dziewczeta- wybaczcie- za chiny nie nadrobie zaleglosci
moi rodzice juz wrocili do Polski, ja ogarnelam balagan po swiateczny;-) mala zaczela chodzic do przedszkola no i....zaczynam sie szykowac do podrozy- 7.01. lece na wakacje do Egiptu:-)
postaram sie przed troszke uporzadkowac nasz dzial i utworzyc-przeniesc brzuszkowy na zamkniety- choc to wcale nie takie proste
caly czas myslami jestem z Wami!
No moja droga jednak Egipt, fajnie bo ciepło, kolorowe rybki, można odpocząć, oby tylko zemsta cię nie dopadła, bo ja to przeżyłam fatalnie. Dokąd jedziesz do HRG czy SES?
Rybka ja tak miałam że mnie muliło, mdliło, ale zero wymiotów do II dnia Świąt, ale to był tylko jeden dzień, może coś cię podrażniło, a może to te Omega, kto wie. Odstaw i zobacz. Ja tak miałam po jednych witaminach
atabe uspokajam cię, uspokajam. Ja wiem, że szpitale onkologiczne się źle kojarzą, ale bez względu na wszytsko najważniejsze jest wiedzieć jak najwcześniej co jest grane. Ja czekam na wyniki ze szpitala genetyki onkologicznej, a że mama zmarła na raka to jestem w grupie ryzyka, ale wolę wiedzieć wześniej i działać, niż nie wiedzieć. Trzymaj się.
A co do jedzenia, póki co jogurt, a w lodówce czekają pierogi, ale sama nie wiem, mam też warzywka na patelnię, zobaczę później.
madzik1980 ja też mam wizytę w piątek, także łączę się z tobą, a swoją drogą jesteś rocznikiem 1980?
perla no na tą jelitówkę to marchwinka jest najlepsza dla dzieci (dla dorosłych też), gotujesz wywar z marchewski i dajesz do picia, albo zarabiasz to kaszką, naparwde pomaga łagodzi jelitówkę, ale zapobiwega odwodnieniu itp. lekarz zalecił mojej bratowej jak dzieciaki jej się rozchorowały i pomogło
aisim a ja nie dostłam maila od ciebie :-(zapomniałaś o mnie?
ashika ja jada placki ziemniaczane z cukrem, mniam mniam, może jutro będą bo to mąż musi ucierać je (zanim kupimy jakąś maszynę to ręcznie na tarce musi być)
mammi no to fajnie, że się odezwali niech naprawią błąd to dopiero będziesz usuwała
A ja mam tydzień pełen badań, trzymajcie kciuki. dzis pojechałam na badania krew i mocz, a jutro mam USG będę w 12 tyg i zastnawiam się i mam nadzieję, że to będzie przez brzuch a nie dopochwowo. jak myślicie? A w piątek mam wizyte, tak naparwdę to stresuję się jutrem. echhh