reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

eweladka u nas tez woda niechlorowana ale ozonowana,chyba to jakaś specjalna słona,nie taka jak w morzu hihi bo mnie taka słona to by w oczy szczypiała, hałas też u nas spory,na początku jak jakieś dziecko glośno piszczało czy krzyczało to Michaś się przestraszył i zaczynał popłakiwać ale teraz juz się przyzwyczaił do hałasu, no i te zajecia 30minutowe dla nas wystarczające,tzn ja bym dłuzej popływała ale Mchaś po 30min jest zmeczony już. My na poczatku właśnie dwa wejścia kupiliśmy osobne a po nich karnet
 
reklama
Hej dziewczynki!! mam chwilke wiec wpadlam poczytac co u was!! kurcze myslalam ze uda mi sie byc juz z wami na biezaco ale gdzie tam :-(a tak teskno mi za wami!!
postaram sie was nadrobic i poodpisywac moze jutro wstane wczesniej albo jeszcze dzis!!!zobaczymy ale mam do was pytanko.

mam od kilku dni problemy z usypianiem malej tzn od 3 dnia tak jak zawsze jadla cycka to za chwile ja polulalam na rekach(niestety jedyneczka tak cie ostrzegalam ale sila wyzsza:-() i zasypiala a teraz drze mi sie w niebo glosy!! i nie wiem o co chodzi!! nawet w dzien juz w domu nie chce sypiac na spacerach i aucie owszemjak ja mam na rekach w pozycji lezacej to sie drze jak ja poloze w lozeczku to nie az tak ale nie moze zasnac i pionowo tez ok jest. na wieczor dostaje cyca wyjada 2 daje zeby byla najedzona ale dzisiaj bylo to samo i poszlam dac ja do m zeby ja przytrzymal a ja poszlam zrobic jej mlko mm i wzielam ja i chcialam jej dac a ona jezykiem wypychala wiec odstawialam chcialam ja uspic ale sie rozbeczala wiec poszlam do M i zeby na kolanach ja uspil ae po 5minutach zaczela sie wiercic i ja wzielam i mowie sobie sproboje jej dac to mleko raz jeszcze i zjadla 80ml i ja w szoku bo juz sama nie wiem! czyzby sie nie najadala czy poprosyu problem z zasypianiem ma ale co gorsze to sie dzieje od kilku dni 3-4 gora mimo iz zje mleko to nadal sie budzi co 2-3 h na cyca i wtedy je go slicznie i nie ma ale odkladam i spi dalej. kurcze fakt to moje drugie dziecko ale takich problemow nie mialam co teraz a mleko mam bo moje cycki sa duze i pelne bo czuje i wiem ze nie wyjade ich do konca. powiedzcie mi dziewczynki co robic zaczac ja dokarmiac czy co??dodam ze zaczelam jej dawac tak gdzies od 2 di miedzy 10-11 kaszke i obiadek 15. boje sie ze jak zaczne dokarmiac to mi sie zmiejszy produkcja mleka :-(i bedzie jeszcze gorzej. Wogole jest straszna maruda wasze tez takie sa???wiem jedno ostatnio byla najedzona zjadla kaszke po 15minutach dostala cyca i problem z usypianiem tez byl.

A z nowinek to to ze moje dziecie juz siedzi zdarza sie ze poleci jeszcze na boki ale rzadko!!

Nic kochane dziewczynki nie uda mi sie po calym dni z dzieciakami wymiekam i marze o spaniu a blada jestem ze szok glowa boli od kilku dni i wogole. Mam nadzieje ze uda mi sie wstac wczesniej jutro by was nadrobic i poczytac co u was!! spokojnej nocki!!!
 
hej, Niunia usnela jakies pol godz temu choc kapana byla juz o 19 :p jakos dzis ciezko jej szlo zasypianie :p Wypila 150 ml prawie po kapieli i jestem w wielkim szoku ze zmiescila tyle. Jutro bede jej jakis obiadek robic
ewcik mam nadzieje ze z Marcelkiem bedzie wszystko w porzadku!!!! Trzymam bardzo mocno kciuki razem z Alunia!!!
patipaula no poki co odpukac Ala jest zdrowa i mam nadzieje, ze ten maly przyrost wagi jest z ruchliwosci Malutkiej a nie niedozywienia lub zlego karmienia ;/
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny.

Parę dni mnie nie było bo mieliśmy kryzys małżeński, który nadal trwa. Mocno się zastanawiam nad tym wszystkim. Najgorsze jest to, że się teściowa wpie...., bo inaczej tego nazwać nie można i mam szczerze tego wszystkiego dość.

U nas bez zmian. Zaliczyłam w międzyczasie paru lekarzy. Byłam u logopedy, naszczęście Andrzejek nie potrzebuje zajęć z logopedą. Jego buzia rozwija się dobrze.
Ja przeszłam zabieg usunięcia guli z nogi. Lekarz powiedział, że może się to odnowić, to mam przyjść jeszcze raz.
Nadal chodzimy na rehabiltację, ale Andrzej znów trzyma głowę krzywo. Nikt nie może sobie z tym dać rady. Jestem trochę podłamana rozwojem fizycznym mojego dziecka. Jak czytam to co poniektóre dzieci już siedzą, a wszystkie wykonują obroty i przewroty, a Andrzej nic.

tweenie spacer we wtorek odpada bo mamy okulistę na 13.10, a w czwartek zaległe szczepienie.
 
Ostatnia edycja:
witam dziewczynki:) czy ja Was kiedys dogonie z pisaniem?..i bede na biezaco?:)
Widzialam na FB Julke Madzi...jejko jakie ona robi postepy! juz raczkuje:O...urocza!
moj tylko siedzi lezy gaworzy-bardzo duzo, zdarza mu sie mama mama..i non stop brum brum...i straszny z niego spioch:D poszedl spac np. wczoraj o g. 20, obudzil sie na cyca o 23 o 2 i 4 i spi do teraz..:p..to tak zazwyczaj wyglada jego nocny rytm...czesto spi do 10:D..chociaz statnio juz moi rodzice pojechali i musimy starsza prowadzic do przedszkola, wiec budze go przed 8...i wymarsz:D ..podczas ktoprych Gracjan i tak zasypia...hahaha...wogole jest bardzo pogodnym dzieckiem, duzo sie smieje:p...
postaram sie byc bardziej na biezaco...;)
 
Cześć. Ja wczoraj byłam zdychająca:confused2: W piątek czułam się git do 16ej a nagle w ciągu pół godziny mnie rozebrało, ból gardła, 38 gorączka, ból kości i mięśni taki że ledwo się ruszałam:eek: I wczoraj cały dzień przeleżałam u Emi w łóżku a w nocy M mi małą przyniósł o 2ej i została do rana. Masakra, jakaś grypa czy co bo ani kataru ani kaszlu. Niestety Nadik kaszle mocniej także w dzień i nic poza tym a w tym tygodniu 2 lekarzy na urlopie mówiła pediatra i będzie przekichane w przychodni, strach iść:confused2: Szwagierka mówi że jej kilka tygodni kaszlała po infekcji i ponoć tak może być ale wiadomo, człowiek się martwi:-(A mieliśmy wczoraj na urodziny szwagierki iść, tak się cieszyłam na wyjście z domu i zakupki miałam zrobić bo dostałam na urodziny kasiorkę i d...pa:confused2:Ale dobrze że to weekend i M był w domu.

peemka ale pinda i po co takim dzieci:crazy: Mnie to czasem tak żal jak patrzę na uśmiechniętą Nadisię bo myślę że taka jest kochana a tyle dzieciaczków ma pecha w patologii się urodzić nieodpowiednim ludziom i cierpią:-( Ale pozytywne jest to że widzisz, ty zareagowałaś, czyli nie jest źle, znieczulica nie wszystkich dopadła i to jest pocieszające:-);-) Gdyby tak przybierały maluchy jak na początku to by szybko osiągnęły wagę przedszkolaka:-D Nie szczepimy na grypę, nasza nic nie wspominała a i tak tyle tych szczepień w niedługim czasie było więc jakoś wolę nie.Czasem niestety trzeba sprawy wziąć w swoje ręce bo M to takie niezguły:-p:-D

pati pewnie że się cieszymy:-) Przykro że macie problemy, kurcze w tym naszym kraju żadna pomoc państwa a przecież nasze dzieci będą pracowały na nasze i innych emerytury:confused2: Żeby się nie rozchorowały dziewuszki do tego! U nas niestety mała od miesiąca choruje z przerwami, raz katar, raz coś z gorączką i flegmą ale bez antybiotyku póki co.

aguullka witaj witaj i napisz cosik o sobie jeszcze:-)

ewcik co za pierd......nie za przeproszeniem!!!!!!!!!!!!1:wściekła/y: Nawet jeśli by za mało Marcelek zjadał to jak matka ma pokarm to tylko się dokarmia a swoim nadal karmi bo wiadomo że tak najlepiej dla dziecka zwłaszcza że wyników wszystkich nie ma i nie wiadomo do końca czy jego diagnoza jest trafna to mleko mamy przy chorobie najlepsze:wściekła/y: Oczywiście oby miał stary dziad rację z diagnozą ale nie widzę absolutnie sensu rezygnacji z piersi. Przecież można dawać mm po cysiu i kleiki na noc i z rana. Ale musicie przechodzić biedactwa:-(

ewelad no widzisz, może teściowa jakoś się pozbierała do kupy:-D Mamy na grzyba pochłaniacze, działają bo zbiera się w nich woda ale jedna ściana najbardziej mokra jakaś taka felerna że normalnie wieje od nie, teść mówi że dlatego że zachodnia i wiatry wieja na nią bardzo a że mokra to tak piździ od niej:confused2: No ja też nie wiedziałam co to penis ale się naumiałam teraz z Emi podręcznika:-D Nie pojechali na imprezę bo Nadisia tez kaszle gorzej więc sobie podśmierdywała w domku:-D To miło was gościć taką pachnącą trójcę:-D Wiesz ja już bym się szarpnęła na koszta byle szumek poczuć a jak załapuję już szumek to w ogóle kasa nie gra roli:-D

mysza to faktycznie nie rób kuchni he he:-D U mnie by się przydała taka mega szafa w nie mam miejsca, może nam się uda ganek zabudować latem to zrobimy. Klimaty będzińskie przy samej elektrowni, jak to my mówimy, przy kominku:-D 26 no no toż dojrzewa Ci chłopię:-D

ewcik dobrze zrobiłaś, ja też bym zrobiła jak ta babeczka radzi z karmieniem. Odnośnie skazy mam mieszane uczucia bo Emi jak przesadzi z nabiałem to i teraz ma placki na rękach i to duże:eek: Tyle że od początku miała faktycznie i lekarz nakazał eliminację białka z mojej diety więc może u was to faktycznie jakiś inny alergen skoro później się te poliki pojawiły.

Idę bo M mnie wydania a Emi zabrał lapka do taty:-(
 
Hej Kobietki, siedze w zasadzie od rana na bb, czytam posty od pierwszych stron i raz placze, raz sie smieje. Duuuużo się działo w ciągu ponad roku i muszę się przyznać, że cieszę się, że okres ciąży i teraźniejszy mogę spędzać z Wami, dziękuję :*
jedyneczka no jakieś choróbsko wokół moich znajomych też się kręci.. Ala też trochę pokaszluje ale nie wiem czy to "cos" czy po prostu ślina
peemka ja nie szczepie na grype
pati cieszymy się ;D oby dziewczynki sie nie rozchorowaly
aguulka witaj :)
ewcik 3maj sie Kochana, mam nadzieje, ze pomimo wszystkich wysnutych diagnoz ta konowala sie jednak sprawdzi, lepiej jak bedziesz dawala cyca i dokarmiala kleikami lub mm niz jakby bylo cos nie tak, tego Wam Kochani zycze, wyobrazam sobie co musicie przechodzic. Jedyneczka ma racje, nie powinnas rezygnowac z karmienia piersia bo to najlepszy pokarm dla dziecka
mysza moze jednak nie rob tej kuchni jak nie chcesz miec tesciowej na karku :p
 
reklama
M ogląda biegi więc mam na chwilę kompka.

aguullka ojej to użyłyście biedulki przez choróbsko, dobrze że już wszystko oki i oby tak zostało;-)


ewelad ja właśnie M mówiłam ostatnio że niunia na cycu a ciągle coś łapie (na szczęście na razie nic poważnego) i nawet Lilunie przedstawiłam jako przykład twardziela na mm:-D Ja myślę że ty bardzo dobrze robisz spacerując regularnie w w różną aurę, ja jakaś postrachana a M jeszcze mnie podpuszcza że brzydko, zimno albo co innego i siedzimy w domu a Lila myślę że dzięki temu jest super zahartowana;-) O tym też M powiedziałam bo on to by ją okutał i przy piecu trzymał:-D


aneta Michaś jest po prostu cudowny :-D :rolleyes:Nie byliśmy na imprezce bo mnie jakiś wirus rozłozył na łopatki, normalka, jak się miałam wyrwać z domu raz na ruski rok i zaznać jakiejś rozrywki:dry:

peemka niestety u nas nic nie dają środki na ścianę bo mur jest mokry od lat i musi schnąć ze 2 lata (poprzedni właściciele nie zrobili izolacji fundamentów) a na nim płyta gipsowa w której grzyb siedzi i musimy latem zedrzeć te płyty i w pokoju i w kuchni i dopiero mur tymi preparatami i specjalny tynk czyli jednym słowem znów generalny remont:crazy: Tak to jest jak się człowiek nie zna i kupi dziadostwo:confused2::-p Anti widać lubi różnorodny repertuar:-D

Znów mnie M wygania:-p
 
Do góry