poleżeć bo zasypiała i płakała.

Jutro zostaje sama z małą pierwszy raz, mój mąż wraca do pracy :( boję się, ale co mam zrobić. Jeszcze położna przychodzi i na nowo kolejna osoba będzie małą macać :/

Z brzuszkiem u nas lepiej po zmianie mleka i podawaniu mojego na zmianę. Marudzi czasami, ale już ją nie boli.
Dodam, że u nas miało być karmienie cycem na żądanie, ale mała cyca nie potrafi ssać i raz było ok a raz taka histeria, że odpuściłam bo i tak muszę ją dokarmiać butelką. Mieszam mleko moje i mm.
 
Lila ja psikam i czyszcze patyczkiem do uszu i staram sie wietrzyć, daje pampersa pod pepuszek. U nas tez marudno. Caly czas. Przespal 3 godziny i teraz marudno od 16. W nocy tez non stop marudzenie.. wysiadam troche.

A dajesz jakieś kropelki? Bo brzuszek masujesz pewnie.

Dziewczyny gratuluję rozpakowania. Teraz zacznie się jazda.;)

Agula ty się nie bój zostać sama z dzidzią. Zostać z dwójką to dopiero hardcore:p

Padam ale o dziwo humor dopisuje. Mai odpadł kikutek. Cieszę się że jest lato bo nawet jak mam doła to i tak jest lepiej niż jesienią.
Trzymajmy się dziewczyny:-) :)
 
reklama
Do góry