Witajcie w deszczowy dzionek u mnie. pogoda do bani nawet na spacer nie mozna isc ale na szczescie moja mala spi w lozeczku wiec mam troche chwili dla siebie.
Nocka oki mla zasnela o 20 o 21 znowu chciala cyca i zasnela twardym snem spiac tak do 1,45 wiec super potem do 5,40 wiec sie wyspalam.
Jedyneczka zmienil sie ale na lepsze dorosl do bycia tata Martynka jest jego oczkiem w glowie. Ale my nie mamy dla siebie czasu a jak sie znajdzie to mam wrazenie ze nie mam z nim o czym rozmawiac wiecznie ta praca i praca a ja czasem chcialabym o czyms innym ale zazwyczaj albo mnie nie slucha albo slysze czepiasz sie wiec nawet na to co mnie dreczy nie gadam tylko mu dogryzam zeby sobie do tej innej polazl co ma. Bo jaki facet moze tyle wytrzymac bez... ale ja juz przywyklam do tego. do tego syn nie chce spac sam i jak juz zasnie a my spimy razem to przychodzi po 00.00 lub 1 w nocy i m idzie z nim spac bo on zaplakany jest. Wiec stwierdzil ze zasypia u nas w pokoju potem go przenosi i twierdzi ze sie polozy bo w nocy znowu beda cyrki wiec oni spi z synem a ja sama bo mala ucze w lozeczku ale juz w nocy ja biore do siebie bo mi smutno samej a tak przytule sie do niej i spimy:-) Ah szkoda gadac.
Moja lubi na brzuszku lezec a glowke juz tak trzyma ze hej.
Tiffi jeszcz troche i juz bedzie po wszystkim i bedziecie mogli zamieszkac:-)oby jak najszybciej a Zuzka niech da mamusi troche odpoczac.
Jedyneczka ja tez na bb musze znalezdz czas a jesli chodzi o prasowanie to wychodze z takiego zalozenia ze moze poczekac:-)
Tweenie szok tak mi was zal ze sie tak meczycie a ty tyle sie stresujesz ze teraz bede czekac z niecierpliwoscia na informacje ze szpitala oby tam wam pomogli
Agatka-natalia mam takie samo zalozenie jak ty z tymi raczkami tyle ze moja dopiero 26 skonczy 2 miesiace
A co do tesciowej to moze za nia nie przepada tak jak mamusia
Kama witaj z powrotem odpoczelas sobie w pl???
Vanilka ja jak pisze to zawsze jak juz skoncze to zanim zatwierdze by wyswietlilo go to zaznaczam calego posta kopiuje i dopiero wtedy zatwierdzam bo wiem ze jam mnie wywali lub cos z netem sie stanie to zawsze to wtedy wklejam raz jeszcze i zatwierdzm i wiem ze sie pojawi.
A co do lekarzy tam to maskra jakas. jesli chodzi o zarobki i zycie jest ok ale sluzba zdrowia zdecydowanie lepsza jest u nas.
Madzik kuruj sie a u rodzicow sobie odpocznie pewnie dziadki mala beda zabawiac
No nic uciekam zaraz mamuska przyjedzie i potem jade z m do lekarza bo maly pokasluje a w sobote nad morze jedziemy wiec chce by wyzdrowial. tylko zaczal do przedszkola chodzic. jak to jest ze na dworze sie bawi z dziecmi i nic a w przedszkolu tak szybko sie zaraza ja wiem ze pomieszczenie zamkniete ale zapewne wietrza.
Milego dnia i spacerkow tym ktorym pogoda dopisuje