Lipiec 2010

[Ashika]

ewcik witamy w domku a ze szpitalem rzeczywiscie niezle


iwusia bynajmniej potraktowalam twoje pytanei czy to ja z przymruzeniem oka wiec ok co do imienia to wlasnei wszedzie sa maksymiliany i dlatego sie zastanawiam, ale doszlismy do wniosku ze troche chyba tak glupio na koniec zmieniac diametralnie imie skoro juz tyle czasu uplynelo i wszyscy wiedza ze maksiu a jakos rzadne imie nie brzmi dobrze jakos ;-) i pamietam jak pisalam tobie ze to super imie i ze nie jestem obiektywna


dzamena biore przyklad z ciebie tez sie jakos nie spieszylas za bardzo


a teraz to mi sie z m smiac chce jak sie przyglada brzucha dotyka wczoraj wieczorem zlapal mnie skurcz az mnie zgielo m sie glupio usmiechnal i zatarl rece i co ?? figa z makiem dzis odebralam synka z DK i wrocilismy na piechote wiec zrobilam jakies 2 km przynajmniej z czego ponad 1,5 dobrym tempem bo Mati na hulajnodze jechal. Troszke sie balam ze moze za delko wiec w jedna strone podjechalam autobusem takim malym rzadko jezdzi wsiadlam do srodka i co ? wszyscy z zainteresowaniem zaczeli ogladac swiat za szybami autobusu kiedys moze zastosuje motyw mojego taty, bylismy w cyrku i jakis czlowiek bo plci juz nie pamietam zajal miejsce mojej siostry tata mu zwrocil uwage dwa razy pokazujac bilet z nr miejsca a czlowiek mial gdzies wiec tata posadzil mnie i siostre obok siebie a on usiadl temu czlowiekowi na kolanach, wiec moze ja tez usiade jakiemus "sympatycznemu" mezczyznie siedzacemu na miejscu dla matki z dzieckiem ;-)
uciekl mi watek glowny wypowiedzi ruszam sie ile moge bo lezenie przed kompem to raczej marny sposob przyspieszania porodu

 

[kacperek i fasolka]

No i posprzatane mam :-) lodowka przygotowana dla chlopow wiec jest spoko:-) Maz za nie dlugo bedzie i wiec bede jechac a tak mi sie nie chce.
Dzamenko to bystra z Ciebie kobitka podziwiam Cie i to bardzo. Chociaz z brzuchem teraz wiecej mi czasu sprzatanie zajmuje niz przed tem :-)
Jak juz tak piszesz to moze powiedz mi w jaki sposob motywujesz i angazujesz swoje chlopaki do sprzatania pokoju??? bo szczerze sie przyznam ze mi jakos nie udaje sie i nie mam pomyslow on twierdzi ze lubi balagan i to jego pokoj i tyle.
No nic dziewczynki uciekam dozobaczenia po powrocie ze szpitala.
A wszystkie te ktore nie rozpakowane niech jak najszybciej na porodowke i powrot do domku:-)

 

[malewa]

Ja własnie wrócilam do domciu i w końcu jakies konkrety. Gin powiedział że do soboty napewno nie dotrwam. Rozwarcie już na 3 cm i lada chwilka mam zacząć rodzić. A w razie cuś to juz jestem umówiona z położną na środe na nocke.
Juz mam 100 x lepszejszy humor. Może wieczorkiem będe miała chwilke czasu to poczytam co tam u Was

 

[Ashika]

malewa zazdroszcze

 

[kacperek i fasolka]

Ashika a ty czemu nie pojdziesz do gina po skierowanie???? moze tam by cos zadzialali??
A na kiedy termin ty mialas tak jak ja czy nie??bo nie pamietam:-):-):-)

 

[justaa]

Hejka
Witam po kilkudniowej nieobecności, miałam inetowa awarie i to 4 dni, no i się okazało że bez inetu katastrofa, normalnie jestem uzależniona . Alicja moja nadal grzeczna, je i śpi, czasem ma przerwę i przez kilka godzin powierzga nóżkami i rączkami, porozgląda się, ale to mnie cieszy bo mogę ja troszkę pozaczepiać;-). Żółtaczka już prawie całkiem zeszła, pępuszek odpadł kilka dni temu. Wszystko na razie jakoś się układa. :-)

jedyneczka gratuluję córeczki :-)

butterfly ja mam 30 lat (jak na pierwsze dziecko to raczej późno)

Ja mam 31 i tez pierwsze dziecko i myślę że wiekowo to akurat, jakoś wcześniej nie czułam się gotowa, a nawet i teraz na początku ciąży troszkę miałam wątpliwości czy nie za wcześnie.

Supcio, Mruczka,Geperty Gratuluję maluszków

Powodzenia dla rodzących, cierpliwości i optymizmu dla czekających :-)

 

[agatha61]

czesc dziewczynki:-)
az jestem w szoku ile mam czasu na odpoczynek, Hania mega spokojna, tylko cyca i śpi:-)
M z Mają nad morzem więc leżę i odpoczywam. Tym bardziej, ze szwy ciągną mnie jeszcze jak diabli i nie chcę się przeforsować na początku, bo można przesadzić i potem kicha:-(

Dzamenko, cieszę się, ze wszystko sobie poukładałaś, grunt to dobra organizacja:-) JAk w ogóle się czujesz??? I opisz swój poród koniecznie.
Dzisiaj na Allegro zakupiłam sobie chustę do noszenia małej i mam nadzieję, że już wkrótce będziemy w niej śmigać:-)

Ashika, niezły Twój tata, uśmiałam się z tego cyrku, ale dobrze zrobił.
Może te 2 km wykurzą malucha z brzucha.

Ewcik, mi też o mich wynikach nic nie powiedzieli w sumie, a wypisu jeszcze nie odebrałam... A Marcelek prześliczny:-)

 

[Ashika]

kacperek termin na 16 byl, zdzialali by jakby szyja byla zgladzona bo tak to szkoda mordowac sie tak mi powiedzieli jak jeszcze bardziej sie przeterminuje to wtedy juz nie beda patrzyli na dlugosc szyi tylko beda meczyc

 

[kacperek i fasolka]

Ashika moj gin tez mi mowil ze glowka jeszcze wysoko ale ja jego bezpiecenstwa i spokojnosci dal mi to skierowanie bo jak by nie patrzec jestem po terminie juz i lepiej byc pod opieka w kazdej chwili. Dlatego tez sie pytam czemu ciebie. Ja wiem ze lezenie w szpitalu to nic fajnego bo sama dwa razy na swlasne zadanie sie wypisywallam jak z Kacprem bylam ale teraz tyle sie tutaj naczytalam wiec wole byc pod kontrola i miec to ktg robione i wszystko inne i tylko dlatego ide bo ja to uparta jestem i tak naprawde bym nie poszla no ale

 

[Ashika]

kacperek ja mam wszystko rozwarcie glowka nisko tylko szyja dluga no i zobaczymy jutro co powiedza, jakos nie mam ochoty na szpital bo tam jest od poopy neta brak juz calkiem z nudow zemre