witam weekendowo,
wreszcie dziś piątek, a że dziś 1 kwietnia to i parę osób udało mi się wkręcić, więc humor mam dziś trochę lepszy, a w pracy robiłam dziś wszystko, żeby wyglądało, że coś robię, bo sakramencko nic mi się nie chciało :-)
Ciotka dziś pojechała, więc mamy wolną chatę, ale juto do teściowej jedziemy, więc raczej nie wypocznę
W końcu wyjaśniła się sprawa zaginionych wątków, bo przez chwilę czułam się odrzucona
agatka_natalia ciotka jest typową malkontentką, ciężko jej dogodzić i na dłuższą metę jest mecząca, ale ma jedną podstawową zaletę - ma dużo wolnego czasu i może się w chorobie Antkiem zająć :-) mam nadzieję, że z uwagi na wiosnę, będzie trochę mniej wirusów, bo przez te choroby małego przybyło mi ostatnio kilka siwych włosów :-)
joaszka wiem co przechodziłaś, bo moja ciotka podczas wizyty u nas zasypywała mnie całymi garściami dobrych rad, i na każdym kroku stara mi się udowodnić, że czego się nie tknę, robię nie tak
a co do pracy, to będzie dobrze, mnie też ktoś zastępował, ale z tego co zastała, wywnioskowałam, że średnio sobie dziewczyna radziła
jedyneczka mam nadzieję, że najgorsze za nami, choć to zapalenie płuc na zdjęciu rtg wyszło, bo osłuchowo podobno było ok
kasiamaj zdrowia dla maleństwa :-)
Co do moderatorów, nie ważne kto nim zostanie, ale niech już normalna atmosfera się zrobi na forum:-) a poza tym wreszcie wiosna idzie :-)