moze i liczy... albo po prostu tak lubi kupowac dla dzieci, ze nie moze się powtrzymac
Jednak musże przyznac, ze ejstem z niej bardzo zadowolona, wiec mysle, ze nei jest to stowka stracona na dodatek ona tez ma prawie tydzien wolnego nieplatnego, wiec to takie troche wyrownanie.
Jak ona przychodzi, Pola mowi nam papa i z radoscią się nią bawi. albo wrecz wygania "mama do pracy"
A jak czasem opowiadam bajkę na dobranoc, w stylu, ze byla sobie mala dziewczynka ktora mieszkala z mamą i tatą, Pola zawsze dodaje, ze z ciocią I tez mieszkala
Jednak musże przyznac, ze ejstem z niej bardzo zadowolona, wiec mysle, ze nei jest to stowka stracona na dodatek ona tez ma prawie tydzien wolnego nieplatnego, wiec to takie troche wyrownanie.
Jak ona przychodzi, Pola mowi nam papa i z radoscią się nią bawi. albo wrecz wygania "mama do pracy"
A jak czasem opowiadam bajkę na dobranoc, w stylu, ze byla sobie mala dziewczynka ktora mieszkala z mamą i tatą, Pola zawsze dodaje, ze z ciocią I tez mieszkala