Dzis doszedł kaszel, oczy łzawia, katar i straciłam głos
reklama
niunia456
Fanka BB :)
Witajcie ja dzis pobilam rekord normalnie wstalam o 7.30 ale nadal w pizamie jestem 
czekam na paczki z e bay zeby sobie humor poprawic dzis mam wizyte z polozna jestem ciekawa co mi powie moze cos nowego ale dobrego
_ewcik_ ja smarowalam sie od poczatku cudami i w jedna noc tydzien temu popekalam wygladam jak by mnie zyletka pocieli na brzuchu ale sie nie martwie ostatnio w lidlu widzialam na promocji stroje dla pletwonurkow akurat w sam raz bedzie na nastepne lato na plaze :-):-)
Vanilka - ja tez mialam dzis sen erotyczny zreszta ostatnio czesto mam takie sny moze przez moja abstynencje tylko ze moj o tyle dziwny byl ze z kobieta
ale mimo tego mi sie podobalo:-) co ta ciaza robi ze mna
Perla - Witaj ciesze sie ze wszystko sie ulozylo dobrze i mala jest cala i zdrowa i rosnie ucaluj ja mocno dopiela swego i wyszla na ten swiat wczesniej bo tak chciala .
ania_pestka moja to akrobatka bedzie tak daje mi popalic w nocy i w dzien
czekam na paczki z e bay zeby sobie humor poprawic dzis mam wizyte z polozna jestem ciekawa co mi powie moze cos nowego ale dobrego _ewcik_ ja smarowalam sie od poczatku cudami i w jedna noc tydzien temu popekalam wygladam jak by mnie zyletka pocieli na brzuchu ale sie nie martwie ostatnio w lidlu widzialam na promocji stroje dla pletwonurkow akurat w sam raz bedzie na nastepne lato na plaze :-):-)
Vanilka - ja tez mialam dzis sen erotyczny zreszta ostatnio czesto mam takie sny moze przez moja abstynencje
tylko ze moj o tyle dziwny byl ze z kobieta ale mimo tego mi sie podobalo:-) co ta ciaza robi ze mnaPerla - Witaj ciesze sie ze wszystko sie ulozylo dobrze i mala jest cala i zdrowa i rosnie
ucaluj ja mocno dopiela swego i wyszla na ten swiat wczesniej bo tak chciala .ania_pestka moja to akrobatka bedzie tak daje mi popalic w nocy i w dzien
Ostatnia edycja:
Vanilka hmmm to co to był za sen?
ania_pestka mój Andrzejek też tak daje. A w nocy to już szczególnie.
tweenie nie stresuj się będzie wszystko w porządku.
moim kolega :-),a kolezanka spala z boku
tweenietrzymam kciukasy!!
Cześć dziewczyny-nie odezwałam się wczoraj, bo mam córcię chorą-mąż był wczoraj z nią u lekarza- ta stwierdziła, ze to alergia i objawy grypowe-ma wysoką gorączkę, katar i ogólnie nie wygląda dobrze. Jak mama mi ją wczoraj przyprowadziła wieczorem to od razu zwymiotowała i potem tak aż d o 1 w nocy- ciągle płakała i mówiła, że źle się czuje-a ja sama w domu, bo mama o 20.00 poszła do domu. Nie mogłam usnąć, bo ciągle nasłuchiwałam, czy nie płacze, czy nie będzie wymiotować. I ciągle wstawałam, a powinnam leżeć. Pójdę dziś do lekarza, niech sprawdzi, czy się nie pogorszyło..
Mysza1984
lalllalalala ;-)
ja tylko na sekundkę.
Tweenie trzymam kciuki - wszystko będzie dobrze ;-)
Spadam odezwę się za jakąś godzinkę....
Tweenie trzymam kciuki - wszystko będzie dobrze ;-)
Spadam odezwę się za jakąś godzinkę....
kacperek i fasolka
Fanka BB :)
Czesc dziewczynki!!
Perla witaj jak fajnie ze juz w domku tylko szkoda ze bez malej ale ten czas szybko minie i wroci. Sliczna jest ale bysmy poprosily ciut wieksze zdjecie twojej ksiezniczki i ucalowania dla niej. A jak synek zareagowal???
Misslena ja bym na twoim miejscu sie zbuntowala. A moze jesli jest taka mozliwosc mame swoja popros by pogadala z siostra. albo najlepiej zadzwon i powiedz ze nie mozesz przyjsc bo zle sie czujesz a jak bedzie chciala malego przywiesc to powiedz ze nie da rady bo nie masz sil nawet wstac.moze wtedy zrozumie jak zostanie z dzieckiem. A jak juz tak bardzo chesz to pilnuj do porodu ale ustal z nia zeby ci go przywozila do ciebie do comu. zawsze cos w miedzy czasie zrobisz no i przede wszytskim w domu jestes nie musisz rano wychodzic. ALe mowie siostra siostra ale ona cie juz chyba teraz za bardzo wykorzystuje. Niech sama sobie przypomni jak to bylo jak ona w ciazy byla. Ale to tylko moje zdanie.
Tweenie trzymam kciuki za wizyte. ps. znasz dobrego dostawce co ma wszystkie drogiazki i nie drogo??
Vanilka no ja tez dzisiaj pospalam z synkiem. A co do mojego M to on nie dorusl do roli ojca tzn zlym tata nie jest ale nie ma cierpliwosci i podejscie do dziecka ma nie takie jakie powinien miec ale mam nadzieje ze wkoncu dorosnie tylko boje sie ze bedzie za pozno. A po drugie moje hormony buzuja i jestem coraz bardziej rozdrazniona. A synek rozumie bo sie bawi sam ale co chwile ode mnie cos chce. A maz jak wraca z pracy to nie ma ochoty na zabawe bo rzekomo zmeczony jest i tutaj wtedy jest mi zal ze musi sie sam caly czas sie bawic maly.
A ja juz najprosciej w swiecie jestem zmeczona ta ciaza dala mi w koncu i to bardzo chyba dlatego ze pierwsza przeszlam bez zadnych dolegliwosci.
A sen mialas fajny nie powiem.
Oki dziewczynki uciekam chwile polezec z synkiem bo mnie maltretuje i za sprzatanie sie wziasc bo znowu narobili balaganu. DObrze ze jakies tam male slonce swieci bo humor troche inny. Milego dnia.
Perla witaj jak fajnie ze juz w domku tylko szkoda ze bez malej ale ten czas szybko minie i wroci. Sliczna jest ale bysmy poprosily ciut wieksze zdjecie twojej ksiezniczki
i ucalowania dla niej. A jak synek zareagowal???Misslena ja bym na twoim miejscu sie zbuntowala. A moze jesli jest taka mozliwosc mame swoja popros by pogadala z siostra. albo najlepiej zadzwon i powiedz ze nie mozesz przyjsc bo zle sie czujesz a jak bedzie chciala malego przywiesc to powiedz ze nie da rady bo nie masz sil nawet wstac.moze wtedy zrozumie jak zostanie z dzieckiem. A jak juz tak bardzo chesz to pilnuj do porodu ale ustal z nia zeby ci go przywozila do ciebie do comu. zawsze cos w miedzy czasie zrobisz no i przede wszytskim w domu jestes nie musisz rano wychodzic. ALe mowie siostra siostra ale ona cie juz chyba teraz za bardzo wykorzystuje. Niech sama sobie przypomni jak to bylo jak ona w ciazy byla. Ale to tylko moje zdanie.
Tweenie trzymam kciuki za wizyte. ps. znasz dobrego dostawce co ma wszystkie drogiazki i nie drogo??
Vanilka no ja tez dzisiaj pospalam z synkiem. A co do mojego M to on nie dorusl do roli ojca tzn zlym tata nie jest ale nie ma cierpliwosci i podejscie do dziecka ma nie takie jakie powinien miec ale mam nadzieje ze wkoncu dorosnie tylko boje sie ze bedzie za pozno. A po drugie moje hormony buzuja i jestem coraz bardziej rozdrazniona. A synek rozumie bo sie bawi sam ale co chwile ode mnie cos chce. A maz jak wraca z pracy to nie ma ochoty na zabawe bo rzekomo zmeczony jest i tutaj wtedy jest mi zal ze musi sie sam caly czas sie bawic maly.
A ja juz najprosciej w swiecie jestem zmeczona ta ciaza dala mi w koncu i to bardzo chyba dlatego ze pierwsza przeszlam bez zadnych dolegliwosci.
A sen mialas fajny nie powiem.
Oki dziewczynki uciekam chwile polezec z synkiem bo mnie maltretuje i za sprzatanie sie wziasc bo znowu narobili balaganu. DObrze ze jakies tam male slonce swieci bo humor troche inny. Milego dnia.
Gregorka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2009
- Postów
- 347
Cześć Dziewczyny!
Witam się dziś. Wczoraj mnie nie było, bo strasznie zabiegany dzień miałam: porobić wyniki, spotkanie z koleżanką na mieście, po południu wizyta u znajomych i jakoś nie miałam czasu nawet kompa odpalić.
Ale dziś już jestem, nadrobiłam.
Zazdroszczę Wam słoneczka, u mnie chmury jakieś cały czas wiszą i o dobry humor nie przyprawiają mnie wcale. Nic mi się nie chce, ale może jak się udam na jakieś zakupki (może chociaż spożywcze???) to mi będzie lepiej?
Emih-dobrze że poszłaś do lekarz i że antybiotyk już bierzesz
Jedyneczka- jak tam Emi, pojechała już? A Ty mam nadzieję odpoczywasz.
Rika- witaj
Perla- cieszę się, że jesteś już w domku, a Laurka jest śliczna. Trzymajcie się dziewczyny dzielnie!
Maruśka - trzymajcie się w tym szpitalu, ale jak masz już net to jakoś Ci zleci razem z nami
madzik - szkoda, że z kredytem nie wyszło, ale spróbujecie za jakiś czas
Rusia - mnie też często męczy zgaga, a po pomidorach to już w ogóle masakra
Justaa - kurcze, ja też tak mam, że co drugi dzień od g. 4-5 nie mogę spać, a potem jestem nie do życia, więc postanowiłam to przezwyciężyć i od 5 leżę tak długo aż zasnę, choćby miało to się stać o 7, ale przynajmniej potem w dzień jakoś funkcjonuję, więc staram się nie poddawać tej bezsenności
Tiffi - powodzenia na wizycie, super, że usg dobrze poszło
Tweenie - kciuki zaciśnięte za wizytę i usg!
Mysza - jak do mnie przyjechały na weekend koleżanki i celem ich wyprawy były zakupy, to ja niestety odpuściałam i radziły sobie same
Emih - uważaj na siebie w weekend, niech Mek sie wykazuje, a Ty dbaj o siebie!
Aneta-h - fajnie, że pokoik już na wykończeniu
Misslena - no ciężki przypadek ta Twoja siostra, musisz coś z tym zrobić. A jeśli chodzi o rozstępy, kurcze, ja też się smaruję Mulelą 2 razy dziennie i od tygodnia mam po bokach dwie siatki rozstępów, dokładnie tak jak opisałaś. Bardzo się tym faktem martwię, bo już myślałam, że jednak mnie ominął i Mustella działa - no niestety na mnie nie, ale może jest tak jak pisała Emih, że to dziedziczne
Patipaula - zdrówka
Witam się dziś. Wczoraj mnie nie było, bo strasznie zabiegany dzień miałam: porobić wyniki, spotkanie z koleżanką na mieście, po południu wizyta u znajomych i jakoś nie miałam czasu nawet kompa odpalić.
Ale dziś już jestem, nadrobiłam.
Zazdroszczę Wam słoneczka, u mnie chmury jakieś cały czas wiszą i o dobry humor nie przyprawiają mnie wcale. Nic mi się nie chce, ale może jak się udam na jakieś zakupki (może chociaż spożywcze???) to mi będzie lepiej?
Emih-dobrze że poszłaś do lekarz i że antybiotyk już bierzesz
Jedyneczka- jak tam Emi, pojechała już? A Ty mam nadzieję odpoczywasz.
Rika- witaj
Perla- cieszę się, że jesteś już w domku, a Laurka jest śliczna. Trzymajcie się dziewczyny dzielnie!
Maruśka - trzymajcie się w tym szpitalu, ale jak masz już net to jakoś Ci zleci razem z nami
madzik - szkoda, że z kredytem nie wyszło, ale spróbujecie za jakiś czas
Rusia - mnie też często męczy zgaga, a po pomidorach to już w ogóle masakra
Justaa - kurcze, ja też tak mam, że co drugi dzień od g. 4-5 nie mogę spać, a potem jestem nie do życia, więc postanowiłam to przezwyciężyć i od 5 leżę tak długo aż zasnę, choćby miało to się stać o 7, ale przynajmniej potem w dzień jakoś funkcjonuję, więc staram się nie poddawać tej bezsenności
Tiffi - powodzenia na wizycie, super, że usg dobrze poszło
Tweenie - kciuki zaciśnięte za wizytę i usg!
Mysza - jak do mnie przyjechały na weekend koleżanki i celem ich wyprawy były zakupy, to ja niestety odpuściałam i radziły sobie same
Emih - uważaj na siebie w weekend, niech Mek sie wykazuje, a Ty dbaj o siebie!
Aneta-h - fajnie, że pokoik już na wykończeniu
Misslena - no ciężki przypadek ta Twoja siostra, musisz coś z tym zrobić. A jeśli chodzi o rozstępy, kurcze, ja też się smaruję Mulelą 2 razy dziennie i od tygodnia mam po bokach dwie siatki rozstępów, dokładnie tak jak opisałaś. Bardzo się tym faktem martwię, bo już myślałam, że jednak mnie ominął i Mustella działa - no niestety na mnie nie
, ale może jest tak jak pisała Emih, że to dziedzicznePatipaula - zdrówka
reklama
kacperek i fasolka niestety, w następnym tygodniu muszę ruszyć tą sprawę bo szczerze nie mam dzisiaj już na to siły, a w weekend nie będziemy się widzieć, dopiero we wtorek... więc wtedy chyba znowu zacznę rozmowę jednak teraz powiem żeby mi dała konkretny termin i tyle. I spokojnie, nie dam sobie wcisnąć siostrzeńca jak będę już miała swoją mała na świecie, ja nie wół.
Gregorka ja mam nadzieję że one się nie zaognią po prostu ,bo chwilowo są takie bladziutkie więc może może... jednak znając moje cudowne szczęście pewnie będę wyglądać jak szachownica po porodzie
Gregorka ja mam nadzieję że one się nie zaognią po prostu ,bo chwilowo są takie bladziutkie więc może może... jednak znając moje cudowne szczęście pewnie będę wyglądać jak szachownica po porodzie
