reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

reklama
wszystko co napisałam to się skasowało wrrrrrrrrrrrr.

Po krótce.
Parę dni mnie nie było, to przez Andrzejka. Ma taki sik, że oblał mi laptopa. Laptop do wyrzucenia. Dziś tata podrzucił mi swojego.
Andrzejek od wtorku wieczór chory. Dostał kataru. W środę bylismy u pediatry dostał krople do oczu, które mam mu podawać do nosa i czyścic nosek wodą morską. Wieczorem w środę dostał temperatury. Dziś juz jest lepiej, katar mniejszy, a temperatury brak.
Byłam w czwartek u laryngologa. Jestem w szoku, dostałalismy skierowanie do logopedy ze względu na wzmorzone napięcie mięśniowe. Lekarz powiedziała, że dzieci ćwiczą na brzuszek, rączki i nóżki a zapominają o buzi, a potem takie dzieci mają problem z mową. Nie wiem co mam o tym myśleć i jeszcze napisała na skierowaniu, że to pilne.
Widzę że powstał wątek konkurencyjny ehhh.
Dobranoc. Nadrobię Was jutro.

My to pewnie oboje niedługo trafimy do laryngologa: Radek, bo tak rozciąga struny że gardło zedrze i ja, bo od jego treli bębenki mi popękają :D
 
ewcik a myślisz że za granica byłoby łatwiej, lepiej, ja mam wątpliwość?? A co do powrotu do pracy to ja cię rozumiem, bo też nie bardzo mam z kim zostawić Zuzę.
ewelad herbatka póki co jest ok i zamierzam ją podawać bo daję małej i mała ładnie śpi
ewa, kropa, jedyneczka herbatka humana słodkich snów Humana - Herbatka słodkich snów
kropa podobno w wawie jest bazar eko, ale nie wiem gdzie
jedyneczka jakie dużo lat co ty gadasz w kwiecie wieku jesteś a nie tam jakaś osrajducha (hi hi)
Ja bym obstawiało to jabłko jednak, że za wcześnie, wcale jabłka nie są takie lekkie. Mój M chodził na angielski 2 razy w tygodniu i raz na niemiecki ale miałam już dosyć
madzik z tymi przeprowadzkami to zawsze schodzi tak to już jest
dzamena widzę nie za ciekawie, ale może to ze żłobka
mysza trzymaj się z tymi teściami i nie daj się

Jestem, ale padam na twarz. Ciocia niestety pojechała dziś rano. Ciocia uprała się, że posprząta w tamtym domu, ale M lakierował schpdy wczesniej i tylko 2 dzień tam mogła być, oczywiście tłumaczyłam jej żeby odpuściła (bo głupio mi tak że przyjeżdża i tak haruje), generalnie 1 dzień jak byłyśmy tutaj to zajęłyśmy się pakowanie, ona w międzyczasie robiła zakupy, myła okna, podłogi, gotowała obiad (Boże ile ona ma energii) drugi dzień była w domu 12h aż mi głupio, oczywiście stwierdziła, że kto jak nie ona ma mi pomóc. Mała dostaje od kilku wieczorów herbatkę tą słodkich snów, stwierdziłam że będę jej dawać bo jest bez cukru i jak mała się nabąbi to przysypia, oczywiście budzi się przed 1 potem koło 5-6, ale jest lepiej, nie wiem czy to zasługa herbatki, ale moje dziecko czasem idzie wcześniej spać (np 23 lub 24) co jak wiecie u mojej Zuziny to wyczyn nie z tej ziemi. Ja codziennie staram się spakować jakieś wory a M zawozi, dzisiaj byli kuzyni i montowali garderobę (ale to tą taką na dole na zimowe kurtki i buty) M dziś był w domu cały dzień i wrócił po 21-ej. Mnie wczoraj niestety znów brzuch męczył ale nospa dała radę. Generalnie czuję oddech na plecach przeprowadzki, dokładnie za tydzień o tej porze będę spać w nowym domu. Mój brat ma właśnie przyjechać w piątek i mamy przewozić meble - normalnie jakoś tak boję się tego wszystkiego.
Jutro znów M tam jedzie robić różne rzeczy, a ja będę pakować i próbować robić zakupy na allegro.
M ululał małą herbatką i sam siebie też ja pójdę wziąć prysznic, a potem może jeszcze zasiądę przed kompem, choć chyba powinnam iść spać.
Co do mebli powiedzieli że wymienia i był kurier przywiózł elementy i się okazało że zamiast elementów do szafy przywiózł do komody więc znów czekam na wymianę
 
tiffi dawaj Zuzę do mnie :) A tak na poważnie-wiem, że taka wyprowadzka to nie lada wyczyn, cały ten stres i pakowanie, ale jeszcze tylko tydzień i będziesz spała we WŁASNYM domu :)
 
TWEENIE wiesz jak to jest z tymi złobkami ,te dzieci zasmarkane normalnie jak z ochronki az zal i przy mnie jedno upadło na główke i te panie nawet nie zauwazyły ,moze gdybym tego na własne oczy nie widziała to jeszcze by było w miare a tak to juz mnie to meczy,jesli wysle Maksia to tylko w kasku,moja psiapsiólka jest w domu na rencie i wczesniej rozmawiałysmy ze by sobie dorobiła nawet gdzies sprzataniem bo za 700 zł ciezko z rachunkami i sie utrzymac ale dopiero dzis sie tak zgadałysmy i ona jest rac zej na tak wiadomo ja musze juz myslec przyszłosciowo ,ona dla dzieci jest super ciocia i zawsze do niej dzieciaki ciagneły ,przyjaznimy sie od lat bo mieszkałysmy obok siebie wiec znamy sie jak łyse konie ,wiem ze ona nigdy by nie podniosła głosu na małego bo ma pokłady cierpliwosci, nie to co ja taki nerwus ,ale nie chce tez stracic miejsca w złobku,na pewno by nie zostawiła mnie z dnia na dzien ale nie mam pewnosci ze np nie spotka jakiegos faceta (czego jej zycze )i np nie wyjedzie albo załatwi sobie lepsza prace ,chociaz i tak duzo wiecej chyba do renty dorobic nie moze
mysza kochana twoja miłosc do tesciów az w oczy bije wnioskujac z postów ,musisz jakos wyrobic pociesz sie ze nie przyjechali na stałe
tiffi no ta twoja ciocia cud kobieta poprostu a z tym brzuchem musisz cos w koncu zrobic
pati ty to sie nie umiesz nudzic naprawde ,motorek msz w tyłku ,ja juz czesm nie mam sił tak latac a ty wiecznie,podziwiam
 
czesc dziewczyny,

Ja zachrypiała i zakatarzona, przez to przeziębienie spać nie mogę, więc zeszłam do kompa. Cała familia jeszcze śpi. Co mogę wziąć za leki przy takim dużym przeziębieniu? Boli mnie gardło, stawy, krtań i mam mega katar.

Wczoraj byliśmy na mikołajkach u M (było średnio) i u szwagrów razem z moim bratem i jego żoną. Więc 6 dorosłych i 6 dzieci. Hania jakby nie zauważyła, że nie jesteśmy w domu. O 19 cyc i poszła w kimono w foteliku samochodowym, potem o 23 pobudka na cyca i dalej kimono. o 1 byliśmy w domu, przebrałam, przełożyłam do łóżeczka i śpi jeszcze teraz. Może więcej takich imprez??? Było bardzo głośno, bo fotelik stał koło stołu, a towarzystwo całe (oprócz mnie) podchmieliło się więc krzyków i śmiechu było mnóstwo.

Dzisiaj Maja idzie na urodzinki do koleżanki, jutro do nas przychodzą znajomi, więc weekend wizyt.


Jedyneczka ja też zakupię niekapek dzisiaj. A Hania rzeczywiście się przestraszyła bardziej chyba, ale i tak byłam zła na siebie. Hania też lubi odkurzacz, ja mniej:eek:

Nadiaa
, uważam, ze za wcześnie na sanki zdecydowanie, za rok będzie jak znalazł.

Dzamena, ale pinda z tej laski rzeczywiście, no co masz zrobić???? trzeba było powiedzieć, że podusisz:-D:-D:-D Jeśli masz zaufanie do koleżanki to nie wahałabym się wcale.W złobku nie wyjdziesz z chorób, a dla tak małego dziecko to masakra dla odporności.

ania_pestka
, ja olewam przedświąteczne porządki, robię standardowe tylko - i tak gości nie mam.
 
dzień dobry bardzo...
m mnie pogania, że mam się zbierać i z małą na spacer. Tzn. on twierdzi, że pójdzie, ale ze względu na wizytę teściów z przyjemnością się wybiorę na spacer. Musiałabym też zahaczyć o pocztę - wysłać w końcu kartki, i kupić kostkę do kibla i jeszcze coś tam się znajdzie...
Chciałam też do tesco obejrzeć pościele do łóżeczka. Ale w Świecie dziecka pewno taka marża będzie, że się posram...
Ok nadgonię Was później, bo będę miała duuuuużo czasu :-D
Idę się szykować i wybywam na mrozy ;-)
 
Cześć Dziewczyny :)
U nas w porządku, Mała momentami marudna ale generalnie jest ok. Zasypia koło 19, 20 - fakt, że budzi się ze 3,4 razy do rana na cyca i wstaje 6,7 cudem o 8 :p Mleka w cyckach już prawie nie ma więc przekładam Alę na butlę. Choc jeszcze w nocy staram się dawać swoje. Długo tak nie pociągnę bo Ala zamiast przesypiać coraz więcej, przez to, że z cyca się nie najada budzi się częściej.
Mieszkanie zaczyna wyglądać za mieszkaniem, wstawiliśmy ostatnio drzwi do łazienki, mamy w planach jeszcze zakup kafelek i w zasadzie narazie będzie wszystko.
Możliwe, że jutro odwiedzą mnie teście ale nie wiem jeszcze. Wymigują się pogodą. A ja strasznie czekam jak przywiozą mi choinkę od moich rodziców :p
agatha no to Twoja malutka ładnie śpi :) impreza działa na nią sennie :]
jedyneczka ja się zastanawiam nad tym niekapkiem ale dużo osób widzę się decyduje na zakup
nadia mam wrażenie, że za wcześnie na sanki, tak jak agatha
mysza przeogromna miłość do teściów ;) ja też swoich "kocham"
agatha na przeziębienie to tylko te naturalne środki wiem, że można a na katar używałam sama PHYSIOMER baby, taki spray zakupiłam Aluni w aptece i u mnie się super sprawdził, katar miałam jedynie dwa dni
patipaula podziwiam, jak Ty znajdujesz czas na to wszystko? I siłę?
agatka natalia Zdrówka dla Andrzejka, u nas ta pediatra jakaś taka dziwna... zastanawiam się nad zmianą, bo jak by nie daj Boże było coś nie tak z Alunią a ona tego nie wykryje to potem będą problemy
ewcik myślisz, że wyjazd za granicę to dobry pomysł? Z powrotem do pracy, to jak najbardziej rozumiem, sama chciałabym coś znależć ale nie mam z kim Alicji zostawić
tiffi to masz złotą ciocię, perspektywa własnego domu na pewno przysłoni trud przeprowadzki i sam fakt, że to Wasz dom stokroć Ci to wynagrodzi
 
Ostatnia edycja:
reklama
dzień dobry bardzo...
m mnie pogania, że mam się zbierać i z małą na spacer. Tzn. on twierdzi, że pójdzie, ale ze względu na wizytę teściów z przyjemnością się wybiorę na spacer. Musiałabym też zahaczyć o pocztę - wysłać w końcu kartki, i kupić kostkę do kibla i jeszcze coś tam się znajdzie...
Chciałam też do tesco obejrzeć pościele do łóżeczka. Ale w Świecie dziecka pewno taka marża będzie, że się posram...
Ok nadgonię Was później, bo będę miała duuuuużo czasu :-D
Idę się szykować i wybywam na mrozy ;-)

Mysza, nie wiem, jaką chcesz tę pościel, ale ja kupowałam w Świecie Dziecka dwuczęściową (nawleczka na poduszkę i kołderkę) Feretti i Nino i ceny były takie same jak na Allegro, tylko za przesyłkę nie trzeba płacić :) A ze ja mam jeszcze 8% rabatu, to w ogóle mi wyszło tanio :) Podejrzewam, że z wypełnieniami jest podobnie, jeśli chodzi o te Feretti czy jakieś inne firmowe. Polecam te poszewki z Nino, fajniejsze od Feretti, bo od spodu mają taką miękką bawełnę :) Poza tym nie wiem, jak u Cienie, ale na Okęciu jest -40% na bieliznę Gluck (bodziaki wychodzą po ok. 12 zł) i Amaro - też fajne, wychodzi po ok. 8 zł :) No i zawsze są koszulki i bodziaki Kolorino do 9,99 zł :)
 
Do góry