reklama
kropa501
Fanka BB :)
To wklejam o ssaniu kciuka: Ssanie kciuka u dzieci - Specjalista radzi - Poradnik - ForumPediatryczne.pl – portal wiedzy o pediatrii
I jeszcze cytat z Tracy Hogg
:
"Pochwała ssania kciuka
Ssanie palców jest ważną formą stymulacji oralnej i zachowania samouspakającego. Nawet płód ssie kciuk. Po urodzeniu niemowlęta zaczynają ssać kciuki lub inne palce dłoni w nocy, zazwyczaj wtedy, gdy nikt ich nie widzi. Rzecz w tym, że nasze własne negatywne skojarzenia z ssaniem palca wpływają na nasze opinie. Być może byliśmy w dzieciństwie karani lub zawstydzani, kiedy to robiliśmy. Może któreś z rodziców „dało nam po łapach”, nazywając tę naturalną czynność "nawykiem”.
Czy to się komuś podoba, czy nie, faktem jest, że ssanie jest głównym zajęciem niemowląt, jest to więc coś, do czego powinniśmy je zachęcać. Bądźmy obiektywni: czynność ta to pierwszy krok w kierunku kontrolowania własnego ciała i emocji. W chwili gdy niemowlę odkrywa, że ma kciuk oraz że jego ssanie może poprawić mu samopoczucie, uzyskuje poczucie kontroli nad własnym ciałem i jest to jego wielkie osiągnięcie. Smoczek może również przynieść ulgę, kontroluje go jednak wielka osoba, no i można go zgubić. Własny kciuk jest zawsze na swoim miejscu; zawsze też daje się włożyć do ust i wyjąć, wedle życzenia. Zapewniam Państwa, wasze dziecko przestanie ssać kciuki, kiedy do tego dojrzeje."
I cytat z książki "Pierwszy rok życia dziecka":
"Nie ma dowodów na to, ze ssanie kciuka jest samo w sobie niebezpieczne lub świadczy o zaburzeniach emocjonalnych. Nie powoduje też wadliwego zgryzu czy próchnicy, jesli ustanie przed 5 rokiem życia. Wszelkie zmiany w jamie ustnej cofają się, gdy nawyk minie. Wiekszość specjalistów uważa, że ssanie kciuka jest zachowaniem rozwojowym..."
I jeszcze cytat z Tracy Hogg
:"Pochwała ssania kciuka
Ssanie palców jest ważną formą stymulacji oralnej i zachowania samouspakającego. Nawet płód ssie kciuk. Po urodzeniu niemowlęta zaczynają ssać kciuki lub inne palce dłoni w nocy, zazwyczaj wtedy, gdy nikt ich nie widzi. Rzecz w tym, że nasze własne negatywne skojarzenia z ssaniem palca wpływają na nasze opinie. Być może byliśmy w dzieciństwie karani lub zawstydzani, kiedy to robiliśmy. Może któreś z rodziców „dało nam po łapach”, nazywając tę naturalną czynność "nawykiem”.
Czy to się komuś podoba, czy nie, faktem jest, że ssanie jest głównym zajęciem niemowląt, jest to więc coś, do czego powinniśmy je zachęcać. Bądźmy obiektywni: czynność ta to pierwszy krok w kierunku kontrolowania własnego ciała i emocji. W chwili gdy niemowlę odkrywa, że ma kciuk oraz że jego ssanie może poprawić mu samopoczucie, uzyskuje poczucie kontroli nad własnym ciałem i jest to jego wielkie osiągnięcie. Smoczek może również przynieść ulgę, kontroluje go jednak wielka osoba, no i można go zgubić. Własny kciuk jest zawsze na swoim miejscu; zawsze też daje się włożyć do ust i wyjąć, wedle życzenia. Zapewniam Państwa, wasze dziecko przestanie ssać kciuki, kiedy do tego dojrzeje."
I cytat z książki "Pierwszy rok życia dziecka":
"Nie ma dowodów na to, ze ssanie kciuka jest samo w sobie niebezpieczne lub świadczy o zaburzeniach emocjonalnych. Nie powoduje też wadliwego zgryzu czy próchnicy, jesli ustanie przed 5 rokiem życia. Wszelkie zmiany w jamie ustnej cofają się, gdy nawyk minie. Wiekszość specjalistów uważa, że ssanie kciuka jest zachowaniem rozwojowym..."
Ostatnia edycja:
M
madzik1980
Gość
I ja się witam
U mnie nocka taka jak u Kamy20 spanko -4 jedzenie no i dalej spanko
Na spacerek tez się wybieramy bo super pogoda jest))
M mój przeziebiony i bierze antybiotyk ,marudzi mi strasznie
Miłego dnia laseczki-odezwę się po spacerku!!
U mnie nocka taka jak u Kamy
20 spanko -4 jedzenie no i dalej spankoNa spacerek tez się wybieramy bo super pogoda jest
))M mój przeziebiony i bierze antybiotyk ,marudzi mi strasznie
Miłego dnia laseczki-odezwę się po spacerku!!
Witam. Podczytuję Was już jakiś czas, czy mogę dołączyć do grona Lipcówek?
Jestem mamą 2 miesięcznego Michałka. Ogólnie nie mam z Nim problemów. Jedyny to skaza białkowa stwierdzona przez alergologa (tak że ścisła dieta Mamusi). Pozdrawiam wszystkie mamy. I życzę Miłego dnia.
Jestem mamą 2 miesięcznego Michałka. Ogólnie nie mam z Nim problemów. Jedyny to skaza białkowa stwierdzona przez alergologa (tak że ścisła dieta Mamusi). Pozdrawiam wszystkie mamy. I życzę Miłego dnia.
hello!
kama franio też miał taką piękną noc tylko o 3 pobudka potem o 8 i teraz wstaliśmy i za chwile na spacerek bo pogoda piękna.
tweene - mój też ostatnio śpi tylko na spacerach więc teraz zastanawiam się nad kupnem huśtawki bo tak muszę cały czas być przy nim lub nosić na rękach ale dobrze, że Oleńka śpi w nocy.
kacperek - sama próbuje się podnosić
ale silna dziewczynka!!!
kropa - mój ssie i paluszki i smoczek i myślę, że tak jak nie ma co zabraniać ssania paluszków tak samo nie ma co zabraniać smoczka. Córeczka koleżanki ma 2 latka i kciuk cały czas w buzi paluszek i paznokieć zdeformowany.. smoczek zawsze można zabrać no z kciukiem to nie bardzo
madzik - przyjemnego spacerku, aby Julka się nie zaraziła
MMmmMM - witaj :-)
kama franio też miał taką piękną noc tylko o 3 pobudka potem o 8 i teraz wstaliśmy i za chwile na spacerek bo pogoda piękna.
tweene - mój też ostatnio śpi tylko na spacerach więc teraz zastanawiam się nad kupnem huśtawki bo tak muszę cały czas być przy nim lub nosić na rękach ale dobrze, że Oleńka śpi w nocy.
kacperek - sama próbuje się podnosić
ale silna dziewczynka!!!kropa - mój ssie i paluszki i smoczek i myślę, że tak jak nie ma co zabraniać ssania paluszków tak samo nie ma co zabraniać smoczka. Córeczka koleżanki ma 2 latka i kciuk cały czas w buzi paluszek i paznokieć zdeformowany.. smoczek zawsze można zabrać no z kciukiem to nie bardzo
madzik - przyjemnego spacerku, aby Julka się nie zaraziła
MMmmMM - witaj :-)
ewa81r huśtawka to super sprawa. U nas dodatkowo ma światełka i karuzelę, więc Mała zachwycona-ona taka sroka-wszystko, co się świeci to jej
MMmmMM witaj w gronie lipcóweczek i skazowców. Masz jakiś patent, co jeść?
Mała się buja, więc mam chwilę dla siebie, tzn. mogę zjeść śniadanko i przygotować ubranka dla Małej na spacer. Za tydzień chrzciny, a ja nie mam co na siebie założyć :/
MMmmMM witaj w gronie lipcóweczek i skazowców. Masz jakiś patent, co jeść?
Mała się buja, więc mam chwilę dla siebie, tzn. mogę zjeść śniadanko i przygotować ubranka dla Małej na spacer. Za tydzień chrzciny, a ja nie mam co na siebie założyć :/
reklama
kropa501
Fanka BB :)
kropa - mój ssie i paluszki i smoczek i myślę, że tak jak nie ma co zabraniać ssania paluszków tak samo nie ma co zabraniać smoczka. Córeczka koleżanki ma 2 latka i kciuk cały czas w buzi paluszek i paznokieć zdeformowany.. smoczek zawsze można zabrać no z kciukiem to nie bardzo
ewa81r, jeśli dwulatek ssie kciuk czy smoka NON STOP - tak, ze mu się paluszek zdeformował, to ja bym się z takim dwulatkiem do psychologa przeszła, bo to normalne nie jest.
