reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

Ania- pestka- ja w drugiej jeszcze przed testem wiedziałam ze zaszłam w ciąże bo nienaturalnie mi piersi urosły :szok:
Marta.s- witamy :-)
 
reklama
Witam,
i ja dołączam do lipcowych mamuś i to po raz drugi , pierwszy syn urodził się 12 lipca, teraz mam termin na ... 12 lipca. Bartek był przenoszony, z nim termin miałam na 6 lipca. Zobaczymy jak będzie teraz. Modlę się tylko żeby wszystko było dobrze i by dziecko było zdrowe (i ja też)
Jestem na duphastonie i clexane, ale czego się nie robi.
Pozdrawiam, wszystkie mamuśki!
 
Dziękuje za przyjęcie:) i jako, że jestem już w waszym gronie to witam też nowe mamy:)
Dołączam się do życzeń: SAMYCH RADOŚCI DLA NATUCHY!!!
Ja właśnie ogarnęłam mieszkanko, szybki obiadek zrobiłam i mam chwile dla siebie...synek się sobą zajmuje i jak na razie nie potrzebuje do zabawy mamy...ale pewnie to długo nie potrwa...
 
marta, diana witamy:-)
przybywamy w zaskakujaco szybkim tempie :-):-D
a ja bym dzisiaj caly dzien spala taka jakas zmeczona jestem i senna ale to pewno przez ta pogide bo taka szaowa na dworze.
wlasnie wstawilam miesko na obiadek zaczelam je piec i wiecie jak one mi smierdzi:no:fuuj:no:ale coz "mezus"musi cos jesc:cool:
 
kama 1986 ja pamiętam, że w pierwszej ciąży nie mogłam znieść zapachu parówek i wędlin, to było coś okropnego a i zapach kawy mnie odrzucał...na szczęście muliło mnie ale ani razu nie wymiotowałam...zobaczymy jak będzie teraz...
Oczywiście synuś już koło mnie i domaga się uwagi mamy...
 
mnie dzisiaj tak naszlo z tym zapachem ogolnie to nic mi nie przeszkadza wogole jakos malo objawow mam.
 
Witajcie Mamuśki:-)

Ale jestem zła:wściekła/y:obdzwoniłam pół Białego, żeby umówić się do gina na NFZ.
Nie stać mnie na 150 zł prywatnie. A tu jedna pani w rejestracji radośnie mówi, że termin na 8 stycznia....do dwóch nfz to nie szło się dodzwonić (pindy w rejestracji pewnie kawę piły). Do jednego nawet na 18 by się dało, tyle że to jedyny najbliższy termin, a ja wtedy pracuję. I nie będę się zwalniać, bo nie chcę, żeby od razu wiedzieli. Prywatnie to tak szybko, że nawet dziś. I panie w rejestracji-sam miód. Ach ten nasz cudny kraj i NFZ....do tego w pracy wnerwili.




 
Witajcie Mamuśki:-)

Ale jestem zła:wściekła/y:obdzwoniłam pół Białego, żeby umówić się do gina na NFZ.
Nie stać mnie na 150 zł prywatnie. A tu jedna pani w rejestracji radośnie mówi, że termin na 8 stycznia....do dwóch nfz to nie szło się dodzwonić (pindy w rejestracji pewnie kawę piły). Do jednego nawet na 18 by się dało, tyle że to jedyny najbliższy termin, a ja wtedy pracuję. I nie będę się zwalniać, bo nie chcę, żeby od razu wiedzieli. Prywatnie to tak szybko, że nawet dziś. I panie w rejestracji-sam miód. Ach ten nasz cudny kraj i NFZ....do tego w pracy wnerwili.






i co ty biedaku terza zrobisz?naprawde nie ma co ten NFZ dobrze ze ja tutaj az takich problemow nie mam:no:
i nie denerwuj sie bo stres nie jest teraz wskazany chociaz z drugiej strony jak sie tu nie wkurzac:wściekła/y:
 
Nie no jakoś się w końcu udało:-)Ale się zryczałam jak bóbr. Czemu ja nie mogę powiedzieć swoim uczniom- przyjdźcie po nowym roku bo mi się kontrakt skończył?(czytaj- bo jestem nie w nastroju i nie chce mi się z wami gadać, mam ważniejsze problemy niż to, że jeden z drugim trzasnęli po piwku i wali alkoholem)




 
reklama
no to zaraz pisz ze sie udalo:-)bo ja sie tu razem z toba zamartwiam
a co do ryczenia jak bobr to ja jak zmierzle dziecko rycze o byle pierdole:tak:
 
Do góry