Witam, my pojadłyśmy i siedzimy
ewelad eee to jak kupowałam to były tylko takie inne i je kupiłam, ty to wypaśniejsze widać masz, ale jak też przeciekają to ich nie kupię

Dobrze że zabawka się spodobała, będzie coś do bułek
agatha fajnie z tym wyjazdem

niedobrze z tą stopą, idź bo się faktycznie pogorszy.
tweenie wariatko rozłożyłaś mnie na łopatki tym sękaczem
ewcik moja babcia właśnie tak mówiła kiedy Emi była malutka, że zmęczona i zasnąć z tego nie może i myślę że to często racja

Ja czytam karmiąc i wieczorem chwilę jak zaśnie ale pomalutku mi to idzie bo zasypiam w momencie
Zasnęła Nadisia, zobaczymy na jak długo
jasia moja też tak czasem popręży się i popłacze, tak popłakuje co chwila przez kilka sekund i ja od razu przegląd co zjadłam, dopiero M mnie uspokaja że ja przecież nic nowego i wystrzałowego nie jem więc to nie kolki tylko chwilowe jakieś zawirowania w brzuszku i abym się uspokoiła

Ale od wypadku od dziś kawa bez mleka i zobaczymy po kilku dniach;-)
mammi udanej wyprawy:-)
ewa81 u nas to samo, M unyna a ja muszę od razu cycka wywalać
tiffi i dobrze że się nie wróciłaś, kto teraz wpada bez zapowiedzi. No a jak wpada to niech się liczy z faktem że pocałuje klamke;-) Dla mnie dom to oaza i nie znoszę jak mi ktoś spokój znienacka zakłuca

Jak juz się M obraża to właśnie, czemu tylko na Ciebie, to nie w porządku. Fajnie że kuchnia oki, no zazwyczaj po zrobieniu człowiek jeszcze znajduje coś co by zmienił ale skoro ogólny efekt Cię zadowala to jest dobrze;-)
Kurka mam problem bo muszę w tym tygodniu zorganizować transport budy od eks, szefa chce poprosić czy mógłby nasz kierowca zabrać jak będzie tam z towarem w okolicy ale musze się wówczas dostosować do dnia i mała szansa żeba tak zgrać dzień i godzinę żeby M był a kierowca sam jej nie ściągnie zaś teść ma ten zabieg rozbicia kamieni i nie będzie mógł na pewno dźwigać w najbliższym czasie. W ogóle M niezadowolony że pies będzie bo niby "lata żre i sra"

Fakt, ale on często wyjeżdża a ja sama sie boję tu spać gdzie przez każde okno mozna wejść bo nisko. Jutro np. jedzie na 2 dni i mamę zaproszę ale i tak się będę bała. Emi akurat u taty od wczoraj do środy ale tak to z dwójka dzieci mam podwójnego pietra i bez psa ani rusz. A pies jest wielki, piekny, madry i wychowany z Emi a poza tym to mój pies i nie chcę w obce ręcę go wydawać i eksowi też szkoda. Myślę część ogrodu wydzielić (tak miała poprzednia właścicielka) i tam nie będzie srał

M mi powiedział że teść też przeciwny, mówi żeby go eks do schroniska oddał jak nie ma co zrobić a nie będzie tu srał, jak go lubie tak chyba mu się coś pokręciło kto tu mieszka

Zawsze była mowa że musi być pies a po kij kupować i wychowywać nim będzie dorosły i mądry. Nie wyobrażam sobie teraz w tej ciasnocie przy małym dziecku szczeniaka bo przecież od razu nie mozna psa dac do budy. Jak nas będzie stać to dokupimy takiego jak chcemy i się mały przy duzym wychowa ale nie teraz a ja nie chcę nieprzespnych nocek, choć ciut bezpieczniej sie będę czuła. M niby rozumie a mędzi pod nosem od czasu do czasu, nie mówiąc o tym że mi nie pomoże zbyt w zorganizowaniu transportu tej budy:-( I podręczniki musze Emi kupić, ja bym poszła do 1go sklepu i kupiła a M o kazdy grosz będzie dochodził i na allegro kazał z odbiorem osobistym, tylko że są w różnych miejscach i w ogóle znając jego odbierze z poslizgiem. Nie żeby specjalnie ale bierze sobie za dużo na głowę, zostawia sporo na ostatnią chwilę i potem ja sie denerwuje że nie zdąrzy. A ja nie znoszę jak mi coś wisi nad głową do załatwienia

Nadinka śpi od 10 min ale kwęka przez sen, ciekawe więc czy dopiję w spokoju kawę

Aha, jestem tu dzieki kochanej Emi która się zlitowała i zostawiła mi lapka
