reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2012

To jest moja droga normalna odpowiedz wraz z pytaniem, bez zadnych wulgaryzmow... ktore nie sa ci obce...
Rozumiem , ze bronisz swoja przyjaciolke z watku prywatnego, ale Ty jako moderator powinnas byc osoba obiektywna a nie stronnicza. Wiecej usmiechu na twarzy a mniej nerwow Nadalko, pozdrawiam..

Jeśli to jest Twoja normalna odpowiedź to obawiam się że akurat to Tobie jest coś obce. Uprzejmość! Rozumie że czujesz się już tutaj jak u siebie i za nic masz stałe bywalczynie tego wątku, ale Ty jako nowa lipcówka powinnaś pokazać mniej złośliwości a więcej pokory!
Pozdrawiam
 
reklama
sss16, a to są deserki po 6 miesiącu ?? jeszcze się nie orientowałam co tam HIPP ma w swojej ofercie, ale brzmi calkiem smacznie :-)

Dziewczyny Please przestańmy kontynuować niepotrzebnie temat i naskakiwać na siebie wzajemnie, ale fajnie byłoby przeczytać od "starych" lipcówek coś miłego, życie jest takie krótkie, że szkoda czasu na kłótnie, szczególnie na forum.
 
Ostatnia edycja:
optimistic tak po 6 miesiącu, ale ja dawałam Danielkowi jeszcze przed ukończeniem 6 :p- pyszne są już jadł różne np.jabłko+banan+biszkopty też smaczne, ale te z jagodami to zjadł w mig 190g :) popatrz sobie w większych sklepach jest większy wybór, np. obiadki tylko z Gerbera jemy, bo Hipp ma dla małego niesmaczne jakies takie bez zapachu i smaku a Gerber takie domowe zapachy, no a deserki to różne ale Hipp ma właśnie fajne wybory menu:))
 
sss16, a to są deserki po 6 miesiącu ?? jeszcze się nie orientowałam co tam HIPP ma w swojej ofercie, ale brzmi calkiem smacznie :-)

Dziewczyny Please przestańmy kontynuować niepotrzebnie temat i naskakiwać na siebie wzajemnie, ale fajnie byłoby przeczytać od "starych" lipcówek coś miłego, życie jest takie krótkie, że szkoda czasu na kłótnie, szczególnie na forum.
ja też tak uważam, no ale widzisz że czasem ciężko jest otrzymać nawet odrobinę uprzejmości... zwłaszcza jeżeli się komuś coś wytyka a samemu jest się nie lepszym...


na stronie dodomku.pl są produkty hippa, zamówienie do 100zł dostawa za darmo ;)
 
Anais proszę trochę grzeczniej ok? Jesteś wyjątkowo nieuprzejma żeby nie powiedzieć bezczelna.

Wchodzimy tu bo jesteśmy oburzone waszym zachowaniem. Czy wy naprawdę nie rozumiecie, że to były nasze na maksa prywatne i intymne sprawy, a wy je sobie tak po prostu czytałyście? Rozumiem, że byście tylko czytały (każdy ma do tego prawo), ale teraz same się wypowiadacie i "ujawniacie" bo tak to wygląda i wiele z nas poczuło się po prostu urażone. Więc to trochę niekulturalne z waszej strony było takie "podczytywanie". Nie zrozumiem po prostu dlaczego wcześniej nie mogłyście z nami pisać i tyle.
 
Nadalko, czasami ktoś musi ustąpić, a raczej w tym przypadku nie kontynuować tematu, bo tylko wzajemnie się nakręcamy, no chyba, że ktoś lubi się trochę posprzeczać. Osobiście to lubię kłótnie, ale z mężem co najwyżej :-D
 
Anais proszę trochę grzeczniej ok? Jesteś wyjątkowo nieuprzejma żeby nie powiedzieć bezczelna.

Wchodzimy tu bo jesteśmy oburzone waszym zachowaniem. Czy wy naprawdę nie rozumiecie, że to były nasze na maksa prywatne i intymne sprawy, a wy je sobie tak po prostu czytałyście? Rozumiem, że byście tylko czytały (każdy ma do tego prawo), ale teraz same się wypowiadacie i "ujawniacie" bo tak to wygląda i wiele z nas poczuło się po prostu urażone. Więc to trochę niekulturalne z waszej strony było takie "podczytywanie". Nie zrozumiem po prostu dlaczego wcześniej nie mogłyście z nami pisać i tyle.
ania, easy... ;-)


spoczko, niech dziewczęta piszą, ok, ja jedyne co powiedziałam to to że jestem zdziwiona ale każdy może inaczej pomyśleć.
Ale nie lubię jakichś krzywych tekstów - co oczywiście nie dotyczy Was wszystkie.


optimistic przeważnie mówi się że "ustępuje się głupszemu" czasem wolę być głupsza i wulgarna na dodatek, choć do Was w żaden sposób nie zwróciłam się wulgarnie... No ale jak się czyta "pogaduchy" ponad rok to oczywiście można mieć takie wnioski :)
 
Ostatnia edycja:
optimistic zawsze powiem to co myślę, powiedziałam zatem i na tym kończę dobrze?

Gdybyście miały jakieś pytania to w miarę możliwości będziemy odpisywać bo teraz do ogarnięcia więcej wątków.

Co do płaskiej główki (nie wiem która pytała) to moja Emilka ma baaardzo płaską główkę. Choć już zdecydowanie mniej odkąd raczkuje i siedzi. To przez to, że leżała do 5mca tylko na pleckach i moim błędem było to, że nie przekładałam jej na boczki ani na brzuszek (tzn na brzuszku nie cierpiała) leżeć. Myślę, że główka ma prawo jeszcze troszkę się wyrównać.
 
ania-aneczka, od razu lepiej :-) jasne rozumiem, że czasami człowiek musi powiedzieć co myśli, inaczej nie można bo leży na wątrobie, faktycznie może lepiej z siebie wyrzucić. Myślę, że teraz każda już napisała co jej na wątrobie leżało i nastąpi PEACE :happy: ja tam jestem za obustronnym zrozumieniem i zakończeniem tematu oraz skupieniem się na NAJWAŻNIEJSZYM czyli naszych cudownych dzieciaczkach.
a Emilka w końcu przekonała się do leżenia na brzuszku, bo mój również nie znosi i chyba mu już tak zostanie.
 
reklama
No i super, że już ,,wyszło Słońce" heh :-)

Danielek już śpi, mam nadzieję, że znowu prześpi całą nockę jak ostatnie dni:) no, ale się nie nastawiam:)
Mam wieczorek dla siebie, Warka Radler i chipsiki:p mąż na nockę, więc on musi się obejść smakiem piwka:)

Danielek też leży TYLKO i wyłącznie na pleckach od urodzenia i nie ma opcji żeby położył się na boku:/ ale główkę ma normalną. Na brzuchu też nie nawidzi i wyrzymuje tylko chwilę, wiec nie widzę jego raczkowania, zresztą ja też nie raczkowałam i moja siostra też nie odrazu na nogi stawałyśmy.

ania_aneczka fajnie, że Emilka już raczkuje, mój Danielek siedzi, ale jeszcze się gibie do tyłu i przoedu i trzeba go podtrzymywać, ale na kolanach u kogoś to już fajnie sobie posiaduje:) :-)
 
Do góry