Skrzat, to ona zasypia z butlą z mlekiem? a potem myjesz zeby czy co?
ja tez chcę od smoczka oddzwyczaic, ale na razie ograniczam się do tego, ze jak zasnie, to jej zabieram. Ja się boję pruchnicy, wiec zeby ma 2 razdy dziennie myte, przed drzemką i przed spaniem. I bardziej mi jednak zalezy na samodzielnym jej zasypianiu teraz. Moze w wakacje letnie oddzywczaję ją.
Joaszka, jak teraz pracujesz, to moze na wakacje cos odlozycie? Ja wiem jak jest u nas w swietlicy, jak wszystkie dzieci się zejdą, to jeden sajgon!
Ja parasolką tylko jezdzilam ppo centrum, jak sniegu nie bylo. a wozka nei mozecie do pociagu wziac? POwiem CI, ze lepiej chyba pociag niz autobus, przynajmniej bedzie sobie mogla pochodzic
ja tez chcę od smoczka oddzwyczaic, ale na razie ograniczam się do tego, ze jak zasnie, to jej zabieram. Ja się boję pruchnicy, wiec zeby ma 2 razdy dziennie myte, przed drzemką i przed spaniem. I bardziej mi jednak zalezy na samodzielnym jej zasypianiu teraz. Moze w wakacje letnie oddzywczaję ją.
Joaszka, jak teraz pracujesz, to moze na wakacje cos odlozycie? Ja wiem jak jest u nas w swietlicy, jak wszystkie dzieci się zejdą, to jeden sajgon!
Ja parasolką tylko jezdzilam ppo centrum, jak sniegu nie bylo. a wozka nei mozecie do pociagu wziac? POwiem CI, ze lepiej chyba pociag niz autobus, przynajmniej bedzie sobie mogla pochodzic