reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

tiffi no własnie też nie mam nic jesiennego do ubrania. Rozmawiałam dziś z M na ten temat bo niektóre z nas szorują na spacer deszcz nie deszcz a ja taki piecuch:-p No i on twierdzi żeby dać sobie spokój w taka pogodę ale ja mam wyrzuty sumienia:sorry2: A dzis widziałam przez okno jak właśnie tatuś jakiś szedł w pelerynie i kaloszach...
Też wolę zdjęcia zwłaszcza siebie na zdjęciach niż na filmach:-p Ale choć człowiek chciałby zachować te chwile jedyne jak gaworzenie itd. w pamięci to pamięć niestety z czasem blednie albo to tylko moja szwankuje:-D Myślę granulowane hipp najlepiej chyba bo inne to obawiam się że z chemią:sorry2:

Ale odwaliłam numer. Zrobiłam M herbatę no i on mówi że nie słodziłam a ja że na pewno słodziłam na to on że nie mieszałam a ja że oczywiście że mieszałam. Nie kłócił się, dobry Mek. A ja tu patrzę w kuchni a obok czajnika stoi mój kubek z samiutkim cukrem na spodzie:-D Eh ja to jestem zakręcona:-p

ewelad toś zaszalała z zakupami:-D Ale ja to rozumiem aż za dobrze więc cieszę się że nie mam fajnego sklepu w pobliżu:-p Czyli twój M ma już jasność kto jest u was osoba decyzyjną:-D

madzik o ty też piecuch co na deszcz nie wychodzi, jak to dobrze że nie jestem sama:-D Już słoiczki? Myślałam że po skończeniu 4 miesiąca. A jak sobie radzi z połykaniem?

mysza he he na pewno po ojcu, wszystko przecież co najgorsze to po nich:-D

tweenie łosz co za zamot :dry: I co teraz? To daleko?

Zmykam, dobrej nocki mamusie;-)
 
reklama
ewelad może ci dupska nie rozerwie a swoją drogą pojadłabym sobie takich różności. A lumpka zazdroszczę i fajnych zakupów. Co do kamerki to nie jakąś super profesjonalną, a chyba nurkował to on będzie w stosie pieluch co najwyżej póki co.
Ech co mi po tym, że pojechał skoro świt jak wieczorem nieprzytomny i ja cały dzień sama z małą - zmęczona jestem
madzik no właśnie pisałam o tym, że lekarka kazał z katarem na dwór właśnie żeby lepiej się jej oddychało i rzeczywiście na dworze dużo lepiej. Katar u takich dzieciaczków trwa 2 tyg. u mojej minął tydzień, wyciągam te gluty choć nie jest łatwo, mała krzyczy a i tak gluty słabo się wyciągają
mysza ja obcięłam mojej pazury a i tak tak się drapnęła pod okiem
tweenie a skąd babka wzięła ten adres??
ewa 5h to mało??? Moja 2h przespała i to na balkonie, a potem nic i zasnęła 5 minut temu
jedyneczka ja też piecuch no i od czego jest balkon (wcześniej nie chciała tam spać, a dziś względnie). Ja też mam wyrzuty sumienia, ale wiesz naszym dzieciaczkom bardziej potrzebna zdrowa mama a nie zmokłą kura. Niech się M cieszy że herbatkę dostał :-)

M wrócił po 20-ej bo jeszcze w domu był, potem kąpanie małej, kolacja, lulanie od 21-ej (efekt zasnęła 23.50) no i oczywiście trzy razy cyc był bo M jak mała płacze to najlepiej - "daj cyca", no i suszarka w ruch poszła. No i co mi po tym, że M wstanie rano i pojedzie do domu jak wieczorem nie ma sił, by małą się zająć i znów ja na posterunku. Kurcze od jakiegoś czasu bardzo boli mnie tak jakby żołądek i teraz mnie właśnie bardzo boli. Dobra idę wziąć prysznic i spać - kiepsko się czuję
 
Cześc dziewczyny

Poczytałam Was. U mnie od paru dni sajgon. Kłócę się z rodziną M o chrzciny. Widzę, że nie ma dobrej woli, żeby ochrzcić Andrzeja. Wymigują się jak tylko potrafią. To, że zimno, że Andrzej nie będzie ubrany, i kto zrobi chrzciny. A najlepiej jakbyśmy go nie chrzcili, tylko Andrzej sam sobie podjął decyzję czy chce być ochrzczony. Tu przeżyłam szok:szok:, bo teście to wierzący i praktykujący katolicy. Najbliższe chrzciny są 10.10, ale z naszym księdzem idzie się dogadać i mogę go ochrzcić w inną niedzielę. Wkońcu postawiłam sprawę jasno. Chrzcimy 10.10 i nie ma żadnego gadania. Moja mama powiedziała, że zrobi chrzciny. M z teściową stwierdzili, że u mojej mamy nie ma miejsca na 15 osób, chyba że zostanie przemeblowany pokój, bo oni w ścisku siedzieć nie będzie. Jutro jedziemy do mojej mamy obgadać chrzciny, to przeżyją szok, jak moja matka powie parę słów do rozumu, a ja ją poprę. Bo moja mama jest cierpliwa ale do czasu.
Idę spać bo rano mamy zjawić się w szpitalu. Mamy wizytę okulistyczną. Nie chce mi się, skoro jest wszystko w porządku z oczkami Andrzeja, ale niech go jeszcze inny okulista zbada.
Dobranoc.
 
dzień dobry

A jednak nie pojechaliśmy. Stwierdziliśmy, że nie ma sensu, jest pod dobrą opieką okulistyczną w przychodni, która m.in zajmuje się operacjami okulistycznymi.
U nas noc ok. Andrzej spał od 21.00-5.30, a my się przynajmniej wyspaliśmy.
Mam w planach pojechać na zakupy. Zobaczymy czy mi się uda. Miłego dnia
 
Nareszcie się pogoda poprawiła. Wczoraj bylismy na kontroli u chirurga wszystko ok i teraz mamy zjawic sie na kontroli za miesiac. Dzisiaj zaczeli u nas wreszcie grzac. W końcu nie bede spała w skarpetkach i pod koldra plus koc.


Cos mi mala wczoraj troszke wysypało a nic nowego nie jadłam:dry:

Agatha ja tez ćwicze tylko ze w domu sama:-) Chciny robimy 24 paxdziernika i stwierdziłam ze musze jakos wygladac:-) Tez ciekawe w co ja sie ubiore na te chrzciny:confused:

madzik super ze ok z mala i nie trzeba antybiotyku:-)

tiffi zgadza sie dziewczynkom bardzo ciezko pobiera sie mocz do badania. Wiem cos o tym. Zusia super przybrała. Czyli u mojej katar trwal tyle ile miał. Ja bede tez musiala sobie kozaki zimowe kupic, ale to po wyplacie. Co za babsztyl z tej kobiety. Co jej szkodzilo abys odebrala osobiscie.

Gregorka Niech niunia szybko zdrowieje. A co do antybiotyku jak mus to mus.

MMmmMM ja jade Rame Olivio

ania_pestka Zdrowka dla Piotrusia i iby niunia sie nie zarazila

Tweenie podobno ramme Olivio mozna. Ja jem i malej nic nie jest.

jedyneczka moja cos ostatnio chodzi spac miedzy 21 a 22 a tak ładnie było ze zasypiała o 20

Ashika bardzo ładny ten ochraniacz:-) Dobre ale sie usmialam z Ewolucji naszych emkow:-):-D

kasik Nie martw sie u mojego też:-D

ewelad czyli zakupki udane


Dziewczyny mam do Was prosbę. Głosujcie na moją mała. Codziennie przez cały październik trzeba glosowac:-), nie trzeba sie logować. Swoich znajomych też w to wciagnijcie:-) Bardzo proszę:-)

Nosidełka dla dzieci - typu Mei-Tai - LennyLamb.com

Z góry dziękuję:-):-):-)
 
czesc dziewczynki :-)
odzywam sie po dlugiej nieobecnosci. niestety u mnie "przygod" ciag dalszy.bylam przedwczoraj u gina bo rana mnie bolala porodowa dalej i niestety okazalo sie ze zle mi sie zroslo i mam isc do szpitala 13 (!!!) pazdziernika na zabieg :-:)no:. juz sie boje. wszystko co najgorsze na mnie spada :-(
nie wiem jak wasze dzieci ale moj stasin nie spi juz wcale. jedynie na spacerach spal i dlatego calymi dniami chodzilam z nim (stad tez rzadkie moje wizyty tutaj). ale teraz w ta pogode niestety nie chodzimy na spacerki.
do tego Myszun za malo przybiera na wadze. w 2 tygodnie przytyl jedynie 340 g i poprzedni tydz tak samo mimo dokarmiania 2 razy dziennie po 50-80 ml. mysle ze to dlatego ze jest bardzo nerwowy i malo spi.wazy 5080 g.
wczoraj bylismy na szczep[ieniu kolejnym. niestety nie mamy szczepionek skojarzonych wiec mial 3 wklucia. no i w nocy spalam -UWAGA- 1,5 godz w 2 ratach. byl bardzo marudny i ciagle i bardzo plakal biedulek. ale w sumie normalnie tez duzo nie spi w nocy. mam pobudki co 2-3 godz jak dobrze pojdzie wiec spie tak srednio ze 4 godz w nocy :dry: juz o 21 sie klade do wyra zeby choc minimalnie sie wyspac (on wtedy najczesciej zasypia) wiec chodze spac z kurami :-) a wstaje juz kolo 5 przewaznie z malym-bo on jeszcze dosypia troche na cycu a jauz nie-najwyzej kimne troche na siedzaco ale niespecjalnie bo sie boje zeby sie gdzies nie wyslizgnal mi....ehhhh. jak czytam ile wasze dzieci spia juz w nocy to az zazdroszcze :zawstydzona/y:
no i jeszcze brzuszek-lezenie na brzuszku mu nie wychodzi zupelnie. wyje i sie awanturuje wiec jest mega lipa. i glowka w zwiazku z tym tez nie unoszona. natomiast pozbylismy sie kolejnej neurologicznej dolegliwosci-czyli asymetrii ulozeniowej. ale az mi glupio mowic w jaki sposob :-)
na macie "koedukacyjnej" kladlismy go na podlodze tak zeby odwracal glowke na ta strone na ktora nie lubil przez to ze patrzyl w telewizor.b lubi reklamy. wiem ze to niezdrowe dla dziecka ale nic innego nie skutkowalo a to dalo szybki efekt. a teraz juz go tak nie bedziemy klasc, jak juz doleczony.
ciekawi mnie co wy jecie na obiady i sniadania. u nas ubogi jadlospis. ostatnio wprowadzil;am szpinak i cukinie i frytki pieczone na blaszce i pieczen z folii aluminiowej. brokuly juz jakis czas temu. wszystko ok oprocz cukini (ogorek zielony tez jest be). aha i jeszcze szczypiorek. na ten tydz zamierzam wrowadzic papryke, kiwi, i znow sprobowac ser zolty. buziaczki i ide wrzucic pare fotek ale nie wiem czy mi sie uda bo wrzaskun juz zaczyna nadawac ;-)
 
no i nie da rady. napisze tylko szybko jeszcze ze jest promocja w tesco od wczoraj na rzeczy dla dzieci cherokee-sa cudowne te te ubranka i ceny w miare a w promocji to tanio. ja kuoilam supoer kombinezon ,mis za 52 zl brazowy i kurteczki sa tanie i inne kombinezony tez. i chusteczki nawilzane pampersy paka 6-pak (6x72-zwykle badz 6 razy 63 sensitive) za 25 zl. jakbyscie chcialy :-)
 
Witam
Ja wczoraj prawie umarłam z przerażenia-Julka zakrztusiuła się kroplami do nosa i nie umiała złapać oddechu-M walił ją po plecach i wkońcu się udało-ale dla mnie trwało to wieczność.Juz dzwoniłam po pogotowie.Po tej akcji tak się trzęsłam,że masakra.Zadzwoniłam do naszej pediatry i pytałam się co robić w take sytuacji-ale to były dla mnie chwile grozy.Czy waszym dzieciaczkom też się kiedyś zdarzyło zakrztusić????
Dzisiaj przez tą akcje jestem d o niczego-spałam może z 3 godziny,głowa mnie boli i nie mam humoru.
Louise kochana fajnie,że się odezwałas.Widzę,że rzeczywiscie masz pecha,ale poprawią bliznę po cięciu i będzie gittt.A Stasinek wcale tak źle nie przybiera 340 w 2 tygodnie to dobry wynik-170 na tydzień.Moja tez w dzień praktycznie nie śpi.
Patipaula już zagłosowałam :))
Mysza moja pije herbatkę rumiankową i z koperku :) tak 100-150 ml na dzień.
Jedyneczka ja uważam,że w taką pogodę nie ma co na siłe z dzieciaczkami na dwór wychodzić-tez siedzimy w domu i myśle ,że może jutro dopiero wyjdziemy.
Tiffi mam nadzieje,że dzisija lepiej z żołądkiem!!
Tweenie-podziwiam za spacery w taką pogodę-ja to zmarzluch ,a jeszcze u nas pada więc w ogóle mi się nie chce
 
Witam
Ja właśnie wróciłam z małą ze spaceru. Tylko z rana jest taka ugodowa, że można ją wsadzić do wózka. Teraz jeszcze dosypia na balkonie.
Po południu to jest jeden wielki ryk, bo ona może iść na spacer, ale na rękach ...
Patipaula - zagłosowałam na Twojego śpioszka. Ślicznie Kingunia wygląda.
Madzik, Ewelad - dzięki za odp. ja czasem daję herbatkę ułatwiającą trawienie. Mała wypije tylko jak jest mega głodna, albo spragniona.
Madzik- nie zazdroszczę sytuacji z wczoraj. Moja to tak łapczywie je, że też wiecznie się krztusi, ale umie sobie odkaszlnąć. Czasem jak zakraplam nos, to też jej łzy z oczu polecą, bo się sztachnie...
Louise- ale ten Stasin wymagający. Masz szczęście, że chociaż na spacerze śpi, bo moja to już w ogóle... Dzień to dzień i nie ma bata, żeby spać. A z tą raną to fatalnie. A byłaś na wizycie po połogu? jak wtedy lekarz ocenił ranę? Z mojej surowica leciała. Już myślałam, że jakieś zakażenie, ale jest ok...
Ogarnęłam rano łazienkę, i w sumie teraz będę leżeć do góry brzuchem. Nic mi się nie chce. Jutro M ma wolne, ale czeka nas rozmowa z teściową na skype ://// dobrze, że będzie nas dzieliła odpowiednia odległość :-D

A w ogóle przenieśli nas. Już nie jesteśmy przyszłymi mamusiami. Chyba muszę Ninie sprawić rodzeństwo, bo nie umiem się pogodzić z tym faktem :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam dziewczynki!! Pogoda za oknem taka sobie na jakiś spacerek mozna by bylo wyjść ale nie da rady bo mały chory wczoraj m był z nim u lekarza i lekarz stwierdził ostre zapalenie dróg oddechowych i gardła tak więc z antybiotykami leżeć ma w łóżku.
Córcia jeszcze śpi pospała od 20.40 do teraz (jeszcze śpi) Ale obudziłam ją o 4 na cyca bo miałam pełne. Już wstała pocycała chwile pogadała poleżała i poszła w kimonko:biggrin2:
Mam dylemat co robić bo ona mi przesypia całe noce teraz zasypia po 20 o 21 dostaje jeszcze cyca i zasypia juz na dobre i budzi się dopiero okolo 5-6 ale babka z poradni powiedziała że to za duży odstęp i że laktacja może sie zaburzyć nie wiem ile to jest prawdy ale teraz nie wiem bo wzielam ja o 24 przystawiłam na spiąco do cyca to pocycała chwile i spała co ją budziłam to dosłownie chwile i dalej spała i teraz nie wiem czy odciągać ten pokarm i sobie pomrozić czy co??? poradzcie mi
Agatka widze ze te w nocy odciągasz i co potem robisz z tym pokarmem???
Jedyneczka ja właśnie na zakupowym poruszyłam temat mat ale widzę że tutaj piszecie to co polecacie??ta co pokazywałaś na linkach i to co ma Anetka wydaje się fajne:biggrin2:
Anetka czy masz ją już u siebie w domu??jeśli tak to powiedz fajna jest??
Madzik ja przeżyłam to samo mój m dawał małej wit K i nie wleciało w ta dziurkę co trzeba i myślałam że mi się zaraz dziecię udusi więc wiem co przeszłaś
Patipaula ja też już zagłosowałam, rozumiem że nagrodą jest chusta:biggrin2: My tez chrzcimy mała 24 października akurat m ma imeninki i powiem ci ze też nie mam sie w co ubraz ani małej znalazłam fajna sukienke na allegro i czekałam na m jak wróci z pracy by mu pokazać i kuźwa ktoś mi ją już zalicytował. ah musze szukać dalej

Ide na allegro poszperać co nie co.
 
Do góry