Fazerkam - dziękuję

Super, że przysłali nową spacerówkę, rewelacja. Rzeczywiście dobra firma! Ostatnio rodziła kuzynka męża, nie chciałam Wam pisać, bo jak dla mnie masakra, w szpitalu, gdzie nastawieni są na porody naturalne, i 3 razy podawali jej znieczulenie, bo poród trwał i trwał, trochę ból przechodzi, ale że znieczulenie ponoć daje radę do 2 godzin, to po tym czasie ból wracał. Może i u Ciebie odpuściło, ale nie na długo? Czy w ogóle nie przestało boleć?
Lizzy - to fest z tym znieczuleniem

A jak się w weekend cc zdarzy? Albo wieczorem czy nocą? Gratuluję udanej licytacji? Adrenalina rośnie, jak już licytujesz, nie?
Flammie - dzieciaczki też znają głos taty, domowników, będzie dobrze
Dżudka - dziękuję

No też właśnie pytałam o tą różnicę w termometrach, ale brak odpowiedzi więc nie wiem

Ooo! Nie słyszałam o tych warstwowych
Agnesdem - nie wkurzaj się

Przecież Ci odpisałam

Jednego to irytuje drugiego nie, mnie nie za specjalnie, co najwyżej nie odpiszę po raz któryś, także spoko
Agula, dobrze, że wszystko załatwiłaś!
Kamejka - ja rzeczywiście mam mniejszy niż z chłopcami, ale właśnie wszystko w porządku jest więc ok

Co do wstydu to rzeczywiście, ale w szpitalu po porodzie to taka trochę inna rzeczywistość. Ja nawet w koszuli stanik miałam, ten do karmienia. A macie pokoje jedynki? U nas można taki, za dodatkową opłatą.
Ja się ostatnio nasłuchałam opowieści z neonatologii, bo koleżanka z Synkiem była ( blilirubina spadać nie chciała) i się nakręciłam, że może dziecko chore będzie czy jak, bo nawet jak na usg wychodzi dobrze to przecież wcale dobrze być nie musi. I wiem, że to nic nie da, że mi z tym źle, ale tak mnie naszło jakoś. Jeszcze opowiadała, że tam jakieś dzieciątko zmarło, że ksiądz, że wcześniaki

Nie wiem po co tego słuchałam!! No bo nawet jak na pierwszym usg wyszło, że 1: iluś tam, jeżeli o choroby chodzi, to i tak jest ten jeden, nie? Wiem, wiem, pozytywnie myśleć itp, ale od tej rozmowy nie mogę sobie z tym poradzić, nawet Arkowi nie mówiłam, bo słuchać takich bzdur nawet nie będzie chciał :/ Ugh!!!!!